Anargyros Karabornitis jest znany wśród pokerowej społeczności, jako Archie Karas. 62-latek jest uznawany za jednego z najlepszych graczy pokerowych w historii. Archie przybył do Las Vegas w 1992 roku i osiągnął niemal błyskawiczny sukces. Jeżeli informacje podawane przez niego oraz wielu świadków są prawdziwe, to udało mu się zamienić $50 w $40,000,000. Tym bardziej zaskakujący jest fakt, że prawie dwie dekady po tym niezwykłym osiągnięciu, został on aresztowany za próbę oszustwa, która przy powodzeniu przyniosłaby mu nie więcej niż $8,000.
Powszechnie uważany za świetnego pokerzystę Archie, jest także wielkim hazardzistą. Kilka dni temu, próbował on zbić fortunę grając w blackjacka. Jego plan był stosunkowo prosty, ale niestety dla niego, nie na tyle sprytny, aby utrzymać go z dala od kłopotów. Archie wybrał się do kasyna w Las Vegas i oznaczył karty barwnikiem, aby móc rozróżnić niskie wartości od wysokich i tym samym zapewnić sobie przewagę nad kasynem. Niestety jak pokazał czas, to nie był najlepszy pomysł.
62-latek niezbyt długo cieszył się ze swojej wygranej, ponieważ cały proceder został sfilmowany przez kamery w kasynie i wkrótce po odejściu od stołu z pieniędzmi, został aresztowany. Mimo, że jego plan był stosunkowo chytry, ponieważ jest trudny do wykrycia, to jednak pracownicy kasyna szybko zauważyli, że dzieje się coś niepokojącego przy stołach, przy których zasiadał. W realizacji jego planu nie pomogła mu również jego reputacja, ponieważ jest on znany jako gracz, który za każdym razem szuka sposobu na oszukanie kasyna, więc jego pracownicy zawsze czujnie obserwują każdy jego ruch, kiedy tylko zasiada do stołu,
Archie po raz pierwszy dał się jednak złapać na oszustwie i teraz poniesie konsekwencje swojego czynu. Za przestępstwo, którego się dopuścił grożą mu trzy lata więzienia, a biorąc pod uwagę jego poprzednie wybryki, raczej trudno oczekiwać, że w najbliższym czasie opuści on areszt. Od czasu wielkich wygranych w 1996 roku, Archie regularnie odwiedzał kasyna w Las Vegas, ale jego szczęście szybko się odwróciło i ścieżka jaką obrał, doprowadziła go do bankructwa. Śledczy opisali go w aktach jako zagrożenie dla całej branży gier, chociaż jest bardzo mało prawdopodobne, że będzie on stanowił zagrożenie dla kogokolwiek w ciągu kilku następnych lat.
Czas pokaże, czy czas spędzony w więzieniu, był dla Archiego okazją do refleksji nad błędami i czy podejmie się odpowiedniej terapii, kiedy odzyska wolność. Patrząc wstecz, Archie powinien pozostać przy pokerze i wówczas jego los potoczyłby się zupełnie inaczej.