Sheldon Adelson jest nadal zagorzałym przeciwnikiem legalizacji internetowego pokera w Stanach Zjednoczonych. Do tej pory wydał już dziesiątki milionów dolarów na swoją anty-hazardową kampanię i otwarcie przyznaje, że zrobi wszystko co w jego mocy, aby powstrzymać powrót pokera online na rynek USA.
Według pokerowej społeczności dyrektor Las Vegas Sands jest przeciwny wprowadzeniu pokera ponownie do internetu tylko dlatego, że zagraża to rentowności jego własnego biznesu. Sheldon jest przecież właścicielem wielu kasyn naziemnych, wiec jego zyski niewątpliwie spadną, gdy żądni wrażeń gracze będą mieli do wyboru albo jego klimatyzowany lokal albo komfort swojego własnego fotela plus dobrze nam znany kojący blask monitora :)
Adelson jednak argumentuje, że internetowych gier nie da się dostatecznie kontrolować, a sama ich dostępność jest niebezpieczna ze względu na dzieci. Poker w internecie to doskonałe miejsce do prania pieniędzy dla terrorystów – grzmi Sheldon.
Artykuł zamieszczony niedawno w Las Vegas Sun ujawnia jednak, że Adelson nie zawsze był tak gorliwym przeciwnikiem internetowych gier.
“Popieram wysiłki komisji gier hazardowych, nasza firma również będzie obecna w szeregu internetowych operatorów” to słowa Sheldona z 2001 kiedy Ameryka była na progu zalegalizowania internetowych kasyn.
Wiele osób zauważa hipokryzję w działaniach Adelsona, ale w artykule czytamy także, że miał on pewne wątpliwości co do regulacji internetowego pokera od samego początku, nie od momentu, gdy biznes ten zaczął osuszać jego własne kieszenie. Tak czy inaczej żądza pieniądza dalej tańczy swoje tango, a skrzypek jeszcze długo będzie jej przygrywał.
Ray Stefanelli odchodzi ze swojego stanowiska
Po zaskakująco niskiej (37-procentowy spadek) frekwencji podczas tegorocznego Seminole Hard Rock Poker Open dyrektor pokerowy do spraw marketingu Ray Stefanelli uznał, że jego współpraca z firmą dobiegła końca i zrezygnował ze swojego stanowiska. Jak informowaliśmy organizatorzy musieli z własnej kieszeni dołożyć do puli turnieju Seminole Hard Rock Open 2,5 miliona dolarów!
Stefanelli był chwalony za swój pomysł rok temu, kiedy to zorganizował taki sam event z gwarantowaną pulą 10 milionów dolarów. Szkopuł w tym, że wtedy turniej przyniósł organizatorom 2 miliony zysku, a w tym roku kosztował ich 2 i pół.
Według źródeł blisko związanych z PokerFuse, Stefanelli planuje teraz swój powrót do Atlantic City i zamierza dołączyć do zespołu kasyna Borgata – pracował tam również jako dyrektor marketingu przez 7 lat zanim przeniósł się do Seminole Gaming.
źródło: highstakesdb.com