manuel-bevand-to-leave-team-winamaxManuel Bevand, do tej pory utożsamiany z Winamax. Być może nie jest tak przebojowy jak Davidi Kitai i Ludovic Lacay. Na pewno nie jest tak znany jak Bruno Lopes i Patrick Bruel. Nie wygląda też tak atrakcyjnie jak Gaelle Baumann, ale od kiedy pamiętam Manuel “manub_” Bevand był zawsze twarzą zespołu profesjonalistów Winamax.

W tym tygodniu team Winamax trochę osłabł, po tym jak Bevand postanowił porzucić swoje miejsce w zespole, aby „poszukiwać nowych okazji w życiu”. Poniżej kilka pytań do Manuela o powody jego decyzji.

Dlaczego rozstaliście się z firmą Winamax?

To była moja decyzja. Po prostu oceniłem to, czy chcę inwestować kolejny rok w pokera na żywo i porównałem to z innymi zajęciami którymi mógłbym się zainteresować, no i te inne zajęcia zwyciężyły. Niemniej jednak reprezentowanie firmy Winamax było dla mnie prawdziwą przyjemnością.

Jakie są Twoje najlepsze wspomnienia z tego okresu?

Mam tyle dobrych wspomnień z Teamem Winamax że ciężko wybrać coś konkretnego, ale postaram się opowiedzieć o czymś istotnym i związanym z pokerem. Najbardziej pamiętam chyba bransoletkę zdobytą przez Davidi Kitai’ego w 2008 roku. To była pierwsza bransoleta dla naszego zespołu i długo to świętowaliśmy. Kolejne wspomnienie to mój finałowy stół na EPT w 2010 roku (Praga). Mocno na to pracowałem i wykazałem tam dużo cierpliwości. Bardzo miło wspominam też finałowy stół WSOP, bo to zawsze okazja do tego, aby grać z najlepszymi zawodnikami na świecie.

PokerGround WPT Exclusive Promo

Jak to jest reprezentować firmę Winamax?

To zaszczyt i przyjemność. Jestem zaszczycony, że zasłużyłem na zaufanie firmy Winamax i przez tak długi czas się nim cieszyłem. Myślę, że ta firma reprezentuje to co w pokerze najlepsze: zabawę, innowacje, społeczność i promowanie współzawodnictwa poprzez team zawodowców. Życzę im wszystkiego najlepszego.

Jaką pełniłeś rolę i co należało do Twoich obowiązków?

Reprezentowałem markę i starałem się promować pokera w najbezpieczniejszy i najbardziej szczery sposób jaki znałem. Wkładałem w to całe swoje serce. Pisałem artykuły na blogu, nagrywałem filmy szkoleniowe i uczestniczyłem w wielu akcjach organizowanych przez Winamax celem promocji pokera.

źródło: calvinayre.com

 

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.