„12 prac Shabana” to seria wyzwań, jakie przed półzawodowym graczem Arlie Shabanem postawiło PokerStars. Akcja promocyjna odbywa się na Twitchu – już odbyły się dwie z dwunastu prac.
Arlie Shaban to gracz, któremu nieobce są wymagające wyzwania. Kanadyjczyk był gwiazdą tamtejszej wersji Big Brothera – podobnie jak swego czasu inny pokerzysta, Kevin Martin. Po telewizyjnym występie Shaban zaczął wieść życie pokerowego streamera. Trzeba przyznać, że ten gracz wie, jak zrobić wokół siebie rozgłos.
Zasłynął tym, że w ciągu 125 dni z rzędu przeprowadził 1.000 godzin transmisji na Twitchu. Potencjał marketingowy zwęszyło w tym graczu PokerStars – Shaban niedawno dołączył do drużyny Run It Up – i zorganizowało mu 12 prac, które mają nawiązywać do zadań wykonywanych przez mitycznego Herkulesa. Dzięki temu przedsięwzięciu operator zamierza jeszcze bardziej zbliżyć do siebie środowiska pokerowe i gamingowe.
Zadanie 1.
Pierwszą z dwunastu prac nazwano „Zabicie lwa holenderskiego” – w mitologii lwa nemejskiego. Oczywiście nie chodziło o fizyczną walkę z jakąś krwiożerczą bestią z Niderlandów, ale o pokonanie w pojedynku heads-up Holendra, Lexa Velduisa. Z tej próby Kanadyjczyk wyszedł zwycięsko.
Zadanie 2.
Druga praca nawiązywała do mitycznej walki Herkulesa z Hydrą, czyli z potworem o wielu głowach, któremu na miejsce jednej odciętej głowy odrastały dwie…
Po przełożeniu tego na język pokerowy okazało się, że PokerStars postawiło przed Kanadyjczykiem zadanie, które obejmowało pokerowy pojedynek z „bestią” na wielu stołach jednocześnie. W rolę „bestii” wcielił się specjalista od multitablingu, morderca o twarzy dziecka, Randy „Nanonoko” Lew.
Wyzwanie rozpoczęło się od rywalizacji obu graczy na dziewięciu stołach heads-up sit&go jednocześnie. (W jednej z wersji właśnie tyle głów miała na samym początku Hydra). Żeby zachować ścisłe odwołanie do mitologii, Nanonoko po każdym przegranym pojedynku otwierał dwa kolejne stoły. To nie mogło skończyć się dobrze dla Kanadyjczyka, który w pewnym momencie wyraźnie przestał dawać sobie radę. I wtedy stało się coś niespodziewanego. U Lew wystąpiły problemy z połączeniem i dzięki temu Shaban zdołał wygrać ten pojedynek…
Wierzycie w takie zbiegi okoliczności? My nie, ale nie ma się co spinać, przecież to tylko akcja promocyjna. Mimo wszystko wygląda to ciekawie i świeżo, dlatego będziemy śledzić dalszy rozwój sytuacji.
W mitologii kolejnym wyzwaniem było „Schwytanie łani kerynejskiej”. Nie wiemy czemu, ale myślimy, że teraz PokerStars rzuci do boju Liv Boeree albo Fatimę Moreirę De Melo. A Wy jak myślicie?
Interesują Was pokerowe wyzwania?
„12 prac Shabana” możecie śledzić na jego kanale na Twitchu. Zachęcamy również do oglądania wyzwania HeyMonii (PartyPoker), która podjęła się walki z IT5PAYDAY (PartyPoker). O tym drugim wydarzeniu pisaliśmy wczoraj na PokerGround. Więcej szczegółów znajdziecie w tym artykule.
Jeśli nie macie jeszcze konta na globalnej domenie PokerStars, załóżcie je z tego linku i skorzystajcie z bogatej oferty turniejowej i cashowej największego poker roomu na świecie.
