Singapur, kraj położony w południowo-wschodniej Azji, jest jednym z największych rynków, jeżeli chodzi o hazard. Kraj ten generuje około 6 mld rocznego przychodu z gier naziemnych, a kolejne $375 mln pochodzi z hazardowych gier online. Szacuje się, że globalny przemysł hazardu online jest warty $35 mld i w rzeczywistości jest jedną z nielicznych branż, która nadal się rozwija. W ramach przykładu warto wspomnieć, że roczne tempo wzrostu wyniosło w tym roku 9%, a to oznacza wynik 5-krotnie wyższy niż wcześniej zakładano. Niestety ostatnie zapowiedzi tamtejszego rządu, nie brzmią zbyt optymistycznie.
Stosunkowo niedawno pojawiły się obawy, że Singapur może wkrótce wprowadzić zakaz wszelkich form hazardu online, w tym pokera. Wszystko za sprawą ministra spraw wewnętrznych, który podkreślił uzależniający charaktery gry. Singapur obawia się również, że hazardowe strony online mogą być wykorzystywane do przeprowadzenia nielegalnych działań, takich jak pranie brudnych pieniędzy. Nie musimy chyba mówić, że to fatalne informacje dla wielu fanów pokera, którzy traktują pokera jako grę umiejętności, a nie jako hazard. Wielu z tych graczy wkrótce może znaleźć się w dokładnie takiej samej sytuacji jak gracze z USA po Black Friday, kiedy wielu profesjonalistów musiało emigrować z kraju, aby kontynuować swoją pokerową karierę.
Jeden z pracowników rządu powiedział: „Z prawnego punktu widzenia, internetowe operacje hazardowe mogą zostać wykorzystane do działań niezgodnych z prawem i doprowadzić do stworzenia siatki kryminalnej. Podmioty hazardowe są poza naszą jurysdykcją i jako takie mogą dokonywać dowolnych operacji bez naszej wiedzy.”
Oświadczenie nowego ministra wywołało natychmiastowe reakcje wśród pokerowej społeczności oraz całej branży hazardowej. Jedną z osób, która zabrała głos w tej sprawie, jest pochodzący z Singapuru członek Team PokerStars Pro Bryan Huang, który powiedział. „Mam nadzieję, że gra którą kochamy, nie zostanie włożona do jednego worka z innymi grami hazardowymi. Jeżeli jednak tak się wydarzy, to niestety możemy doczekać się własnej odsłony Black Friday w Singapurze. Oczywiście będę uważnie przyglądał się zmianom w prawie i wykonam niezbędne ruchy, aby upewnić się, że nie łamie prawa.”
Jedyną pozytywną wiadomością przekazaną przez źródła zbliżone do rządu jest to, że jego pracownicy jeszcze nie podjęli ostatecznej decyzji, czy wprowadzony zostanie całkowity zakaz działalności firm hazardowych online, czy po prostu rynek ten pozostanie nieuregulowany. Istnieje też szansa, że powołana zostanie specjalna komisja, która mogłaby w sposób bardziej efektywny monitorować i nadzorować działalność firm hazardowych online.
Przez ostatnie dziesięć lat, rząd Singapuru nie regulował hazardu w żaden sposób i pozwolił kasynom na swobodne prowadzenie działalności gospodarczej. Dopiero w tym roku, pojawiły się plany wdrożenia nowych surowych przepisów, które obejmują wszystkie legalnie działające kasyna.”
