Event_62_Day_05_FUR_2011Gdybyśmy na początku tego roku spytali was, kim jest Marc Etienne McLaughlin, zapewne większość odpowiedziałaby, że nie ma pojęcia. Teraz Kanadyjczyk znany jest na całym świecie, dzięki temu, że już w listopadzie, stanie przed szansą zdobycia najbardziej prestiżowej nagrody pokerowej – bransoletki z turnieju WSOP Main Event.  Marc ma 25-lat i jeżeli uda mu się wygrać November Nine, to podkreśli on absolutną dominację Kanady podczas tegorocznej edycji WSOP.

Zwycięstwo Kanadyjczyka, oznaczałoby, że reprezentanci tego kraju zdobyli łącznie 11 bransoletek. Nie musimy chyba dodawać, że byłby to absolutny rekord. Sam zainteresowany w wywiadzie dla PokerListings, powiedział: „Jestem dumny z reprezentowania Kanady i zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby tak się stało! Oczywiście Marc ma również motywację w postaci ogromnej nagrody za pierwsze miejsce, która wynosi $8,300,000.”

W ramach ciekawostki warto dodać, że McLaughlin w przypadku wygranej będzie także drugim mistrzem świata z Quebec i to wciągu trzech lat. Wcześniej dokonał tego Jonathan Duhamel w 2010 roku. Oczywiście byłoby to niesamowite osiągnięcie i jak twierdzą członkowie lokalnej społeczności, świadczyłoby to, o jakości gry w tej prowincji.  Sam McLaughlin, nie miał problemu z odpowiedzią na pytanie, co takiego wyjątkowego jest w tej prowincji. „Myślę, że wynika to z tego, że jesteśmy twórczy i patrzymy poza pewien obszar,” powiedział pokerzysta. „Dzięki wygranej Jonathana, coraz więcej osób gra w pokera w Quebec.”

Marc uważa także, że jego największymi fanami są jego rodzice. „Moi rodzice to z całą pewnością moi najwięksi fani. Są pozytywnie nastawieni i pewni siebie, ale tak jest w życiu. W tej chwili są bardziej zestresowani niż ja, więc mam nadzieję, że nie dostaną ataku serca!” McLaughlin przyznał także, że wolałby, aby Main Event został dokończony w lipcu, chociaż rozumie, dlaczego tak nie jest. „Miałem dobre tempo i byłem bardzo skupiony, ale z globalnego punktu widzenia myślę, że te cztery miesiące są dobre dla telewizji i z pewnością zapewnią nowych graczy, ” powiedział.  Obecny mieszkaniec Montrealu rozpocznie grę przy finałowym stole z trzecim stackiem i ma spore szansę na zwycięstwo.

[ip-shortcode type=”headline” color=”#ffffff” font=”14″ fontfamily=”Arial” bg=”bghl1-blue”]Przygotowanie do finału…[/ip-shortcode]

W ramach przygotowań do gry przy stole finałowym, McLaughlin gra w turniejach Sit & Go, a także turnieje na żywo. Marc nie zamyka jednak swoich przygotowań na czysto pokerowych kwestiach. Kanadyjczyk gra w piłkę nożną, hokeja i ćwiczy na siłowni, ponieważ uważa, że ważne jest także, aby być przygotowany fizycznie na trudny Main Eventu. Wielkim atutem Marca jest też jego partnerka, która doskonale rozumie to, co teraz przeżywa.

McLaughlin spotyka się z pokerzystką Laurence Grondin, która zajęła trzecie miejsce podczas turnieju WSOP w 2009 roku ($237,537). Co prawda nie był to Main Event, lecz side event, ale emocje są zapewne bardzo porównywalne, szczególnie dla gracza, który do tej pory wygrał najwięcej $292,634. W przeciwieństwie do większości pokerzystów z FT, McLaughlin nie zajmuje się pokerem w pełnym wymiarze czasu. Pokerzysta prowadzi firmę zaopatrzeniowa, która zajmuje się eksportem towarów do Chin. Jeszcze w tym roku, Marc planuje uruchomić serię eksportu z Quebec do Hong Kongu.

Wszystko wskazuje na to, że Marc dobrze wie jak powinien się przygotować do najważniejszej rozgrywki w swoim życiu, a dodatkowe atuty o których tutaj wspominano, będą jego wielką siłą, która być może zapewni mu zwycięstwo.