Andrey Zaichenko wygrał event World Series of Poker za 1500$ w odmianie 27 triple draw lowball pokonując 358 graczy. Tym samym zdobył swoją upragnioną, pierwszą złotą bransoletkę i nagrodę w kwocie 117.947$. 38-letni Rosjanin został w ten sposób jedenastym obywatelem swojego kraju z tytułem mistrza WSOP na koncie.

wsop andrey zaichenko wsop“W Rosji mamy naprawdę wielu doskonałych graczy” powiedział Zaichenko w wywiadzie dla WSOP.com po swojej wygranej. “Cieszę się bardzo, że dodałem do tej listy swoje nazwisko.”

“Zależało mi na bransoletce i to bardzo” – dodaje Rosjanin. „To wielka chwila dla mnie. Trudno mi opisać to co właśnie czuję.”

Zaichenko wśród 9 graczy na stole finałowym miał 6 co do wielkości stack. W drodze do pojedynku heads-up z Jamesonem Painterem wyeliminował osobiście trzech zawodników. Zaichenko rozpoczął kluczową fazę gry z mieszkańcem Las Vegas ze sporym prowadzeniem, ale Painter odrobił straty i w pewnym momencie prowadził nawet sam 2 do 1. Andrey wygrał jednak spore rozdanie z 9-8-7-6-4 przeciwko Painterowi, gdy ten miał 10 low. Amerykaninowi zostało wtedy tylko 20.000 żetonów, a blindy wynosiły już 50.000 – 100.000.

W finałowej ręce Painter był więc all-in. Zaichenko trafił układ low 9-8 i spokojnie czekał na rozwój wydarzeń. Painter dobrał cztery karty, potem dwie i na końcu jedną z układem 6-5-4-3. Niestety sparował szóstki i został wyeliminowany na miejscu drugim. Za swój występ dostał 72.878$, natomiast Zaichenko zgarnął tytuł mistrza i bransoletkę.

Oto podsumowanie wyników finansowych i punktów rankingowych przyznanych na stole finałowym:

Miejsce Pokerzysta Wygrana (USD) Punkty
1 Andrey Zaichenko $117,947 600
2 Jameson Painter $72,878 500
3 Guy Hareuveni $46,992 400
4 Alexandr Vinskii $31,099 300
5 Adam Spiegelberg $21,139 250
6 Andrii Nadieliaiev $14,769 200
7 Andrew Kelsall $10,614 150
8 Daniel Zack $10,614 100

źródło: cardplayer

Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.