W nowym wywiadzie dla strony Pokerlistings, Daniel Negreanu wypowiedział się na temat zbliżających się wielkimi krokami wyborów prezydenckich w USA. Pokerzysta dodał, że w ubiegłym roku dopiął ostatnich formalności wymaganych do uzyskania przez niego amerykańskiego obywatelstwa, więc wygląda na to, że w tym roku sam również pójdzie na wybory.

daniel negreanu told about trumpGracz zapytany o to jak widzi szanse Donalda Trumpa na objęcie stanowiska prezydenta odpowiada jasno i bez zająknienia: „Zero. Mógłbym się nawet o to założyć. Tak w sumie to postawię całkiem sporo na jego przegraną.”

Negreanu wierzy także, że Trump przemawia obecnie głosem amerykańskich rasistów w swoim programie wyborczym:

„W 1950 gdy ktoś był górnikiem to mógł dosyć łatwo znaleźć pracę. Minęło 65 lat i rynek pracy uległ zmianom, więc takim ludziom nie jest teraz łatwo o etat.

Oczywiście kogoś trzeba było za to obwinić, więc wskazano na Meksykanów i Muzułmanów, ale to przecież nie ich wina. Po prostu sytuacja na świecie uległa zmianie, a z nią zmienił się przemysł. Istnieje nieprawdopodobna liczba podobieństw między tym jak propagandę wykorzystuje Donald Trump i jak robił to w swoim czasie Hitler.”

Negreanu stawia, że prezydencki fotel obejmie Hilary Clinton, a jedynym który mógłby ją pokonać jest Marco Rubio.

„Myślę, że to najlepszy polityk Republikanów, który szybko buduje swoje poparcie wśród prawicy. Jeśli uda mu się zjednoczyć centroprawicę to kto wie jak potoczą się te wybory prezydenckie.” – kwituje Negreanu.

źródło: highstakesdb

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.