Ręce do góry i ogólnie cześć wszystkim!
Dealer włożył już nabój do bębenka, jednym ruchem dłoni nim zakręcił, co spowodowało zatrzaśnięcie… Palcem naciąga kurek, po czym kładzie rewolwer na stole i dynamicznie go obraca, losując naszego cotygodniowego bohatera.
Płynąca po czole zimna kropla potu, podwyższone tętno, adrenalina – to czują będąc przy stolikach ruletki czy wolno stojących automatach nasi bohaterowie. Ma być zabawa! Niech więc będzie, my będziemy drogi czytelniku, widownią.
Spektakl w tym teatrze pokaże nam, jak łatwo można w życiu stracić wszystko, mając wydawałoby się – wszystko.
Dziś skupimy się na historii pewnej hazardzistki – śliczna młoda kobieta, która dostała od życia dużo więcej niż jej samotnie wychowująca ją matka. Wspólnie zamieszkiwały na przedmieściach Detroit. Przyjrzyjmy się, kim dokładnie jest nastoletnia dziewczyna o imieniu Kimberly.
Nocne wypady na imprezy, powroty nad ranem oraz kolumbijski katar – tak można w skrócie określić życie Kim. Bezstresowe wychowanie bez ojca dało o sobie znać. Kim, jak każda nastoletnia dziewczyna, marzyła o nowym telefonie, wczasach w ciepłych krajach i wielkiej miłości. Nigdy nie doceniała pracy i miłości swojej matki, która na dwóch etatach harowała, by wystarczyło na nocne życie i nowe ubrania dla córki.
Wybrankiem serca Kim był młody mężczyzna, na co dzień zajmujący się dystrybucją małych porcji metaamfetaminy. Co gorsza, wszystkie swoje zarobki przeznaczał na zaspokajanie nałogu. Panie i Panowie, mamy tu idealną parę! :)
Był to kolejny poranek, który nie wskazywał na to, że może wydarzyć się coś innego niż podczas każdego zwykłego dnia. Kimberly wyszła z domu w celu zakupu papierosów, jednak jej uwagę zwróciła reklama loterii i wielki jackpot gwarantujący zwycięzcy 10 milionów dolarów! Postanowiła spróbować odmienić swój los i zakupiła kupon.
Jak możemy się łatwo domyśleć, Kimberly była jedną z kilku szczęśliwych osób, którym udało się wygrać „life Changing Money”.
Sprawdźmy więc co otrzymamy, gdy połączymy: nastolatkę, która nie szanuje matki, uwielbia życie nocne i środki psychoaktywne oraz chłopaka narkomana, który żeby nie wpaść w długi przez metaamfetaminę, sprzedaje ją ludziom na ulicach, a za pieniądze zarobione, inwestuje nie w swoją kobietę lecz w nałóg (czyli używanie wszystkich dostępnych substancji psychoaktywnych na czarnym rynku) i finalnie dodamy do tego prawie 2 miliony zieloniutkich dolarów?
Stawiam bankroll w ciemno, że to nie może skończyć się dobrze, easy game & double up! Żeby to było takie proste :)
Nasza gwiazda wspólnie ze swoim wybrankiem życia, wpadli w szał zakupów i długich maratonów zakrapianych alkoholem, narkotykami i imprezami. Kim fundowała sobie i facetowi wyjazd za wyjazdem, jedne po drugim, całkowicie zapominając o matce, która przez całe życie wypruwała sobie żyły, by jej córka miała lepsze życie niż ona i nie mogła narzekać. Kimberly urwała kontakt z matką i nie zostawiła jej ani grosza. Nie okazując nic a nic wdzięczności za wszystkie lata, kontynuowała szalone życie, dodając do tego operacje plastyczne i ciągłe zakupy. Przyszedł moment w życiu młodej dziewczyny, który każdy by pomyślał, że powinien ją zmusić do zaprzestania dotychczasowego życia. Mianowicie nasza bohaterka zaszła w ciąże. Stała się matką, gratulujemy! Może i jej dziecko potraktuje ją jak ona swoją mamę?
W życiu każdego milionera i milionerki, którzy stali się nimi z przypadku, przychodzi bardzo szybko taki moment w którym całe bogactwo znika, a ludzie którzy z nami wtedy byli.. po prostu odchodzą. Tak tez stało się u Kim, szczęście zgasło, facet odszedł, dziecko przyszło na świat, a długi zostały.
„Jak trwoga to do Boga” , mawiają starsi ludzie i tak też stało się w tym przypadku. Młoda kobieta z dzieckiem i długami powróciła do swojej matki, którą przypominam zostawiła w przypływie radości i euforii po wygranej. Poszła na odwyk od narkotyków i alkoholu, znalazła prace i wspólnie z matką spłacały długi. W jej życiu pozostała już tylko rodzicielka i dziecko.
Więc pamiętaj dobrze tą lekcje, przedstawienie czy jak chciałbyś to nazwać czytelniku lub czytelniczko – matka jest tylko jedna i jaka by nie była, nigdy nie można się od niej odwrócić, bo ona za swoim dzieckiem zawsze pójdzie…nawet w ogień.