Udziały firmy gamblingowej 888 Holdings poszybowały w górę wczoraj po południu, po tym jak firma ogłosiła, że otrzymała ofertę od William Hill – największego brytyjskiego bukmachera, kasyna i poker roomu w jednym.

Już jakiś czas temu w branżowym środowisku pojawiły się plotki o „rozmowach” pomiędzy tymi dwoma firmami i w końcu zarząd 888 Holdings postanowił poinformować media o tym, że takowe negocjacje rzeczywiście mają miejsce i możliwe, że w ramach tych rozmów zostanie zawarta ugoda.

william-hill-logo„Zarząd naszej firmy odnotował pojawiające się w mediach spekulacje na temat złożonej oferty i potwierdza, że w rzeczy samej skontaktowało się z nami kierownictwo firmy William Hill” czytamy w oświadczeniu.

Dalej czytamy jednak, że „nie ma pewności, że jakakolwiek oferta zostanie złożona, ani na jakich warunkach miałaby ona zaistnieć.”

„Udziałowcy firmy zostaną poinformowani o rozwoju sytuacji. Wydamy stosowne oświadczenie w odpowiednim czasie, nie później niż 28 dni po niniejszej notce prasowej.”

Alex Brennan, przedstawiciel firmy z Londynu Hudson Sandler, zajmującej się wizerunkiem firmowym i finansami potwierdził to co znajduje się w oświadczeniu firmy, ale odmówił komentarzy na temat szczegółów operacji.

Jak donosi jednak gazeta The Times, William Hill jest gotowy zapłacić do 210 pensów za akcję firmy 888. Cała operacja kosztowałaby firmę 750 milionów funtów (1,14 miliarda dolarów). Suma ta nie jest jednak wystarczająca zdaniem jednego z udziałowców i właścicieli 888 Holdings. Zadowalająca kwota jego zdaniem to 300 pensów za 1 akcję.

Międzynarodowi inwestorzy wydają się sprzyjać tej fuzji, ponieważ akcje 888 Holdings poszły w górę o 21% na krótko po tym jak wiadomość ogłoszona została w mediach.

Cena akcji 888 Holdings skoczyła do 175 pensów o godzinie 14:59 GMT, co stanowi pięciokrotność średniego wzrostu. Co ciekawe akcje William Hill spadły jednak o 3,5 procent do ceny 372,6 pensów za aukcję.

źródło: pokernews.com

http://www.pokernews.com/news/2015/02/888-holdings-william-hill-takeover-talks-confirmed-20598.htm

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.