Mieszkaniec Massachusetts, który w grudniu zeszłego roku przyznał się do nieumyślnego zabójstwa podczas turnieju pokerowego został skazany na dwa lata więzienia. Mężczyzna uderzył innego gracza, ponieważ błędnie uznał, że inny zawodnik obraził jego chorą dziewczynę. Wyrok ogłoszono na rozprawie sądu we wtorek.
James Walsh, 41-letni gracz przyznał się do uderzenia 45-letniego Daniel’a McDonalda. Zajście miało miejsce w noc 16 marca 2012 roku. Tragiczna sytuacja rozegrała się podczas turnieju pokerowego w Holu Weterana Wojen Zagranicznych w Southbridge. McDonald zmarł w szpitalu osiem dni później na skutek odniesionych obrażeń głowy i urazu mózgu.
Ofiara upadając po ciosie uderzyła o betonową podłogę.
Jak donosi telegraph.com, prokurator domagał się wyroku pozbawienia wolności od lat 4 do 6. Obrona wnioskowała o wyrok w zawieszeniu na 10 lat oraz aby Walsh był monitorowany za pomocą nadajnika GPS. Wydany wyrok oscyluje pomiędzy żądaniami obu stron.
Wyrok w sprawie Walsh’a był kilka razy odkładany ze względu na problemy zdrowotne jego dziewczyny. Prawnik Walsha, John Madaio przedstawił dokumenty medyczne z których wynika, że jest ona umierająca.
„To straszny błąd wymiaru sądowniczego” powiedział obrońca oskarżonego, John Madaio, który sporo mówił o uczuciu skruchy i żalu swojego klienta. „To dobry człowiek, który po prostu popełnił błąd.”
źródło: cardplayer.com
http://www.cardplayer.com/poker-news/18499-man-gets-2-3-years-in-prison-for-punch-that-killed-fellow-poker-player-at-tournament
