#AleTypiara to seria typów, którą tworzę dla Was jako Kejsi od października 2015 roku. W tym czasie pojawiło się już ponad 100 wpisów i trzy razy tyle propozycji typów. Jak do tej pory moje ROI wynosu 17,5%. Jeśli chcecie na bieżąco śledzić wszystkie typy z serii #AleTypiara to zapraszam na moją grupę bukmacherską o nazwie #TeamKejsi, a także na mój fan page na Facebooku! Korzystając z moich propozycji zawartych w dzisiejszym wpisie, możecie wygrać ponad 1100 PLN! Zapraszam do analiz przedmeczowych.
Bayern – Atletico Madryt
Pierwszym spotkaniem, do którego analizę przygotowałam w dzisiejszej odsłonie #AleTypiara, jest starcie Bayernu Monachium z Atletico Madryt. Zacznę od gospodarzy, którzy w dotychczasowych 5 spotkaniach Ligi Mistrzów odnotowali 3 zwycięstwa i 2 porażki, dzięki czemu są już pewni 2. miejsca w grupie. Podopieczni Carlo Ancelottiego zawalili sprawę w poprzedniej kolejce, bowiem pomimo sporej przewagi na boisku (71-29 w posiadaniu piłki, 23 sytuacje bramkowe wobec ledwie 7 u rywali) ostatecznie przegrali 2:3 z FK Rostov na wyjeździe. W lidze krajowej Bawarczycy ostatnio również przechodzili przez niewielki kryzys – w ich przypadku tak trzeba nazywać kolejno remis z Hoffenheim i porażkę z Dortmundem – jednakże ostatnio wrócili na właściwe tory i wygrali z 2:1 Bayerem Leverkusen oraz 3:1 z Mainz. Eksperci nadal mają jednak wiele zastrzeżeń do gry Bayernu, bowiem przywykli do jego dominacji, a tymczasem póki co w ligowej tabeli zajmują 2. miejsce za beniaminkiem z Lipska. Przejdźmy do gości, którzy po 5. kolejkach LM mają komplet punktów pomimo dość skromnie wyglądającego bilansu bramkowego: jak do tej pory 7 trafień i raptem jeden gol stracony. Podopieczni Diego Simeone przywykli jednak do bardzo efektywnej, skutecznej do bólu, acz nie zawsze widowiskowej gry. W La Liga w ostatnim czasie grają w kratkę – od listopada kolejno 0:2 z Sociedad na wyjeździe, 0:3 z Realem u siebie, 3:0 z Osasuną na wyjeździe oraz 0:0 z Espanyolem w ubiegły weekend przed własną publicznością. Największy kryzys już jednak za nimi, bo patrząc na wszystkie rozgrywki ostatnie 4 spotkania to 3 zwycięstwa i wspomniany remis. Nie wyobrażam sobie, aby Los Colchoneros położyli się przed rywalem, gdyż to nie leży w ich naturze. W dodatku żadna z dwóch drużyn już o nic nie walczy, gdyż niezależnie od wyniku utrzymają swoje miejsce w tabeli. Wydaje mi się, że podopieczni Diego Simeone – jak to zwykle bywa – kompletnie zneutralizują swoich rywali, zwłaszcza że Bayern nie powinien być szczególnie zmotywowany. Moje pierwsza propozycja to under 2,5 po kursie 1,80.
Data: 6.12.2016
Typ: Under 2,5
Kurs: 1,80
Buk: sportingbet
Benfica – Napoli
Druga propozycja dotyczyć będzie pojedynku w grupie B, gdzie Benfica Lizbona zmierzy się z włoskim Napoli. Gospodarze w dotychczasowych spotkaniach zdobyli 8 punktów i tylko przez własną głupotę muszą jeszcze drżeć o awans. O czym mowa? Oczywiście o ostatnim spotkaniu Ligi Mistrzów, w którym grając przeciwko Besiktasowi w Stambule prowadzili po dwóch kwadransach już 3:0, ale zlekceważyli rywala i za sprawą trafienia z 58. minuty, karnego z 83. oraz gola w 89. minucie dali sobie wydrzeć punkty. W efekcie aby być pewnym awansu muszą w najbliższym meczu wygrać, co wcale nie będzie prostym zadaniem. Trzeba jednak jasno powiedzieć, że podopieczni Rui Vitórii spisują się naprawdę dobrze – po 12 kolejkach w krajowych rozgrywkach mają 29 punktów i bilans bramkowy 27:7 co daje im pierwsze miejsce. W ubiegły weekend najwyraźniej zagrali na pół gwizdka, bowiem mecz z Maritimo zakończył się wynikiem 1:2 co oznacza pierwszą porażkę w lidze w tym sezonie. Muszę jednak przyznać, że Benfica była lepsza w tym spotkaniu i przemawiały za nią wszystkie statystyki (72-28 w posiadaniu piłki, 22 sytuacje bramkowe wobec 7 u rywali). Taka jest jednak piłka nożna, a okazja do rewanżu przyjdzie już w starciu z Neapolitańczykami. Podopieczni Maurizio Sarriego nie będą łatwym rywalem, bowiem podejdą do spotkania niezwykle zmotywowani. Powód jest prosty: również potrzebują zwycięstwa, aby być pewnym awansu do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. Jak do tej pory w tych elitarnych rozgrywkach zgromadzili 8 punktów po 5 kolejkach i choć w ostatnim spotkaniu przeciwko Dynamowi Kijów dwoili się i troili, to z ich przewagi – głownie ze względu na brak skuteczności – niewiele wynikło, a mecz zakończył się bezbramkowym remisem. To jednak przeszłość, a od tego czasu drużyna Piotra Zielińskiego oraz kontuzjowanego Arkadiusza Milika zaliczyła remis 1:1 z Sassuolo oraz przede wszystkim niezwykle efektowne zwycięstwo 3:0 przeciwko Interowi Mediolan w ubiegły weekend. Świetne zawody rozegrał Piotr Zieliński, który wpisał się na listę strzelców już w 2. minucie, a raptem trzy minuty później zanotował asystę przy trafieniu Marka Hamsika. Biorąc pod uwagę styl gry obu zespołów oraz fakt, że walka toczy się nie tylko o awans, ale także pierwsze miejsce w grupie dające dużo lepszą sytuację przed fazą play-off, spodziewam się bardzo emocjonującego spotkania obfitującego w bramki z obu stron. Z tego powodu moja druga propozycja to BTS, za który bukmacher płaci 1,70.
Data: 6.12.2016
Typ: BTS
Kurs: 1,70
Buk: sportingbet
Legia Warszawa – Sporting Lizbona
I na zakończenie dzisiejszej odsłony #AleTypiara mam coś czego wystrzegałam się przez większość spotkań LM z ich udziałem, a mianowicie pojedynek warszawskiej Legii ze Sportingiem Lizbona. Tak jak napisałam przed chwilą – bałam się typować spotkań z Legią w roli głównej, bo oni są nieobliczalni. Kiedy to w Ekstraklasie mieli słabszy okres, podczas którego przegrywali z takimi drużynami jak Termalica, Zagłębie Lubin czy Pogoń Szczecin i sporo osób zaczęło ich spisywać na starty, oni nagle zaczęli zaskakiwać. I to pozytywnie zaskakiwać! Pięć wgranych kolejek z rzędu, a do tego postawili się Cristianowi Ronaldo i spółce, pokazując, że nie są tak słabi jak się niektórym wydawało. Malkontenci powiedzą, że to tylko remis, a ja rzeknę, że to aż remis. Strzelić trzy bramki Realowi jest sztuką, podobnie z resztą jak cztery kolejne bramki strzelone Dortmundowi. Choć ten drugi pojedynek Wojskowi przegrali aż 4:8, to i tak stali się bohaterami, którzy pokazali, że nie są jedynie chłopcami do bicia. Wręcz przeciwnie – udowodnili, że w ofensywie potrafią być naprawdę mocni i groźni dla rywali. Choćbyśmy nie wiadomo jak mieli dobrą obronę, to pamiętać należy, że Dortmundczycy oraz Królewscy są zdecydowanie lepsi kadrowo, tak więc zamiast skupiać się na negatywach związanych ze stratą bramek, warto skupić się na strzelonych bramkach, które – bądź co bądź – zaimponowały. Mimo, że podopieczni Jacka Magiery znajdują się w swojej grupie na ostatnim miejscu i mają tylko jeden punkt, to wciąż mają szansę na awans do Ligi Europy. Co muszą zrobić? Zadanie jest proste – no, może nie aż tak proste jak się o tym pisze, ale muszą po prostu wygrać. Grają przed własną publicznością, z pewnością są podbudowani poprzednimi spotkaniami. No i muszą udowodnić, że głupio stracone punkty z Wisłą Płock to tylko wypadek przy pracy. Czy są więc w stanie wygrać ze Sportingiem? Spójrzmy na wyniki Lwów z Lizbony w Lidze Mistrzów: pięć spotkań w tym cztery porażki i jedno zwycięstwo. Na krajowym podwórku radzą sobie znacznie lepiej, bowiem wygrali 5 ostatnich spotkań w tym trzy ligowe, dzięki czemu zajmują 2. miejsce w Primeira Liga. No i dla nich to również mecz o wszystko – jeśli przegrają, żegnają się z europejskimi pucharami, ale w odróżnieniu do Legionistów są w o tyle komfortowej sytuacji, że im do upragnionego awansu do Ligi Europy wystarczy także remis. Lubię, gdy mecze toczą się o „być albo nie być”, bo wtedy widzimy prawdziwą walkę, a nie bieganie za piłką jak na orliku. Jeśli Legia będzie grała podobnie jak ostatnio, to możemy spodziewać się sporej ilości goli, tak więc zarówno over 2,5 oscylujący w granicach 1,60 jak i BTS po kursie ok 1,55 może być dla Was fajną opcją. Ja jednak wybieram dziś zwycięstwo Legii lub remis, za który sportingbet oferuje równiutkie 2,00.
Data: 7.12.2016
Typ: 1x
Kurs: 2,00
Buk: sportingbet
DOUBLE
SINGLE
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – 150 PLN
- Załóż konto na sportingbet za pośrednictwem PokerGround używając kodu AleTypiara
- Złóż depozyt w dniu rejestracji. WAŻNE, aby skorzystać z zakładu bez ryzyka, należy zarejestrować się i dokonać depozytu TEGO SAMEGO DNIA!
- Postaw zakład do 7 dni od rejestracji po kursie minimum 1,50. Zakład musi zostać rozliczony w ciągu 7 dni od rejestracji.
- Jeśli Twój zakład przegra, otrzymasz za niego zwrot 100% aż do 150 PLN!
UWAGA – oferta dostępna jest wyłącznie dla nowych klientów, którzy zarejestrują konto od godz. 01:01 CET dn. 06/01/2016! Regulamin promocji znajdziecie na stronie bukmachera.
To jednak nie koniec dobrych wieści! Obserwujcie uważnie nasze profile, bo już niedługo przygotujemy specjalną ofertę tylko dla czytelników PokerGround!