Festiwal o wdzięcznej nazwie SCOOP dopiero co wystartował na PokerStars, a Brazylijczycy znani na co dzień bardziej z zamiłowania do piłki nożnej, niż do pokera dominują na jego stołach. Aż cztery z pierwszych 12 eventów zwyciężyli właśnie przedstawiciele tego kraju. Udało im się także zająć 3 drugie i 3 trzecie miejsca.

brazil flag poker scoopPierwszy event wygrany przez Brazylię to SCOOP-05-L ($7.50 NL Hold’em, 6-Max). Niejaki Bean1992 pokonał field składający się z 13.381 zawodników zdobywając tym samym tytuł i 12.512$. Bean1992 nie miał jednak łatwo i jako short stack musiał w finałowym heads-upie pokonać swojego krajana – SaLum18.

Następny triumf Brazylijczycy osiągnęli w turnieju SCOOP-01-L ($11 NL Hold’em). Ten event z niskim buy-inem przyciągnął aż 23.982 chętnych. Co więcej ponad 6 tysięcy osób zdecydowało się na rebuy. Field był tak duży, że event rozgrywano 2 dni i dlatego właśnie gracz z eventu SCOOP 1 wygrał tytuł po tym jak zdobył go zawodnik z turnieju numer 5. Tym razem to WellBr20 zainkasował 23.997$ (czyli 2200 więcej razy niż zapłacił za uczestnictwo) za pierwsze miejsce. Na stole finałowym i tutaj grało dwóch Brazylijczyków. SELOUAN1991 miał wprawdzie 2 razy tyle żetonów co WellBr20, ale nie dał mu rady.

Niezadowoleni ze zwycięstw wyłącznie odnoszonych w turniejach z niskim wpisowym Brazylijczycy uderzyli w turniej SCOOP-04-M ($215 NLHE)  i niejaki Nelepo10 zabrał do domu 209.095$ za pokonanie 6744 graczy w kolejnym dwudniowym evencie. Na finałowym stole Nelepo10 miał 4 co do wielkości stack (z 9), ale doskonale manewrował swoimi żetonami. Co ciekawe aż czwórka jego rodaków dotarła do tego samego stołu finałowego.

SCOOP-04-H ($2,100 NL Hold’em) to czwarty turniej na koncie Brazylii. Zatriumfował w nim Rafael „GM_VALTER” Moraes, który pokonał Kelvin_FP:AR i zainkasował 301,625$ za ten wyczyn.

Eventy z serii SCOOP będą rozgrywane aż do 22 maja, więc nie wiadomo ilu jeszcze zawodników z miłującego piłkę nożną południowoamerykańskiego kraju będziemy mieli okazję zobaczyć.

źródło: highstakesdb

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.