W nocy z soboty na niedzielę Bill Perkins zasugerował, że posiada informacje na temat pokerowej afery, która miała być o wiele większa od tej związanej z oszustwami Mike’a Postle’a. Wczoraj ujawnił pierwsze szczegóły i wydaje się, że mocno przesadził ze słowami…
Przypomnijmy, że Bill Perkins, biznesmen i pokerowy amator, podzielił się na Twitterze dość sensacyjną wiadomością. Zasugerował, że posiada informacje na temat skandalu, „przy którym afera Mike’a Postle’a wygląda jak msza święta”.
Na początku nie ujawnił żadnych szczegółów. Powiedział tylko, że Jason Koon był jedynym profesjonalnym pokerzystą, który wykazał się uczciwością. Pokerowa społeczność na Twitterze od razu zaczęła spekulować na temat nowej afery.
Znamy pierwsze szczegóły
Wczoraj Perkins opublikował wpis z pierwszymi konkretnymi informacjami. Jak się okazuje, mógł mocno przesadzić z doborem słów. Do oszustw, których świadkiem był Perkins, dojść miało w prywatnej grze w aplikacji online. Niewymienione osoby grać miały na kontach graczy rekreacyjnych.
Settlement w/ 1 participant gave my word I would not Publicly reveal UNLESS they lied during questions
Game: Private
App: download for friends
Cheating: pros playing for fish account (so far)
Participants #: unknown now
Investigation: Ongoing
Evidence: confession/physical https://t.co/HoUiPDs7BR— Bill Perkins (Guy) (@bp22) May 24, 2020
Czy można porównać to do afery „Postlegate”? Postle’a oskarżono o oszustwa podczas transmitowanych gier Stones Live, do których miało dojść w latach 2018-2019. Oskarżyciele domagają się od niego 10 mln dolarów.
Wielu pokerzystów i entuzjastów pokera skrytykowało Perkinsa za sugerowanie, że ujawni on o wiele większą aferę. Perkins odpowiadał, że to, o czym pisał, było gorsze pod względem – jak to określił – monetarnym.
Gry, w których oszukiwać miał Postle, toczyły się na niskich stawkach. Perkins znany jest z uczestniczenia w najdroższych grach i bardzo prawdopodobne jest to, że w aplikacji rywalizowano o setki tysięcy dolarów. Biznesmen stwierdził, że sam wygrał podczas tej gry, ale dla niego liczy się uczciwość.
Możemy spodziewać się, że usłyszymy jeszcze od Perkinsa o tym „wielkim skandalu”. W swoich postach sugerował on, że nadal „prowadzi śledztwo” i ujawni nazwiska pokerzystów zamieszanych w oszustwa. O rozwoju sprawy będziemy Was informować na bieżąco.
SHRB Online: Hunichen i Reixach zwycięzcami pierwszych eventów