Pokerzysta Jean-Robert „Jaqueline” Bellande (na zdjęciu poniżej, po prawej) odwiedził ostatnio plan filmowy „Jumanji”, gdzie miał okazje spotkać się z legendą walk WWE oraz aktorem Dwaynem „The Rock” Johnsonem.
W chwili obecnej trwają bowiem zdjęcia do nowego filmu Jumanji, który będzie sequelem do przeboju kasowego z roku 1995. Będzie on poświęcony zmarłemu aktorowi Robinowi Williamsowi, który zagrał rolę „Alana Parrisha” w pierwszej części przygody ze zwariowaną gra planszową.
Zabawa w dżungli z człowiekiem znanym jako „The Rock” i innymi aktorami na pewno była nie lada frajdą, ale dla Bellande’a nie jest to pierwsza taka eskapada w orientalny świat. W roku 2007 brał on bowiem udział w programie Survivor China, gdzie w końcu został wyeliminowany na miejscu dziewiątym.
Bellande nie dotarł do płatnego miejsca w tegorocznych turniejach WSOP (nie wiadomo czy nawet do jakiegokolwiek się zarejestrował), ale rok temu zaszedł całkiem daleko w wartym 50.000$ wpisowego evencie Poker Players Championship. Zajął tam ostatecznie drugie miejsce i zainkasował niemalże 750 tysięcy zielonych
Jean-Robert napisał na Facebooku, że to niesamowite uczucie znaleźć się po tylu latach na planie filmu „Jumanji”. Dwayne „The Rock” Johnson odparł, że zawsze jest mile widziany. Jak czytamy w jego dalszej wypowiedzi dla Bellande’a bycie na tym planie to jednocześnie bardzo emocjonujące, ale i bolesne wspomnienia.
źródło: highstakesdb