Mikita Badziakouski wygrywa 25K High Rollera na EPT Monte Carlo

Mikita Badziakouski zwyciężył w High Rollerze EPT Monte Carlo. Po dealu Białorusin zapewnił sobie wypłatę w wysokości 938,042€. Czytaj dalej, żeby zobaczyć, w jak nietypowy sposób zakończył się ten pojedynek.

ZOBACZ TEŻ: Alex Kulev wygrywa Super High Rollera za 100.000€ na EPT Monte Carlo

Turniej, który wygrał Białorusin, miał wpisowe 25.000$. Pulę nagród utworzyło 211 buy-inów. Rekordowa frekwencja dała ponad 5.000.000€ do podziału między 21 graczy. Mincash miał wartość 43.550€.

Badziakouski w finale HR-a EPT Monte Carlo

21 graczy wróciło do gry w 3. dniu dniu turnieju. Wszycy znajdowali się już na miejscach płatnych. Jednak każdy chciał walczyć o znacznie więcej.

8 finalistów miało zapewnioną wypłatę w wysokości 153.150€. Na najniższy szczebel w drabince wypłat załapał się Igor Yaroshevskyy. Jego KJ nie sprostało QQ Enrico Camosciego.

Badziakouski zaczął robotę na FT dopiero w chwili, gdy w turnieju pozostawało już tylko pięciu graczy. Białorusin wyeliminował z gry Brazylijczyka Felipe Ketzera. Dysponujący przewagą w żetonach Mikita miał AQ i sprawdził all-in rywala, który trzymał AT. Lepsza ręka się utrzymała.

Kolejną ofiarą Białorusina był Steve O’Dwyer. Amerykanin z irlandzkimi korzeniami znalazł się w sytuacji bez wyjścia. Z TT przed flopem wdał się w przebicia z Badziakouskim i gdy wszystkie żetony znalazły się za linią, zobaczył złą wiadomość, bo rywal pokazał AA. Nie było niespodzianek.

Heads-up rozpoczął się po eliminacji Enrico Camosciego. Jego para 99 nie miała szczęścia w starciu z JJ Badziakouskiego.

Niekończący się heads-up

Na początku finałowej rywalizacji Badziakouski miał przewagę 4:1 w żetonach. Wydawało się, że to już długo nie potrwa, szczególnie, że Białorusin zwiększył przewagę do 9:1. Wówczas Ben Heath zaliczył podwojenie z A4 vs Q9 i zmienił oblicze tego pojedynku. Godzinę później podwoił się jeszcze raz i po raz pierwszy objął prowadzenie w finale. Badziakouski jednak się nie poddał i doprowadził do wyrównania. Później wygrał bardzo dużą pulę, gdy skompletował na riverze nutsowego strita.

Turniej zakończył się w sposób dość nietypowy. Po kilku godzinach „przepychanek bez rezultatu” obaj gracze byli już zmęczeni, dlatego uzgodnili deala i podzielili większość pieniędzy. W następstwie umowy zagrali później flipa o zwycięstwo w turnieju i dodatkowe kilkadziesiąt tysięcy. W kluczowym momencie szczęście dopisało Białorusinowi, który flipował z gorszą ręką, jednak trafił parę i to on został zwycięzcą High Rollera na EPT Monte Carlo.

Ben Heath zajął 2. miejsce i zainkasował 801.068€. Mikita Badziakouski wygrał turniej – do niego powędrowało 938.042€.

Kolejny przystanek z cyklu EPT odbędzie się pod koniec sierpnia w Barcelonie.