poker
©Kenneth Lim / Aussie Millions / PokerStars

Biznesmen i pokerzysta opowiada o Triton Super High Roller Series, którego jest twórcą. Komentuje także popularrność odmiany short deck.

Triton SHR Series zadebiutowało w styczniu 2016 roku. W Manili rozegrano turniej z wpisowym 200.000$, które opłacono 52 razy. Po zwycięstwo sięgnął Fedor Holz, który otrzymał 3.46 mln dolarów. Do tej pory rozegrano czternaście turniejów w ramach Triton SHSRS, w tym sześć Main Eventów (w drugiej edycji wpisowe wynosiło 500.000 HKD, a w kolejnych już 1.000.000 HKD). W Manili rozegrano trzy edycje tego festiwalu, jedną w Makau, a dwie w Czarnogórze (wliczając właśnie zakończoną).

Twórcą Tritona jest Richard Yong, malezyjski biznesmen i pokerzysta. W turniejach live wygrał 7.87 mln dolarów. Na swoim koncie ma dziesięć miejsc płatnych. Pierwszym było ósme miejsce w turnieju 1.000.000$ The Big One for One Drop podczas WSOP 2012. W nagrodę otrzymał 1.237.333$. Jego największymi sukcesami finansowymi są zwycięstwo w 100.000 AUD Challenge podczas Aussie Millions 2015 (1.870.000 AUD) oraz drugie miejsce w 1.000.000 HKD Main Evencie Triton SHRS, który rozegrano w lipcu 2017 roku w Czarnogórze (po przeliczeniu nagrody otrzymał 1.441.797$). W ostatni wtorek wygrał turniej 6-Max z wpisowy 200.500 HKD (więcej tutaj).

poker
Richard Yong

Yong rozmawiał z PokerNews, opowiedział m.in. o swojej znajomości ze znanymi pokerzystami. Jak tłumaczy Toma Dwana, Phila Iveya i Daniela Catesa zna już od wielu lat. Najpierw z gier cashowych, następnie z turniejów. ,,Jako pierwszych poznałem Toma Dwana i Phila Iveya, a także Johna Juandę. Następnie oni sprowadzili ,,Junglemana” i wielu innych” – mówi.

Yong wspomina, że początkowo on i jego koledzy nie znali pokera, nie wiedzieli, jak gra się w odmianę Texas Hold’em. Gdy zaczęli grać, początkowo byli ,,fishami”, przegrywali pieniądze. Wszystko zmieniło się za sprawą wspomnianych wyżej pokerzystów. Tom Dwan był pierwszym, który przyjechał do Makau. Yong i jego koledzy zaczęli się uczyć gry właśnie od niego. ,,Uczyliśmy się od nich, a pieniądze zarabialiśmy w innych grach, tych z biznesmenami” – dodaje.

Triton

W dalszej części rozmowy Yong mówi: ,,Lubię grać turnieje. Jeździłem na EPT, WSOP, żeby je grać. I wtedy Winfred [Yu] zapytał mnie, dlaczego my nie organizujemy turnieju pokerowego, naszego własnego turnieju. Powiedziałem: OK, możemy spróbować”. Pierwszy turniej zorganizowano w Soalire Casino, które znajduje się w Manili.

Jak dodaje, pierwsza edycja okazała się sukcesem, w grze wzięło udział wielu pokerzystów. Sukces zachęcił Yonga do dalszej działalności w tym zakresie i organizowania kolejnych turniejów.

poker
©Kenneth Lim / Aussie Millions / PokerStars

Ważnym aspektem turniejów organizowanych pod marką Triton jest działalność charytatywna. Jak tłumaczy Yong, ,,wszystkie moje zyski wędrują na organizacje charytatywne”. Także Paul Phua przekazuje swoje zyski na pomoc potrzebującym. Pieniądze zarobione podczas turnieju w Makau trafiły np. do organizacji charytatywnych w tym mieście, a także w Hongkongu.

Short deck

Yong skomentował także popularność odmiany short deck (nie ma kart od dwójek do piątek, as gra także jako piątka, kolor jest silniejszy od fulla): ,,Short deck to przyszłość. W turniejach rozgrywanych przy pomocy pełnej talii kart biznesmenom ciężko jest zostać mistrzem lub pokonać ich [zawodowców], ponieważ to trudne. W odmianie short deck jest więcej szczęścia, a to oznacza, że biznesmeni chcą grać w tę odmianę. Widzisz, że tutaj przyjechali, jest wielu biznesmenów, ponieważ mają szansę. Stąd pomysł na turniej”.

Kolejna edycja Triton SHR Series zostanie rozegrana w południowokoreańskim Jeju (23 – 31 lipca). Yong mówi, że Czarnogóra nie jest najlepszym miejscem na rozgrywanie takiego festiwalu, ponieważ jest za daleko od Azji. ,,Myślę, że w Jeju zobaczymy wielu chińskich biznesmenów, którzy będą grać w turnieju w odmianę short deck, ponieważ oni lubią tę grę. W Makau nie grają pełną talią kart, lubią grać w odmianę short deck. [W tym] mam szansę pokonać Toma Dwana, Phila Iveya, a przy pełnej talii nie ma na to szans.

[Kasyno w] Jeju jest własnością jednego z moich dobrych kolegów. Wybudował bardzo duży tzw. resort i kasyno. To dobre miejsce. Z takich chińskich miast, jak Pekin lub Szanghaj lot zajmuje im godzinę, nie musimy mieć wizy, możemy tam zostać przez 30 dni, co oznacza, że oni mogą cieszyć się turniejem. Uważam, że przyszłość Jeju jest bardzo dobra, gdy chodzi o turnieje”. I dodaje, że w przypadku Makau problemem są np. wizy.

Na koniec Yong mówi krótko o ambicjach: ,,Nadal jesteśmy nową marką. Staramy się być coraz lepsi. Organizujemy turnieje, ale nie jesteśmy wielkimi specjalistami od tego. Przyjeżdżają media. Zaczynamy się poprawiać. Mam nadzieję, że będziemy najlepsi na świecie, gdy chodzi o turnieje high roller”.

_____

Obserwuj PokerGround na Twitterze

Zobacz także: Japonia pozwoli na pokera w kasynach, ale proponuje absurdalny przepis

_____

Powerfest na PartyPoker: 366 turniejów i 40 milionów dolarów w gwarantowanej puli nagród

baner Powerfest maj 2018

ŹRÓDŁOPokerNews.com