#AleTypiara to seria typów, którą tworzę dla Was jako Kejsi od października 2015 roku. W tym czasie pojawiło się już ponad 100 wpisów i trzy razy tyle propozycji typów. Jak do tej pory moje ROI wynosu 17,5%. Jeśli chcecie na bieżąco śledzić wszystkie typy z serii #AleTypiara to zapraszam na moją grupę bukmacherską o nazwie #TeamKejsi, a także na mój fanpage na Facebooku! Korzystając z moich propozycji zawartych w dzisiejszym wpisie, możecie wygrać ponad 1200 PLN! Zapraszam do analiz przedmeczowych.

tabelka

West Brom – Sunderland

W dzisiejszej odsłonie #AleTypiara, na pierwszy rzut przygotowałam Wam moją propozycję do sobotniego spotkania West Bromu z Sunderlandem. Drużyna Tony’ego Pulisa w poprzedniej kolejce poległa na wyjeździe z Tottenhamem, który ograł ich aż 4:0. Już pomijając fakt fatalnej obrony, to ofensywa w tamtym meczu kompletnie nie istniała. W całym spotkaniu nie oddali ani jednego strzału na bramkę, podczas gdy ich rywale oddali ich aż 11. Czego się jednak można spodziewać kiedy zawodzili tacy zawodnicy jak choćby Rondon – lider w ataku WBA, mający na swym koncie siedem bramek – czy też pomocnik Matt Philips, który do tej pory strzelił cztery gole dla swojej drużyny i zaliczył az osiem asyst, a w ostatnim meczu na murawie był niemalże niewidoczny. Nie chcę za bardzo marudzić, ale spośród dziesięciu poprzednich kolejek Premier League, The Baggies zaliczyli pięć zwycięstw, jeden remis i cztery porażki oraz stracili 13 bramek, strzelając przy tym 16.  Jeśli Tony Pulis ze swoją drużyną nie popracują nad defensywą, to mogą mieć spore problemy. Zwłaszcza, że ich najbliżsi rywale, choć zajmują przedostatnią pozycję w tabeli, to gole strzelać potrafią. Mowa oczywiście o Sunderlandzie, który na swój sposób mnie bawi. Nie chcę być ani zbyt krytyczna w stosunku do nich, a tym bardziej nie zamierzam jakoś szczególnie ich wychwalać, niemniej jednak gole strzelać potrafią i to trzeba im przyznać. No dobrze – Defoe potrafi strzelać, dlatego będzie krótko i na temat. Poprzednie dziesięć kolejek w ich wykonaniu to trzy zwycięstwa, jeden remis oraz sześć porażek, a także jedenaście strzelonych i aż dziewiętnaście straconych bramek. Gołym okiem widać, że śmiało można stawiać wszelkiego rodzaju overy i bts w tym meczu – i o dziwo są całkiem przyzwoite kursy na takie propozycje. Dla przykładu sportingbet oferuje BTS po kursie 1,909, natomiast over 2,5 po kursie 1,95. Myślę, że każdy kto nie chce jakoś bardzo ryzykować, może z nich skorzystać, ja jednak idę o krok dalej i proponuję wytypować Jermaina Defoe jako strzelca gola w meczu, za co bukmacher oferuje aż 2,90! Defoe jest niekwestionowanym liderem Czarnych Kotów i do tej pory strzelił już 12 bramek, z czego cztery w trzech poprzednich meczach. Wybór należy do Was, a bez względu na to co wybierzecie, niech BUK będzie z Wami :)

Data: 21.01.2017
Typ: Strzelec gola w meczu: Jermain Defoe
Kurs: 2,90
Buk: sportingbet

Southampton – Leicester

Druga propozycja którą Wam przygotowałam, dotyczy niedzielnego meczu Southampton vs Leicester. Gospodarze mają w lidze serię czterech porażek z rzędu, a do tego w poprzedniej kolejce, grając na wyjeździe przeciwko Burnley, nie zdołali strzelić żadnej bramki pomimo lepszych statystyk. Udało im się za to w 78. minucie stracić gola, przez co ostatecznie mecz przegrali. Co ciekawe, kolejny raz w składzie zabrakło kapitana Świętych czyli Jose Fonte, który wprost powiedział, że chce odejść z klubu. Cóż, patrząc na ostatnie poczynania drużyny Claude’a Puela, trzeba przyznać, że nie są w wybitnej formie. Poprzednie dziesięć kolejek to trzy zwycięstwa, dwa remisy i pięć porażek oraz bilans siedmiu strzelonych i czternaście straconych goli. To wszystko nie brzmi zbyt optymistycznie przed kolejnym ich pojedynkiem i nawet wygrana z Liverpoolem w Pucharze Ligi Angielskiej nie zadziałała na nich motywująco. Po przeciwnej stronie mamy drużynę Claudio Ranieriego, która też nie grzeszy  skutecznością. Ostatnie dziesięć kolejek w ich wykonaniu to zaledwie dwa zwycięstwa, trzy remisy i  pięć porażek, a także bilans jedenastu strzelonych i szesnastu straconych goli. Przyznam szczerze, że jestem trochę zawiedziona ich postawą, bo o ile nie spodziewałam się powtórki z rozrywki z poprzedniego sezonu, o tyle miałam dużą nadzieję, że da im to kopa motywacyjnego i pokażą się w obecnych rozgrywkach nieco lepiej. W sumie to pokazali – w fazie grupowej Ligi Mistrzów, z której awansowali z pierwszego miejsca. W lidze krajowej jest jednak zdecydowanie gorzej, gdyż zajmują obecnie 15. pozycję. Pomimo tego, że w składzie znów zabraknie dwóch podstawowych zawodników: Mahreza oraz Slimaniego, a także młodego Daniela Amartey’a, to liczę że Jamie Vardy, który powrócił w ostatnim spotkaniu do gry, pokaże klasę oraz swoje piłkarskie umiejętności i postara się o strzelenie gola dla swojej drużyny. Będę szczera – to będzie spotkanie dwóch drużyn, które ostatnio słabo sobie radzą w lidze i albo zobaczymy tutaj ostrą walkę, w której padnie sporo goli, albo spokojne spotkanie bez większych emocji. Pomimo tego, że Lisy mają braki w zespole i nie radzą sobie ostatnio za dobrze, to mają przed sobą ekipę, która równie słabo się spisuje na ligowym podwórku i powinni skorzystać z tej szansy. Moja druga propozycja to remis lub zwycięstwo Leicester, za co bukmacher oferuje 1,95.

AKTUALIZACJA [22:15] – Jose Fonte został piłkarzem West Ham United! [Filmik z facebooka West Ham]

Data: 22.01.2017
Typ: X2
Kurs: 1,95
Buk: sportingbet

Chelsea – Hull

I na zakończenie dzisiejszego wpisu ostatnia analiza, która dotyczy meczu Chelsea vs Hull. Gospodarze w ostatniej kolejce, ponownie pokazali swoją znakomitą formę, wygrywając na wyjeździe z Leicester 3:0. Najlepsze swoje spotkanie zaliczył lewy obrońca Marcos Alonso, który nie tylko strzelił swoje dwie pierwsze bramki w klubie z Londynu, ale też miał szansę na hat-tricka! Trzeba przyznać, że The Blues są konsekwentni w tym co robią i prócz wpadki z Tottenhamem – który też jest w dobrej formie – to wygrywają wszystko jak leci. Od początku rozgrywek zaliczyli już 17 zwycięstw, jeden remis i ledwie trzy porażki. Kibice narzekać chyba nie mogą :) Kolejną dobrą informacją jest powrót do treningów Diego Costy, który podobno już nie ma problemów z bólem pleców, a także wyjaśnił sobie wszystko z trenerem. Mimo wszystko w kuluarach nadal mówi się o jego potencjalnym transferze, także do końca nie wiadomo, czy Antonio Conte zdecyduje się postawić na tego zadziornego napastnika. Po drugiej stronie mamy Hull City, które to wygrało 3:1 swój ostatni mecz ligowy przeciwko Bournemouth na własnym stadionie. Widać, że pod wodzą Marco Silvy Tygrysy spisują się lepiej i to na pewno dobra wiadomość, ale mimo wszystko zajmują dopiero 18. miejsce w lidze z dorobkiem 16 punktów. Co więcej, ostatnie 10 spotkań w ich wykonaniu to ledwie jedno, wspomniane wcześniej zwycięstwo, trzy remisy oraz aż 6 porażek i fatalny bilans bramkowy 10:21. Mówi się, że statystyki nie grają, ale dotychczasowe informacje to nie jedyny zły prognostyk. Hull zanotowało aż 6 porażek w meczach wyjazdowych z rzędu, przez co w oczach wielu ekspertów są skazani na porażkę w starciu na Stamford Bridge. Wskazywać na to mogą też kursy na wygraną Chelsea na poziomie 1,15 – ja mam dla Was jednak inna propozycję. Biorąc pod uwagę, jak szczelną defensywą dysponuje Antonio Conte, a także jak mało bramek strzelają Tygrysy, proponuję postawić na wygraną Chelsea z zachowaniem czystego konta, za co bukmacher oferuje 1,70.

Data: 22.01.2017
Typ: Chelsea wygra do zera
Kurs: 1,70
Buk: sportingbet

DOUBLE

dubel

SINGLE

singielZAKŁAD BEZ RYZYKA – 150 PLN

sportingbet

  1. Załóż konto na sportingbet za pośrednictwem PokerGround używając kodu AleTypiara
  2. Złóż depozyt w dniu rejestracji. WAŻNE, aby skorzystać z zakładu bez ryzyka, należy zarejestrować się i dokonać depozytu TEGO SAMEGO DNIA!
  3. Postaw zakład do 7 dni od rejestracji po kursie minimum 1,50. Zakład musi zostać rozliczony w ciągu 7 dni od rejestracji.
  4. Jeśli Twój zakład przegra, otrzymasz za niego zwrot 100% aż do 150 PLN!

UWAGA – oferta dostępna jest wyłącznie dla nowych klientów, którzy zarejestrują konto od godz. 01:01 CET dn. 06/01/2016! Regulamin promocji znajdziecie na stronie bukmachera.

Kejsi
#AleTypiara czyli bloguję, typuję, a w wolnych chwilach gotuję i mecze obserwuję.