Od pewnego czasu wrzucałem za pośrednictwem fanpage’a ciekawe kierunki zwiedzania podczas pobytu w Las Vegas – miejscu znanym głównie z rozrywkowo-kasynowego usposobienia. Czy słusznie? Okazuje się, że Vegas może zaoferować dużo więcej odwiedzającym je gościom. Oczywiście nasze spojrzenie zawsze będzie filtrowane magią WSOP-a oraz gierek, których naoglądaliśmy się w programach w stylu HSP, ale po intensywnym grindzie można znaleźć czas na innego rodzaju rozrywki. Co ciekawego w Vegas? Zróbmy więc małe resume, jeśli ktoś nie wchodzi dziennie na fejsa, są tacy?
[ip-shortcode type=”headline” color=”#ffffff” font=”16″ fontfamily=”Arial” bg=”bghl1-blue”]Jest poker, są laski[/ip-shortcode]Miasto grzechu = Las Vegas? Coś chyba w tym jest, bo oprócz sporej dawki gierek w niektórych miejscach zakazanych (patrz Polska), mamy też całkiem sporo przybytków oferujących oglądanie (+ różnie to bywa, co jeszcze) rozebranych ciał (najczęściej na szczęście kobiecych). Jak już jesteśmy przy grzechu, to wyróżniającą się atrakcją jest jeden z najstarszych pokazów strip w mieście z historią ponad 25lat. Na szczęście nie występują tam nadal te same panny, przez scenę przewinęło się ponad 180 lasek, które dały już w sumie 16.000 występów. Taki profesjonalizm trzeba zobaczyć! http://
[ip-shortcode type=”headline” color=”#ffffff” font=”16″ fontfamily=”Arial” bg=”bghl1-blue”]Pukawki![/ip-shortcode]
Każdy mały chłopiec chociaż przez chwilę chciał poczuć się jak Rambo latający z różnego typu śmiercionośnym gractwem na plecach, koszący przy okazji wszelkiej maści komunistów/naturystów/ekologów (niepotrzebne skreślić). Takie atrakcje również można ogarnąć w L.V. za drobną opłatą. The Gun Store znanym na cały świat, a usytuowanym właśnie w Las Vegas, Nevada. Znajdziesz tam atrakcje typu: pakiet 12 broni masowego rażenia do przetestowania lub pakiet przygotowujący do zombie apokalipsy!
http://
[ip-shortcode type=”headline” color=”#ffffff” font=”16″ fontfamily=”Arial” bg=”bghl1-blue”]Życie jak rollercoaster.[/ip-shortcode]
O tym może przekonać się każdy grać Omahy, ale nie tylko. W końcu swingi, które nas dotykają czasem niewiele się różnią od przejażdzki po zapiepszającej z niezłą prędkością kolejką górską. Co prawda w Vegas gór raczej nie ma, ale wypasionych kolejek nie brakuje. Jedną z nich jest kolejka górska (miejska?) przy hotelu New York Hotel .67 mph czyli… ponad 100km/h, a w dodatkowych opcjach UWAGA! ślub w trakcie jazdy jako opcja z pamiątkowym zdjęciem. Pan młody ma minę adekwatną do sytuacji, to raczej pewne. Co Ci Amerykanie już normalnie się nie mogą ochajtać?
[ip-shortcode type=”headline” color=”#ffffff” font=”16″ fontfamily=”Arial” bg=”bghl1-blue”]Deep blue. [/ip-shortcode]
O czym myśli prawdziwy shark? Znając procesy myślowe ryb, to niezbyt wiele myśli. Może coś na zasadzie „ale tłusta foka” – if you know what i mean :)
Rekin to jednak totemiczne przedstawienie postaci, do której dąży spora część grinderów, więc tak dissować tego zwierza nie można. Wczuć się w skórę prawdziwego sharka i doładować mindset można podczas wizyty w: http://
[ip-shortcode type=”headline” color=”#ffffff” font=”16″ fontfamily=”Arial” bg=”bghl1-blue”] Elvis is in the bulding![/ip-shortcode]
Elvis jako ojciec chrzestny? Macie takie marzenia? Jeśli nie aż tak jesteście wkręceni, a dopiero co poznana strip… ekm tancerka egzotyczna wydaje się idealną żoną ( w końcu kto nie chce mieć żony, która robi szpagat z miejsca i to jeszcze do góry nogami ) to chociaż akompaniament Króla może uświetnić tę przemyślaną ceremonię. Graceland Wedding Chapel, to unikalne miejsce, gdzie zakochanych, bądź w większej mierze upojonych przelotnym ukuciem strzały amora w postaci shotów tequili, do ołtarza zaprowadzić może sam Król. Król żyje i ma się dobrze! http://
Downtown – miejsce, w którym wszystko tak naprawdę się zaczęło. Chociaż obecnie nie jest tak wypromowane, to sama przechadzka pomiędzy miejscami w stylu: Binion’s, the Golden Nugget, Four Queens pozwoli poczuć historię miasta. Ciekawostką tego miejsca jest natomiast fakt, iż pierwszymi mieszkańcami Downtown byli mormońscy misjonarze Gdzie to ich wywiało? hehe…
[ip-shortcode type=”headline” color=”#ffffff” font=”16″ fontfamily=”Arial” bg=”bghl1-blue”]Fontanny.[/ip-shortcode]Sporo jest do zobaczenia w Vegas jak widzicie, ale jest też jeden punkt obowiązkowy i to za zupełną darmochę. Fontanny przy Bellagio strzelają z sikawki ( sorry za wyrażenie ) co pół godziny między trzecią, a ósmą wieczorem i co kwadrans później aż do północy. 1214 pompek wywala wodę w powietrze na wysokość 14000 cm. Cóż widok bez wątpienia atrakcyjny :D.
Kto w Was ma w planach odwiedzenie L.V. a może ktoś podzieli się swoimi wrażeniami z takowej wycieczki?