Lyon – Ajax
Pierwszym meczem, do którego analizę przygotowałam w dzisiejszym wpisie z serii #AleTypiara, jest jutrzejsze starcie Lyon vs Ajax w ramach rewanżu półfinału Ligi Europy. W pierwszym meczu padł wynik 4:1 dla ekipy z Amsterdamu, co stawia podopiecznych Bruno Genesio w bardzo ciężkiej sytuacji. Aby awansować muszą liczyć na wynik pokroju 3:0 i o ile w strzelić kilka bramek są w stanie, o tyle o czyste konto może być trudno. Dość powiedzieć, że w ostatnich 5 meczach w ramach wszystkich rozgrywek Lyon notował wyniki kolejno: 1:2 z Besiktasem na wyjeździe (ostatecznie 2:2 po rzutach karnych), 1:2 z Monaco u siebie, 2:1 z Angers na wyjeździe, 1:4 z Ajaxem na wyjeździe oraz 3:2 przeciwko Nantes u siebie. Daje nam to bilans 8 bramek strzelonych i aż 11 straconych co wyraźnie pokazuje, że Lyon ma spore problemy w defensywie. W lidze zajmują dopiero 4. miejsce, które nie jest premiowane grą w Lidze Mistrzów, dlatego walka w Lidze Europejskiej powinna być dla nich priorytetem.
Po przeciwnej stronie mamy Ajax Amsterdam, który wypracował sobie naprawdę solidną zaliczkę przed rewanżem. Podopieczni Petera Bosza zagrali wprost koncertowo, bowiem stworzyli sobie aż 24 sytuacje strzeleckie, oddali 16 celnych strzałów i w efekcie zdobyli 4 bramki. Jedynie stracony gol jest czymś, do czego można się przyczepić, ale w przypadku Ajaxu to nie dziwi. Podobnie jak Lyon, także drużyna z Amsterdamu dużo goli strzela, ale też często je traci. Najlepszym tego dowodem był pojedynek w ćwierćfinale przeciwko Schalke. W pierwszym spotkaniu Ajax wygrał 2:0 u siebie i mógł być dość pewny awansu, jednakże w rewanżu po 90 minutach widniał wynik 2:0 dla Schalke. Co więcej, w 80. minucie czerwoną kartkę zobaczył Veltman, a więc podopieczni Petera Bosza grali 10 vs 11. Gdy w 101. minucie gola na 3:0 dla Schalke strzelił Caligiuri wydawało się, że to drużyna z Niemiec awansuje. Nic z tych rzeczy – w 111. minucie na 3:1 strzelił Nick Viergever, a w 120. wynik spotkania na 3:2 ustalił Amin Younes i to Ajax awansował dalej.
Propozycje typów:
Lyon wygra @1,65 – Ajax już pokazał, że po pierwszym wygranym meczu potrafi odpuścić rewanż. Z drugiej strony piłkarze Lyonu muszą być niezwykle zmotywowani i powalczyć o wysokie zwycięstwo, dlatego spodziewam się, że wygrają w tym spotkaniu – za taki scenariusz LSbet płaci nam 1,65.
Lyon wygra + BTS @2,55 – Moja druga propozycja jest bezpośrednio związana z pierwszą oraz z tym co napisałam w analizie. Lyon jest w stanie wygrać w tym meczu, ale myślę, że nie zdoła zachować czystego konta. Drużyna Ajaxu wie jak strzelać bramki i na pewno będzie miała swoje okazje, dlatego proponuję zakład na wygraną gospodarzy oraz gola obu drużyn, za co LSbet oferuje 2,55.
Manchester United – Celta Vigo
Kolejna moja dzisiejsza analiza dotyczy drugiego półfinałowego meczu Ligi Europy, gdzie Manchester United podejmować będzie hiszpańską Celtę Vigo. Gospodarze w poprzednim meczu, który rozgrywali na wyjeździe, zaliczyli skromne jednobramkowe zwycięstwo po golu Rashforda w 67. minucie. Pomimo tego, że w dwóch ostatnich kolejkach ligowych trener Czerwonych Diabłów skorzystał z dyspozycji Rooneya, to w pierwszym meczu półfinału LE posadził go na ławce rezerwowych i na boisku się nie pojawił w ogóle. Co ciekawe, United przegrało w minioną niedzielę wyjazdowy mecz ligowy z Arsenalem 0:2, ale też należy zwrócić uwagę, że Jose Mourinho zrobił małe rotacje w składzie wyjściowym i dał odpocząć kilku zawodnikom. Patrząc jednak na wcześnie ich wyniki – o czym pisałam już wcześniej – to w obecnym sezonie prezentują futbol defensywny. Nie strzelają specjalnie dużo bramek, często w ich meczach padają undery, no i mimo wszystko wielokrotnie remisowali. Prawdą jest, że mają delikatną zaliczkę przed kolejnym meczem, dlatego można spodziewać się dość defensywnego ustawienia z ich strony.
Po przeciwnej stronie mamy Celtę Vigo, która w pierwszym spotkaniu nie zdołała strzelić bramki swoim rywalom – pomimo tego, ze sytuacji kilka ciekawych sobie stworzyli. Co ciekawe do półfinału awansowali po wygranej z belgijskim Genk, gdzie w dwumeczu wynik wynosił 4:3 na korzyść Hiszpanów. To najlepiej pokazuje jak mocni w defensywie są podopieczni Jose Mourinho, skoro nie dopuścili ich do swojej bramki. Z drugiej strony w lidze krajowej drużyna Eduardo Berizzo ma serię czterech porażek z rzędu i w tym czasie strzelili raptem jednego gola tracąc przy tym aż dziewięć! Choć od zawsze powtarzam, że europejskie puchary rządzą się swoimi prawami i tutaj może zdarzyć się wszystko, to nie ma co ukrywać, że w obecnej sytuacji Celta ma niewielkie szanse na awans. Nie twierdzę jednak, że są bez szans – wszak dojście do półfinału nie jest przecież przypadkiem. Czerwone Diabły muszą uważać, aby nie zlekceważyć swoich rywali.
Propozycje typów:
Under 2,5 @1,88 – Manchester United zarówno w pierwszym meczu z Celta Vigo jak i też w większości swoich spotkań w lidze krajowej grał bardzo defensywnie, przez co piłkarze Mourinho niewiele bramek strzelali, ale też niewiele tracili. Dużo padało underów, dlatego pójdę za ciosem i pokuszę się o under 2,5 w tym pojedynku, za co LSbet oferuje nam 1,88.
Celta nie strzeli gola @2,05 – W obliczu świetnej obrony United, o której pisałam nieco wyżej, a także kiepskiej skuteczności Celty w ostatnim czasie, proponuję zakład na under 0,5 bramki Celty. Oznacza to po prostu czystego konto Manchesteru, co wydaje się prawdopodobnym scenariuszem – za co LSbet oferuje 2,05.
Nie zapomnijcie obserwować mojego profilu na Facebooku, a także dołączyć do mojej bukmacherskiej grupy o nazwie #TeamKejsi. Niech Buk będzie z Wami ?
BONUS 100% DO 600 PLN
- Załóż konto na LSbet, za pośrednictwem PokerGround.
- Dokonaj depozytu na minimum 50 PLN.
- Zgłoś się na Live Chat 24/7 lub wyślij e-mail na adres [email protected].
- Ciesz się dodatkową gotówką
Aby obstawiać przy pomocy bonusu wystarczy, że jednokrotnie obrócisz kwotę depozytu na wybrane przez Ciebie dyscypliny sportowe.
Szczegółowy regulamin promocji:
