Każdy kto śledzi branżę pokera online od kilku lat z pewnością dostrzegł, że wraz z falą regulacji hazardu online w Europie, zwiększono środki ochrony graczy. Każdy z nas przyzwyczaił się już do tego, że prawie każdy poker room wprowadził coś, co ma chronić początkujących graczy przed regularsami. Ukryte stoły, stoły tylko dla nowych graczy, itp. Niestety w kilku krajach, rządzący popadają już w paranoje i proponują absurdalne zmiany. Najpierw szwedzki monopolista Svenska Spel zrezygnował z wszelkich form premii i rakeback’u, a teraz podobny wniosek złożyła hiszpańska opozycja. Gracze z pozostałych rynków regulowanych, obawiają się, że wkrótce zmiany zostaną wprowadzone również u nich.
Wczoraj większość portali pokerowych na świecie poinformowała, że hiszpańska partia socjalistyczna złożyła wniosek, który zakłada wprowadzenie zmian w ustawie hazardowej. Przedstawiciele partii na konferencji prasowej poinformowali, że chcą zmian w prawie, które uniemożliwiłyby operatorom oferowanie bonusów, programów lojalnościowych oraz innych „wabików”. Powód? Opozycja twierdzi, że różnego rodzaju bonusy zwiększają skłonność do uzależnienia od gier hazardowych.
Propozycja nowelizacji ustawy zawiera również punkty mówiące o „zmniejszeniu dostępności gier”, „wprowadzeniu zaostrzonych metod weryfikacji graczy,” a także o „nałożeniu ścisłych limitów na każdego gracza.” Warto przypomnieć, że ta sama partia miesiąc temu złożyła inny kontrowersyjny wniosek, który zakładał, że gracze nie będą mogli odliczyć strat w zeznaniu podatkowym. „Obecny rząd to koalicja centroprawicowa, której stanowisko w sprawie hazardu online jest zupełnie inne. Jednak mimo tego, że zmiany prawdopodobnie nie zostaną przyjęte, to pokazują one drogę jaką będzie podążać rząd socjalistyczny, jeżeli wygra kolejne wybory.”
Svenska Spel, operator należący do szwedzkiego rządu podjął podobne działania w październiku 2013 roku, rezygnując z wszelkich bonusów oraz innych form nagradzania graczy. Oczywiście wszystko w imieniu zwiększenia ich ochrony. We Francji również poruszono tą kwestię. Urząd ARJEL stopniowo wprowadza różnego rodzaju ograniczenia. Już w 2011 roku, ustanowiono maksymalną kwotę bonusu powitalnego na €500.
Co najgorsze, rządy poszczególnych krajów znalazły też poparcie u psychologów. Profesor Jean-Luv Venisse, lekarz specjalizujący się w leczeniu uzależnień jest cytowany przez francuskie media. „Bonus może przyciągnąć wrażliwych graczy i wywołać uzależnienie. Uważam, że powinno wprowadzić się jasne reguły co do maksymalnej kwoty bonusu, a także zabronić operatorom natarczywą reklamę premii jaką mogą uzyskać gracze.”
Temat zmian jest też komentowany na polskich forach. Niektórzy użytkownicy twierdzą, że to kolejne argumenty wskazujące iż legalizacja w naszym kraju nie ma sensu. Niestety bardzo często zapomina się, że aktualny stan rzeczy nie utrzyma się do końca i wkrótce represje rządu wobec pokerzystów mogą być znacznie bardziej dotkliwe.