W minioną środę komisja do spraw przestępczości, terroryzmu i bezpieczeństwa wewnętrznego zebrała się aby omówić internetową ustawę anty-pokerową znana jako RAWA. Projekt przedstawiony został przez Republikanina Johna Chaffetz’a (ze stanu Utah). Zawarte są z nim stare argumenty przeciwko grom karcianym. Stowarzyszenie Pokerzystów (Poker Players Alliance) nazwało spotkanie “próbą siania strachu” i “stratą czasu wszystkich zainteresowanych.”
Wielogodzinne spotkanie składało się z przesłuchania trzech świadków, którzy są przeciwko internetowemu hazardowi oraz z wypowiedzi dwóch osób, którym nie podoba się ustawa RAWA (“Restoration of America’s Wire Act.”)
Celem ustawy jest umocnienie prawa z roku 1961, które mogłoby w rezultacie zabronić gier pokerowych w internecie.
John Kindt, profesor z Uniwersytetu Prawa w Illinois rozpoczął spotkanie od stwierdzenia, że rząd nie jest w stanie efektywnie kontrolować internetowych gier hazardowych. Nazwał gry hazardowe “kokainą” przemysłu, którego celem jest obstawianie zakładów. Stowarzyszenie pokerzystów podsumowało wypowiedz Kindta prostym wpisem na Twitterze: „Kindt nienawidzi hazardu, to oczywiste.”
“Hazard sponsorowany przez rząd” to przepustka do szerzenia nierówności wśród obywateli, kontynuował Les Bernal, dyrektor ogólnokrajowy fundacji Stop Drapieżnemu Hazardowi. Podobnie jak Kindt, Bernal również wyraził swoje anty-hazardowe poglądy. Najwyraźniej nie lubi on nie tylko gier internetowych, ale całego przemysłu gamblingowego.
Ostatnim zeznającym przeciwko grom hazardowym w internecie był Mike Fagan, profesor Uniwersytetu Prawa w Waszyngtonie, który powiedział, że decyzja Departamentu Sprawiedliwości z roku 2011 o oddaleniu ustawy RAWA była wynikiem złej interpretacji. Fagan przypomniał o zagrożeniach wynikających z hazardu: oszustwach i nałogach. Dodał także, że istnieje związek pomiędzy hazardem a terroryzmem.
Prawnik reprezentujący interesy graczy w Waszyngtonie Jeff Ifrah skomentował uwagi Fagana i pozostałej dwójki w prosty sposób: „Według wszystkich świadków hazard prowadzi do terroryzmu, załamania się rynków finansowych i końca świata”.
Profesjonalni pokerzyści również nie omieszkali skomentować przebiegu przesłuchania. Daniel Negreanu napisał na Twitterze wprost o braku intelektu wśród reprezentujących rząd Ameryki przywódców: „Najwyraźniej, aby być politykiem nie trzeba umieć się dobrze wysławiać. Wiedza na temat omawianego tematu również nie jest konieczna.”
źródło: cardplayer.com
http://www.cardplayer.com/poker-news/18594-online-poker-hearing-dismays-poker-community