pocket fives

W ostatnich dniach gracz o nicku „Smeckten” po raz czwarty wygrał potrójną koronę uznanej w branży strony rankingowej – Pocket Fives. Jeśli nie wiecie, co to jest za wyróżnienie, śpieszę z wyjaśnieniem.

Zdobycie potrójnej korony Pocketfives wymaga od gracza wygrania w ciągu tygodnia min. trzech turniejów, w którym pula nagród wynosi $10.000 i więcej. W każdym turnieju musi brać udział min. 100 zawodników. Nie są wliczane satelity.

„Smeckten” wygrał kilka turniejów od 3 grudnia i zaczął pracować nad swoją czwartą „Triple Crown”, wygrywając na PartyPoker turniej Heavyweight Weigh-in, za co zainkasował $2.600. Tego samego dnia wygrał jeszcze €15.000 Grand Monday na Betfair i przytulił kolejne $4.100.

Klika dni później osiągnął trzecie zwycięstwo, kiedy zawinął turniej PokerStars.fr Night on Stars. Jego bankroll powiększył się wówczas o kolejne $4.000. Wynika z tego, że jego czwarta „korona” przysporzyła mu prawie $11.000 profitu.

„Smeckten” w ten sposób skomentował całą sytuację: „Czuję się świetnie. Myślę, że moje wyniki pokazują, że robię coś dobrze, a do tego sprzyja mi szczęście. Nie mam jakiegoś parcia na „koronę”, skupiam się na zwykłych rankingach, ale generalnie dobrze mi z tym, w jaki sposób grałem i że dopisywało mi szczęście.

Szwedowi brakuje ok. $70.000, aby przekroczyć granicę $4.000.000 wygranych online. Jego największe dotychczasowe zwycięstwo pochodzi z turnieju $1050 SCOOP No Limit Hold’em Wrap-up i przyniosło mu $161.000 wygranej. W swojej karierze „Smeckten” wygrywał już w turniejach m.in. 888 Volcano, Sunday 500, Sunday Second Chance, PartyPoker Sunday Major, Thursday Thrill.

Gracze pochodzący ze Szwecji są w czołówce nacji, których reprezentanci sięgali po „Triple Crown”. „Smeckten” tak skomentował ten stan rzeczy: ” To super, że tak dobrze nam się wiedzie.Jestem w kontakcie z innymi prosami z mojego kraju. To sprawia, że staję się lepszy z dnia na dzień„.

PocketFives w ciągu całego roku przyznała ponad 90 razy nagrodę, którą w tym tygodniu zdobył znakomity Szwed.

Czytając takie informacje czuję się świetnie. Czuję się świetnie z tym, że jest ktoś, kto bezsprzecznie pokazuje, że to jest gra skila. Że jest ktoś, kto swoje zwycięstwa osiąga bardzo regularnie. Że jego wyniki pokazują, że w tym „zaregowanym” świecie da się osiągać świetne rezultaty, właściwie, każdego dnia. Wiecie dlaczego? Własnie dlatego, że to jest gra skila.

żródło:pocketfives.com

Doro
Pasjonat pokera, który chciałby, żeby gra stała się ważniejszą częścią jego życia. Wybrał się w drogę z NL2 do NL100. Czy kiedyś zrealizuje swój cel?