Anna Antimony (na zdjęciu, 30. pozycja w New Jersey według PocketFives) sporo przegrała na stole, żeby nauczyć się jak grać w pokera i stać zawodniczką którą jest dzisiaj. Obecnie cieszy się luksusem gry z własnego domu, w stanie New Jersey internetowy poker jest bowiem legalny. Poniżej wywiad z uroczą zawodniczką.

Anna Antimony poker

PocketFives: Co myślisz o uregulowanym rynku internetowego pokera w New Jersey?

Anna Antimony: To świetna sprawa i naprawdę kapitalny sposób dla graczy, aby mogli zarabiać w domu, bez ryzykowania podróży ze swoim bankrollem. Szkoda, że inne stany nie mają takiego samego prawa hazardowego. Pula graczy byłaby wtedy większa.

PocketFives: Powiedz nam jak zaczęłaś grać w pokera? Co cię przyciągnęło do gry?

Anna Antimony: Mam sporo kumpli, którzy po pokerowym boomie często rozmawiali o tym jak można zarabiać pieniądze grając przez internet. Poprosiłam wtedy jednego z nich, żeby nauczył mnie grać. Pamiętam jak wypisywał mi na serwetce który układ co pokonuje. Znałam podstawy więc usiadłam do komputera i uczyłam się na własnych błędach. To było straszne, ale od czegoś każdy musi zacząć.

Najbardziej poza pieniędzmi w pokerze kręci mnie wyzwanie dla mojego umysłu. To świetna zabawa, kiedy do stołu co chwilę siadają nowe osoby, a ja muszę dostosowywać do nich swoją strategię.

PocketFives: Jakie są Twoje ulubione strony pokerowe w New Jersey i dlaczego je lubisz?

Anna Antimony: Gram w zasadzie tylko na WSOP. Mają bardzo dobre oprogramowanie i świetne turnieje. Na stronie Borgaty lub PartyPoker gram tylko satelity do co ważniejszych eventów

PocketFives: Jaką wygraną na internecie pamiętasz najbardziej?

Anna Antimony: Raz wygrałam turniej z gwarantowaną pulą 10 tysięcy dolarów. Za pierwsze miejsce dostałam wtedy 4300$, więc było miło. Zwyciężyłam także następnego dnia turniej High Roller. Niedzielny turniej z pulą GTD w kwocie 30.000$ nadal przede mną. Może już wkrótce mi się uda.

PocketFives: Ile godzin poświęcasz na internetowego pokera w ciągu tygodnia?

Anna Antimony: Teraz kiedy gram w pokera na pełen etat? Sporo. grywam w internecie i na żywo, ale ogólnie myślę, że jakieś 50-60 godzin tygodniowo.

PocketFives: Czy sądzisz, że gry na internecie pomogły Ci rozwinąć twoje umiejętności w grach na żywo?

Anna Antimony: Internetowa gra a taka na żywo to zupełnie co innego, ale gra na wielu stołach na pewno uczy wielu sytuacji, które z kolei zdarzyć się mogę też na żywo.

PocketFives: Czym zajmujesz się gdy odchodzisz od pokerowego stołu? Czym się interesujesz?

Anna Antimony: Jestem olbrzymią fanką koszykówki, więc często chodzę na mecze. Latem idę na plaże i gram w siatkówkę. Lubię tez pójść na dobry kabaret. Gdy mam przerwę od gry wszystko inne sprawia mi radość. No i jedzenie. Dobre jedzenie to podstawa. Uwielbiam fajne knajpki.

źródło: pocketfives

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.