Rzadko zdarza się, aby premierę miały filmy o pokerze. Takie jednak powstają. Teraz twórcy Dead Game opublikowali pierwszy zwiastun, który wygląda obiecująco. Mamy też (znów) informacje o potencjalnym powrocie Rounders.
Poker tematem filmu fabularnego? To możliwe. Już 13 września będzie miał premierę film „Dead Money”, w którym poker stanowi zdecydowanie większą element fabuły niż w innych produkcjach z poprzednich lat. Jest też zwiastun całej produkcji.
Fabuła film „Dead Money” rozgrywa się podczas gry cashowej wysokich stawek. Główny bohater musi wziąć udział w rozgrywce, aby uratować życie swoje i dziewczyny. Reżyserem filmu jest Luc Walpoth. W rolach głównych Emile Hirsch, David Keith, India Eisley, Jackie Earle Haley, Rory Culkin i Peter Facinelli. Niektórym te nazwiska mogą nic nie mówić, ale Emile Hirsch ma na koncie trochę ciekawych ról. Grał prykładowo w „Pewnego razu… w Hollywod”.
Informacje o tym, że mogłaby powstać druga część „Rounders” krążą od kilkunastu lat. Brian Koppelman i David Levien wielokrotnie mówili, że mają nawet napisany scenariusz filmu, a cała ekipa chce powrócić.
Teraz Matt Damon znów sprawił, że znów mówi się o „Rounders 2”. W programie Rich Eisen Show powiedział, iż rozmawiał z Edwardem Nortonem o tym, że mogliby ponownie wcielić się w swoje legendarne role. Damon słusznie podkreślił, że w pokerze stało się tyle, że fajnie było to pokazać. Czemu więc nie ma drugiej części? Chodzi oczywiście o to, że produkcja musi się opłacać ludziom z góry. Posłuchajcie sobie tej dłuższej wypowiedzi, bo wzbudza pewien optymizm. Damon mówi przykładowo, że scenariusz w jakiś sposób mógłby uwzględniać to, że tak wiele w pokerze się zmieniło. Marzymy o „Rounders 2″…