Marcin_HoreckiPolacy rewelacyjnie rozpoczęli kolejny turniej z cyklu European Poker Tour, który zaczął się wczoraj we francuskim miasteczku Deauville. W pierwszym dniu startowym udział wzięło 234 graczy, którzy rozegrali 8 leveli. Po zakończeniu dnia okazało się, że w grze pozostaje nadal 134 zawodników, a chip liderem jest Chris Day, który zdołał zgromadzić stack w wysokości 154,000. Wśród czołowej dwunastki mamy aż 3 reprezentantów Polski.

Już od samego początku dnia, Polacy byli bardzo aktywni, co nie umknęło uwadze reporterów, którzy częściej niż zazwyczaj informowali o rozdaniach z udziałem naszych rodaków. Już na pierwszym levelu doszło do polskiej bitwy, kiedy to w jedno z rozdań zaangażowali się Marcin Horecki oraz Paweł Brzeski. Kiedy w pocie było 2,900, a na boardzie leżały już , „Góral” zdecydował się na bet za 1,525 z under the gun i w odpowiedzi otrzymał raise od Pawła do 5,450. Członek Team PokerStars Pro sprawdził, a chwilę później zobaczyliśmy river w postaci . Tutaj, Brzeski wykonał bet za 6,625, a Góral po chwili zastanowienia oznajmił all-in. Paweł spasował i tym samym, Marcin dość znacząco wzmocnił swój stack.

Chwilę później znacząco skrócił się polski mistrz PCA – Dominik Pańka. Kiedy na boardzie leżały , Joseph Carlino odstukał check, Antonio Guerrero uderzył za 2,600, a Dominik sprawdził. Następnie akcja powróciła do Carlino, który rozejrzał się po sali, przeliczył stack i zagrał shove za 13,450. Guerrero co prawda spasował, ale na sprawdzenie zdecydował się Dominik. W showdownie, Dominik pokazał co prawda , ale Carlino trzymał i to on był faworytem rozdania. W tym momencie Polaka ratował jedynie as, ale na riverze spadła i Dominik spadł do poziomu 10,000 w żetonach.

Dominik z turnieju odpadł na levelu 4 przy blindach 100/200 ante 25.  W rozmowie z reporterami obecnymi na miejscu, mistrz PCA powiedział: „Przegrałem kilka dużych potów i spadłem do 4,000. W końcu otworzyłem rozdanie z i zostałem sprawdzony przez big blinda. Na flopie spadły , BB zrobił check-raise po c-becie i mieliśmy turn na którym spadła . Tutaj doszło do all-inów i mój oponent miał . River .”

Znacznie lepiej poradzili sobie za to Jose Carlos Garcia, Mikołaj Zawadzki oraz Grzegorz Derkowski, którzy znaleźli się w czołowej dwunastce turnieju. Jose po pierwszym dniu startowym zajmuje 5 miejsce, Mikołaj Zawadzki miejsce siódme, a Grzegorz Derkowski dwunaste. Ponadto do drugiego dnia rozgrywek, awansowali także Marcin Horecki (71,300), Mateusz Kosowski (27,900), Filip Będziński (26,200) i Mateusz Moolhuizen (16,000). Dzisiaj w południe, rozpocznie się drugi dzień startowy EPT Deauville Main Event i mam nadzieję, że Polacy poradzą sobie w nim równie dobrze.