Tegoroczne problemy pokerowe były swego rodzaju odbiciem tych bardziej globalnych. Społeczeństwo czuło wzmożone zagrożenie ze strony hakerów, oprogramowań wymuszających okup, a także ekscytowało się rosnącą ceną Bitcoina. Te same rzeczy, w mniejszej skali, dotykały również społeczności pokerowej.
Ataki hakerskie
Pokerzyści ze światowej czołówki okazali się bezbronni wobec ataków hakerów, których celem było przejęcie kontroli nad ich telefonami, a także kontami na Twitterze i Facebooku. W maju Vanessa Selbst, Dan Smith, Cate Hall i Vanessa Rousso zgłosili kradzież poufnych informacji.
This is insane. Someone hacked my gmail, changed PW on my @Dropbox account, and there's no one that can provide immediate help
— Vanessa Selbst (@VanessaSelbst) May 23, 2017
Nie tylko oni padli jednak ofiarą hakerów. Doug Polk w jednym ze swoich filmów powiedział:
– Hakerzy dostali się do kont bankowych i próbowali dokonywać transferów, używali kart kredytowych, dostali się do kont na Dropboksie, w których były kopie paszportów, kart kredytowych i zwrotów podatków. Próbowali również wyłudzić od ofiar pieniądze, wykorzystując informacje z ich kont email.
Turniejowy okup
W innym przypadku ofiarami nie były konkretne osoby, ale cała strona pokerowa. Haker, który domagał się okupu, zmusił we wrześniu platformę Americas Cardroom do odwołania turniejów i zwrócenia graczom wpisowych. Prezes Winning Poker Network, Phil Nagy, odmówił zapłacenia okupu, a o powodach tej decyzji powiedział widzom swojego kanału na Twitchu.
– Haker rozpoczął z nami rozmowę na czacie i powiedział, że zaatakuje nas w ciągu minuty, ale nigdy nie zapłacę takiemu napastnikowi, nie zapłacę okupu – mówił Nagy. – Nie zrobię tego, bo gdy raz pozwolisz dręczycielowi zabrać ci kieszonkowe, będzie zabierał ci je cały czas. Jak raz uczynią cię dzi*ką, będziesz zawsze dzi*ką, a ja nie chciałbym być dzi*ką.
Czy kryptowaluty mogą nas uratować?
W środowisku pokerowym popularność zyskały kryptowaluty. Wiele z nich pokazało, że jest w stanie w krótkim czasie zamienić niewielki bankroll w olbrzymią sumę pieniędzy. Niektóre poker roomy zaczęły akceptować kryptowaluty jako metody płatności, co bardzo ułatwiło sprawę wpłat i wypłat zwłaszcza amerykańskim graczom.
Kryptowaluty mają jednak również swoje wady. We wrześniu Bitcoin, najpopularniejsza z cyfrowych walut, straciła 32% wartości w zaledwie trzy dni. Platforma 888poker wskazała w swoim oświadczeniu na fakt, iż krytptowaluty nie są bezpieczne, gdy znajdują się w scentralizowanej sieci, takiej jak poker room, bo stają się stosunkowo łatwym celem dla hakerów.
Na początku roku Bitcoin kosztował ok. 1.000$. W ciągu ostatnich 12 miesięcy cena za jednego „coina” dobiła do 20.000$, ale przed samymi świętami doszło do ogromnego spadku wartości tej kryptowaluty, co również nie przeszło bez echa w społeczności pokerowej.