Zwycięzcą Main Eventu 52. festiwalu World Series of Poker został niemiecki pokerzysta Koray Aldemir!
W ostatnim dniu rywalizacji o triumf w turnieju głównym walczyło już tylko trzech graczy. Zdecydowanym liderem, a przy tym graczem z największymi umiejętnościami oraz z największymi sukcesami na koncie był Koray Aldemir. W obiegu znajdowało się 399 mln żetonów, a do Niemca należało 264 mln. 77 mln miał w posiadaniu Brytyjczyk Jack Oliver, a 57 mln było w rękach Amerykanina George Holmesa. Nie takie rzeczy świat pokerowy już widział, ale wszystko wskazywało na to, że Aldemir ma niemal pewne miejsce w heads-upie, a biorąc pod uwagę jego przewagę umiejętności, bardzo duże szanse na dołączenie do grona pokerowych legend, zwycięzców Main Eventu WSOP.
Jak już wiemy, tak się ostatecznie stało, jednak nie można powiedzieć, że domknięcie turnieju było dla Niemca kaszką z mleczkiem. Mimo sporego deficytu w żetonach jego przeciwnicy wciąż myśleli o ostatecznym triumfie. Szczególnie Holmes wydawał się absolutnie nieustraszony i wielokrotnie w trakcie finałowej sesji zgarniał pule dzięki mniej lub bardziej rozsądnym blefom – ważne, że w większości były one skuteczne. Serca do gry nie można było mu odmówić. Amerykanin gotów był zaryzykować turniejowe życie i odpaść na trzecim miejscu, żeby dać sobie największe szanse na wygranie całego turnieju.
Mieliśmy zatem aktywnego, ale ostrożnego Aldemira. Niebojącego się niczego Holmesa oraz czekającego na swoje „spoty” Olivera. Siłą rzeczy to Brytyjczyk zaczął mieć wyraźne problemy z utrzymaniem dystansu do czołowej dwójki i to on zakończył swój występ na trzecim miejscu.
FREEROLL roku na GGPoker: Stań do walki o bransoletkę WSOP-E!
W ostatnim rozdaniu Oliver zagrał all-in z SB z A8, a Holmes sprawdził go z QJs. Jedną z trzech kart na flopie była 8, ale turn przyniósł J, który przechylił szalę zwycięstwa w tym rozdaniu na korzyść Amerykanina. Jack Oliver musiał wstać od stołu. Na pocieszenie udał się do kasy po odbiór 3.000.000$.
Heads-up rozpoczynał się z przewagą Aldemira 262 mln do 137 mln. W ciągu kilkunastu rozdań sytuacja zmieniła się diametralnie i na niewielkie prowadzenie wysunął się Amerykanin. Taki stan nie utrzymał się jednak długo. Na przestrzeni kolejnych kilku rozdań Aldemir ponownie wyszedł na wyraźne prowadzenie, jednak wtedy doszło do największego rozdania turnieju.
W 3-betowanej puli Aldemir zagrał c-bet na flopie: AT7. Holmes przebił to zagranie. Aldemir wyrównał. Na turnie, gdy pojawiła się 6x, obaj gracze zaczekali. Na riverze spadła 8x. Niemiec postawił zakład, Amerykanim przebił, a po sprawdzeniu jego A8 (dwie pary) wystarczyły do zgarnięcia dużej puli. Po tym rozdaniu wyraźnym liderem turnieju był Holmes.
I znów Amerykanin długo się tym prowadzeniem nie nacieszył. Chwilę później stacki się wyrównały i przez jakiś czas gracze rozgrywali małe pule. W większych starciach było też po równo – raz Holmes trafił strita z flopa i dzięki temu umocnił się na prowadzeniu, jednak zaraz potem został przyłapany na blefie i sytuacja wróciła do równowagi. Przełom wisiał w powietrzu, trzeba było tylko trochę na niego poczekać.
Po kilku mniejszych rozdaniach, po których na niewielkim prowadzeniu znajdował się Aldemir, doszło do – jak się później okazało – ostatniego rozdania turnieju. Holmes otworzył do 6 mln, a Aldemir sprawdził. Spadł flop: . Po checku Holmes zagrał c-bet do 6 mln, a Aldemir przebił do 19 mln. Holmes sprawdził. Na turnie spadł . Aldemir zagrał za 36,5 mln i znów został sprawdzony. Na riverze spadła . Niemiec zaczekał, a Amerykanin zagrał za wszystko. „To może być to rozdanie” – powiedział Aldemir i po kilku minutach namysłu zdecydował się na sprawdzenie. Holmes pokazał (top parę), a Aldemir (dwie pary).
W ten sposób Koray Aldemir zgromadził wszystkie żetony w turnieju i przeszedł do historii jako zwycięzca Main Eventu WSOP. Nowy mistrz odbierze z kasy 8.000.000$, a na zdobywcę drugiego miejsca czeka 4.300.000$.
Oto wypłaty dla finałowej dziewiątki turnieju.
Miejsce | Gracz | Kraj | Wygrana |
---|---|---|---|
1 | Koray Aldemir | Niemcy | $8,000,000 |
2 | George Holmes | USA | $4,300,000 |
3 | Jack Oliver | UK | $3,000,000 |
4 | Joshua Remitio | USA | $2,300,000 |
5 | Ozgur Secilmis | Turcja | $1,800,000 |
6 | Hye Park | USA | $1,400,000 |
7 | Alejandro Lococo | Argentyna | $1,225,000 |
8 | Jareth East | UK | $1,100,000 |
9 | Chase Bianchi | USA | $1,000,000 |
Buy-in do Main Eventu wynosił 10.000$. Na grę w turnieju zdecydowało się 6.550 graczy. Z ich wpisowych uzbierała się pula nagród w wysokości 62.011.250$. ITM rozpoczynał się od 1.000. miejsca. Najniższa wypłata miała wartość 15.000$.
Jeśli chodzi o występy Polaków, najlepiej poradził sobie Jacek Pustuła, który jako jedyny gracz z polskiego obozu zameldował się w trzecim dniu turnieju. Dzień wcześniej swoje zmagania zakończyli Patryk Ślusarek oraz Amadeusz „Ferrari” Roślik.
Kończy się Main Event, ale nie kończą się jeszcze emocje w trakcie 52. festiwalu WSOP. Na PokerGO będzie można obejrzeć relacje z czterech interesujących eventów: Super High Rollerów za 100.000$ oraz 250.000$, High Rollera za 50.000$ oraz eventu specjalnego Poker Hall of Fame, w którym udział brać będą członkowie Galerii Sław. Zachęcamy do oglądania.
Nie trzeba jechać do Las Vegas, żeby ZA DARMO powalczyć o bransoletkę WSOP (ostatni moment!)
FREEROLL roku na GGPoker: Stań do walki o bransoletkę WSOP-E!