Żeby nieco odpocząć od wszechobecnego Hold’ema, dzisiaj kilka słów o Pot Limit Omaha. Na podstawie materiałów szkoleniowych UpswingPoker przygotowaliśmy listę dziesięciu kwestii, które należy wziąć pod uwagę podejmując pierwsze decyzje przed flopem. Bo w PLO zazwyczaj najważniejszą decyzją będzie to, czy bierzemy udział w rozdaniu czy nie. Wycofać się po flopie jest tu dużo trudniej i cała zabawa jest dużo bardziej kosztowna niż w No Limit Hold’em.
1. Nie przesadzajmy z obroną big blinda
Zbyt zawzięte bronienie każdego big blinda jest poważnym leakiem w PLO, który może nas dużo kosztować. Abstrachując od innych kwestii, na big blindzie gramy zazwyczaj bez pozycji! Gracze najniższych i średnich stawek powinni być szczególnie ostrożni w tej materii, gdyż rozgrywając zbyt wiele bezsensownych rozdań narażają się na płacenie dużego rake, co skutecznie moze zniwelować osiągane przez nich zyski.
Dobrze do obrony nadają się ręce ze spolaryzowaną dystrybucją, takie jak:
– ich dobre połączenie dają spolaryzowaną dystrybucję.
– podwójnie sparowane, trafiają na flopie seta, lub nic.
– nutsowy suit plus dwie połączone karty.
Natomiast ręce z niespolaryzowaną dystrybucją i brakiem połączenia do obrony się nie nadają. Na przykład:
– kiepskie połączenie kart i kolorów
– zbyt wiele niskich kart i luk w połączeniu
– brak nutsowych straight drawów i zbyt wiele niskich kart
2. Nie przesadzajmy z cold callowaniem ze średniej pozycji i cut-off
Zbyt częste sprawdzanie podbić, gdy zajmujemy średnią pozycję lub cut-off, będzie w dłuższej perspektywie -EV z trzech powodów:
– zbyt wielu graczy gra jeszcze po nas
– gracz podbijający z wczesnej pozycji zagrywa tak z niewątpliwie mocnym zakresem
– postflop znajdziemy się w sytuacji między młotem a kowadłem, z jednej strony pewnie dostaniemy c-bet od podbijającego, z drugiej – za nami są jeszcze inni gracze.
W takiej sytuacji będziemy zmuszeni do foldowania zbyt wielu rąk postflop. Rąk, które nie nadają się do kontynuowania gry przeciwko c-betowi i źle się rozgrywają przeciwko zagraniom squeeze, powinniśmy unikać. Na przykład takich:
3. Open raise za mniej niż wysokość puli to błąd
Otwieranie zagraniem niższym, niż maksymalne dopuszczalne w Pot Limit Omaha, to zły pomysł. W tej grze equity większości ścierających się ze sobą rąk mają bardzo bliskie wartości, więc powinniśmy unikać dawania rywalom zbyt niskiej ceny za możliwość wejścia do gry i walki o dead money.
Wiecie, jak te liczby wyglądają naprawdę? Otóż najgorsze 60% rąk wciąż ma niemal 40% equity przeciwko najlepszym 30%. Dawanie blindom czegokolwiek lepszego niż 2:1 (podbijając o pulę), sprawia, że ich wejście do gry jest mega opłacalne. No i biorąc pod uwagę rake, musimy unikać rozgrywania zbyt wielu niskich spotów, bo rake szybko nam pożre dotychczasowe wygrane.
4. Powinniśmy dużo częściej re-stealować
Natykając się na steal ze strony buttona, powinniśmy odpowiedzieć 3-betem z częstotliwością mniej więcej 10%. 3-bet to jedyny sposób, by postawić gracza na buttonie w sytuacji -EV, karząc go za otwieranie ze zbyt szerokim zakresem.
Dodatkowo, 3-betowanie bez pozycji zmniejsza nasz brak przewagi wynikający z tej sytuacji, gdyż współczynnik wysokości stacka do puli znacząco się osłabia.
Jakie ręce nadają się do re-stealu otwarcia buttona naszym 3-betem?
– double suited connectory
– single suited wysokie karty
5. 3-betowanie ze słabymi asami jest zawsze lepsze niż flattowanie
Flatting z ręką AAxx jest kiepskim rozwiazaniem, gdyż zdolność do realizacji equity takich rąk jest bardzo słaba.
Z gołymi asami AAxx niewiele możemy zrobić po otrzymaniu c-betu postflop, zwłaszcza gdy w puli będzie więcej niż jeden przeciwnik. Izolowanie puli do tylko dwóch graczy i leadowanie może znacząco poprawić nasze rezultaty, gdy musimy rozgrywać AAxx. Jak znacząco? Gołe equity dla ręki przeciwko najlepszym 24% zakresu otwierającego gracza wynosi 67.05%.
Jak więc widzimy, w tak rozegranym spocie ciężko nam będzie stracić pieniądze.
Ciąg dalszy jutro.