Rok 2017 to już historia, choć sporo się w nim działo. Nasi ulubieni pokerzyści zamieszczali w tym czasie na Instagramie różne rzeczy. Jesteście ciekawi jak przebiegło ostatnie 12 miesięcy, jeśli o ich fotograficzną działalność w mediach społecznościowych chodzi? Mamy zatem coś w sam raz dla Was.

Pokerzyści zamieszczają na internecie różnorodne fotografie. Czasem są to tworzone przez nich dania, nierzadko odwiedzane miejsca i wygrane trofea. Najczęściej motywem przewodnim jest jednak poker.

Oto szybki przegląd najciekawszych fot pokerzystów, które ci zamieścili na Instagramie w minionym roku:

Liv Boeree podzieliła się z fanami miłymi chwilami spędzonymi z Igorem Kurganovem (powyżej). Jak zawsze nie brakowało jej też czasu na podróże i bycie ambasadorem pokera. W wolnych chwilach była też chwila na wygłupy (poniżej).

Ogólnie Lv zgarnęła 188.743 „lajków” i zamieściła w 2017 aż 149 zdjęć.

Maria Ho to natomiast niekwestionowana mistrzyni selfie. 132 zdjęcia tylko w tym roku. Wiekszość z nich zapewne powstała w egzotycznych miejscach, po wygranych turniejach! Razem 128.903 lajków, gdybyście byli ciekawi popularności jej fotek (poniżej).

Fedor Holz równeiż odnotował bardzo ciekawy rok, jesli chodzi o podróże i zdjęcia. W sumie 89 zdjęć i 152.106 polubień. Poniżej zestawienie dziewięciu najciekawszych od pokerowego „emeryta”.

 

Doug Polk bryluje ostatnio głównie na YouTubie, chociaż na innych mediach społecznościowych jego obecność daje się także zauważyć. Kilka świetnych filmów oraz 549 postów, czyli całkiem niemało oraz przyzwoity wynik w postaci 482.381 „lajków”. Dobra robota.

A jak Wam minął ten rok?

2017 był dobrym rokiem i pozostaje nam tylko mieć nadzieję na to, że kolejny okaże się równie udany. Zabierajcie się zatem za postanowienia noworoczne i pracujcie nad sobą oraz swoimi pokerowymi celami. Nie zapominajcie również o zabawie. Nie tylko kartami żyje człowiek.

baner Maksymalny rakeback na PartyPoker!

ŹRÓDŁOpokernews.com
Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.