Branie pod uwagę tego jak myśli Twój przeciwnik to istotny element pokera. Jeśli będzie bowiem w stanie odczytać Twoją strategię to koniec końców ogra Cię. Jeśli natomiast to Ty będziesz umiał go psychologicznie wyprzedzić to wtedy dźwięki dolarów zabrzmią wesołym szelestem w twojej kieszeni.
Stan emocjonalny, wiedza i świadomość gry cały czas się zmienia u każdego oponenta i musisz być tego cały czas świadom. Oczywiście łatwiej powiedzieć niż zrobić i potrzeba do tego sporej koncentracji i wysiłku.
Roy Cooke: „grałem kiedyś na stole, na stawkach $2-$5 w no-limit hold’em. Gra była raczej tight. W pewnym momencie na pozycji buttona dostałem 
. Niestety nikt przede mną nie otworzył. Mały blind grał bardzo tight i raczej nie liczyłem na niego, ale na dużym blindzie siedział zawodnik grający ABC ze stackiem 280$. Tylko on grał dosyć swobodnie. Zastanawiałem się ile zagrać. Chciałem budować pulę, ale i zatrzymać go w rozdaniu ze słabymi kartami.
Rozważałem różne opcje. gdybym tylko zlimpował to pan Loose-ABC zagrałby 100 procent swojego zasięgu. Może coś by trafił i dał zarobić na moich kowbojach. Mógł też jednak mocno trafić flop i w rezultacie przegrałbym rozdanie, a tego nie chciałem. Nie za darmo. Pula pozostałaby także niewielka i ciężko byłoby ją potem budować.
Zastanawiałem się jaki ma styl gry. Wiedziałem, że lubi obejrzeć flop w promocji, za pół darmo. Postanowiłem zagrać do 10$, dosyć niestandardowej kwoty w moim wykonaniu, tak, żeby opłacało mu się sprawdzić. Miałem dobrą rękę i lepiej umiałem grać po flopie. Zabetowałem w końcu jednak 15$, bo uznałem, że te dodatkowe pięć dolarów pozwoli mi lepiej określić później jego zasięg preflop. Mały blind spasował, a duży tak jak się spodziewałem sprawdził.
Dealer wyłożył flop 
, niezbyt dobry do tworzenia akcji. Przeciwnik szybko poczekał, więc pomyślałem, że zagram mało, aby sprawdził z rękami, które mają przeciwko mnie prawie żadne szanse. Wrzuciłem 10$ do puli i doczekałem się sprawdzenia. Turn to [10s], i tu pan Loose-ABC ponownie szybko zaczekał. Jego zachowanie dało mi do zrozumienia, że [10s] mu nie pomogła. Nie wiedział raczej, że daje mi do jasno do zrozumienia, więc wierzyłem, że nic nie ma. Zaczekał szybko, bo nie miał specjalnie nad czym się zastanawiać. Chciałem utrzymać go w grze więc zagrałem 15$ do puli 50. Oponent zastanawiał się chwilę i sprawdził.
Na riverze spadła 
. Pan Loose-ABC ponownie zaczekał w 3 sekundy. Postanowiłem zagrać tak, aby wyciągnąć od niego maksymalny zysk. Czułem, że mam najlepszy układ. Zagrałem 20 dolarów do puli 80%, tak aby ułatwić sobie ewentualną decyzję na nieoczekiwany check-raise i aby sprawdził z wszystkim. Pokazał 
i spasował.
Zarobiłem na tym rozdaniu wprawdzie tylko 40$, ale wyciągnąłem moim zdaniem maksymalny zysk pd przeciwnika. Takie sytuacje z czasem bardzo dobrze wpływają na nasz winrate. Może mogłem zagrać trochę mocniej na turnie, ale nie wiedziałem, że złapał gut shota, a chciałem żeby sprawdził głównie z jakimś asem lub nawet overkartami w stylu KQ, QJ.
Łatwo mi się zagrywało, bo przeciwnik był bardzo czytelny. Pokazywał mi tak naprawdę co ma i mogłem zagrywać tak aby płacił z niczym. Gdybym grał z kimś kto takie dojenie odbiera bardzo wyraźnie to zagrałbym inaczej. Postawiłbym na każdej ulicy więcej, tak aby przeciwnik nie dobierał zbyt tanio wiedząc, że z buttona moglem sprawdzić z bardzo szerokim zasięgiem. Nie zostałbym sprawdzony tak chętnie i z niczym jak zrobił to pan Loose-ABC, ale skoro ryzyko wzrasta, to muszę ustalać wyższą cenę za moje go podejmowanie.
Przykład ten pokazuje jak łatwo mogą nas też czytać przeciwnicy. Jeśli ktoś wie co mamy to nigdy nie zapłaci. Nawet technicznie wyszkolony zawodnik będzie miał trudności z wygrywaniem pieniędzy. Takie osoby wierzą, że grają idealnie i po prostu mają pecha. Tak naprawdę przegrywają jednak dlatego, że dają się czytać innym pokerzystom przy stole.
Dostosuj swój zasięg do swojego przeciwnika i poszerzaj go, gdy grasz przeciwko komuś kogo łatwo się czyta. Podejmiesz dzięki temu bardziej optymalne decyzje i zarobisz więcej. Bądź też świadom tego jak kto gra i czy zwraca uwagę na to co robisz. Jeśli tak jest to mieszaj style gry i zaskakuj przeciwnika. Na długą metę to się opłaci!”
źródło: cardplayer
