Podobno kto pyta, nie błądzi. Kto dużo pyta, może nie tylko nie zabłądzić, ale i trafić w wiele ciekawych, interesujących miejsc. A kto wciąż pyta i robi to nieustannie… ten jest po prostu irytujący! Słyszymy jedno pytanie – cieszymy się, że możemy komuś pomóc. Pada drugie, trzecie… No dobra, jest szansa zabłysnąć wiedzą. Pojawiają się kolejne, w tym również poprzednie – lekko zmodyfikowane – zaczynamy 'udawać greka’, to może natręt już się odczepi. Albo odsyłamy do 'wujka Google’, gdyż musimy zadzwonić do kuzyna, z którym wieki już nie rozmawialiśmy (nieistotne, że telefon od trzech godzin jest już rozładowany). I tak jest w każdej dziedzinie naszego życia. Dlatego jeżeli planujemy na przykład udać się do kasyna na turniej pokerowy, czy też skorzystać z możliwości grania w pokera online, zdecydowanie powinniśmy zawczasu dowiedzieć się przynajmniej tego, jak przebiega cała rozgrywka.
Grunt to wiedzieć, czego się nie wie…
Dzięki poznaniu podstawowych zasad gry uda nam się uniknąć ewentualnych nieporozumień i – dla przykładu – gdy krupier zwróci się do nas uprzejmie słowami 'Big Blind please’, nie wyzwiemy go od aroganckich chamów, będąc przekonanym iż właśnie nazwał nas 'wielkim ślepcem’, a na dodatek jeszcze śmie o coś nas poprosić… Tak więc PokerGround, pragnąc pomóc początkującym pokerzystom uniknąć tego typu 'niespodzianek’ i pozwolić nabyć chociażby elementarnej wiedzy o tym, co się dzieje przy pokerowym stole – za pomocą tej właśnie serii artykułów przybliży Wam między innymi ogólny przebieg rozgrywki, zasady licytacji, hierarchię układów kart oraz nazewnictwo i znaczenie różnych pozycji przy stole (i nie chodzi tu w żadnym wypadku – wbrew pozorom – o to, że siedząc zbytnio pochylonym przy stole może nas rozboleć kręgosłup i na starość będziemy mieli 'garba’).
Kto mi schował trzy karty?!
Do rzeczy! Omawiane tutaj zagadnienia będą dotyczyć głównie 'pokerowego Cadillaca’, czyli najbardziej obecnie popularnej i rozpowszechnionej odmiany – No Limit Texas Hold’em, choć znajdziecie miejscami również ogólne wzmianki o innych wariantach tej niesamowitej gry!
Aby rozpocząć partię pokera potrzebujemy zwykłej talii składającej się z 52 kart. Cztery kolory – kier, karo, trefl i pik – w każdym z tych kolorów po trzynaście kart – od najwyższego Asa, do najniższej w talii dwójki. Jokery możemy spokojnie wyciągnąć z rękawów, na nic się nie zdadzą nasze manualne zdolności, owe 'bijące wszystko’ błazny nie biorą udziału w rozgrywce. Grając w Texas Hold’em zawsze zostają nam rozdane 2 karty, które w danej partii są tylko i wyłącznie naszą własnością. Jak więc mamy z nich 'stworzyć’ układy takie jak 2 pary, full czy kareta? Sekretem są tak zwane 'community cards’, czyli karty wspólne, których – do zakończenia danej partii – może pojawić się na stole aż pięć. Rozdanie wygrywa ta osoba, której uda się ułożyć (wciąż pozostając w grze, po wyłożeniu wszystkich kart wspólnych) najsilniejszy pięciokartowy układ pokerowy, bądź też gracz zmuszający inne osoby, biorące aktualnie udział w rozdaniu, do spasowania własnych dwóch kart przed zakończeniem ostatniej rundy licytacji.
Prawdziwe piękno kryje się w środku
Między otrzymaniem dwóch własnych kart, a wygraniem rozdania dzieje się wszystko to, co sprawia, że poker jest tak wspaniałą grą – żetony tworzą coraz większe stosy na środku stołu, a sami gracze pragną przekonać innych rywali, że to ich układ jest w tym momencie najmocniejszy, bądź też – rzeczywiście będąc w jego posiadaniu – zakładają na rywali sprytne pułapki. O tym, jak ten cały proces przebiega – od rozdania kart, aż po zakończenie rozgrywki będzie można przeczytać już w kolejnej części!
