Przedstawiciele Kukiz’15 chcą doprowadzić do nowelizacji ustawy hazardowej. Zmiana przewiduje kilkumiesięczne opóźnienie wejścia w życie nowego prawa, które ma zacząć obowiązywać od 1 kwietnia.
W dniu wczorajszym pisaliśmy o tym, że wokół nowej ustawy hazardowej unosi się aura korupcyjnego smrodu i że prawdopodobnie szykuje nam się kolejna, gigantyczna afera. Widać to już taki nasz sport narodowy, za uprawianie którego biorą się politycy za każdym razem, gdy gra toczy się o miliardy złotych. Media głównego nurtu jeszcze tego tematu nie podchwyciły, ale jak do tego dojdzie, to sprawa może zatrząść koalicją rządzącą.
Szanse na zyskanie rozgłosu rosną, gdyż w dniu dzisiejszym posłowie Kukiz’15 ogłosili możliwość wniesienia projektu nowelizacji ustawy hazardowej – tej samej, która ma wejść w życie 1 kwietnia (1 lipca w przypadku pokera). Ich projekt zakłada wydłużenie vacatio legis nowej ustawy do 1 października, a w przypadku niektórych zapisów nawet do stycznia 2018 r.
Wątpliwości posłów z Kukiz’15 budzi nowe prawo mające narazić na olbrzymie straty Skarb Państwa. Przewiduje ono m.in. monopol państwowy na zakup i eksploatację jednorękich bandytów. Głównym beneficjentem nowej ustawy ma być amerykańska firma IGT, do której z państwowej kasy może trafić grubo ponad 7 mld. złotych.
Rafał Wójcikowski przed swoją śmiercią – poseł Kukiz’15 zginął w wypadku samochodowym – jak niektórzy twierdzą, zdarzyło się to w niejasnych okolicznościach – wspominał o tym i o innych nieprawidłowościach, które towarzyszą powstającej ustawie. Obecnie inni posłowie od Pawła Kukiza, Jóźwiak i Rzymkowski, kontynuują rozpoczęte przez nieżyjącego kolegę śledztwo, o którym obszernie napisała czwartkowa Rzeczpostpolita.
Robi się coraz ciekawiej. O postępach w sprawie będziemy Was na bieżąco informować.