Zaczynało tu pachnieć biżuterią. Było tylko jedno „ale”
Naszym problemem nie byli przeciwnicy. Widzicie, że dwóch członków PokerGround PRO Team: Marcin Wydrowski (1.5 mln) i Dominik Pańka (1,2 mln) radzili sobie znakomicie. Równie dobrze wiodło się Michałowi Materli (900 tys.). Problem polegał na tym, że Marcin i Dominik zostali posadzeni obok siebie (Dominik ma pozycję nad „kapitanem” PokerGround PRO Team), a to nie służy nikomu.
W grze pozostało ok. 30 graczy. Średni stack turniejowy wynosi trochę ponad 500 tys. Nadszedł czas na krótką przerwę.
A po kolejnej przerwie wyglądało to jak skok na jubilera…
24 graczy left. Blindy wynoszą 20k/40k ante 5k.
Marcin Wydrowski osiągnął swój „główny” cel ;). Już na pewno wyjdzie w tym turnieju na „zero”. Pamiętacie, ile razy wziął wczoraj re-entry? Oznaczało to tylko, że musi zająć przynajmniej 24 pozycję, żeby zwróciło mu się to zwielokrotnione wpisowe. You did it!
Po przerwie gra nadal układała się wybornie. Michał Materla miał 1,3 mln, Dominik Pańka 1,2 mln, a Marcin Wydrowski 1,9 mln.
Mury pną się do góry
Marcin Wydrowski nie potrafił się zatrzymać i dokładał kolejne cegiełki do swojej wieżyczki z żetonami. Kilkanaście minut później w jego stacku znajdowało się już 2,5 mln żetonów.
Wygraj niespodziankę od PokerGround PRO Team. KONKURS znajdziesz na: www.facebook.com/PokerGroundPROTeam