#AleTypiara to seria typów, którą tworzę dla Was jako Kejsi od października 2015 roku. W tym czasie pojawiło się już ponad 100 wpisów i trzy razy tyle propozycji typów. Jak do tej pory moje ROI wynosu 17,5%. Jeśli chcecie na bieżąco śledzić wszystkie typy z serii #AleTypiara to zapraszam na moją grupę bukmacherską o nazwie #TeamKejsi, a także na mój fanpage na Facebooku! Korzystając z moich propozycji zawartych w dzisiejszym wpisie, możecie wygrać prawie 1200 PLN! Zapraszam do analiz przedmeczowych.

Bournemouth vs Arsenal

Pierwszym meczem, do którego analizę przygotowałam w dzisiejszym wpisie z cyklu #AleTypiara, jest starcie Bournemouth z Arsenalem. Zacznę od Wisienek, które obecnie zajmują 9. miejsce w lidze i mogą się pochwalić zdobyciem 19 punktów w 24 meczach. Drużyna Artura Boruca gra jednak w kratkę – ostatnie 10 spotkań w ich wykonaniu to 4 zwycięstwa i 6 porażek. Trzeba przyznać, że to naprawdę bezkompromisowy bilans. W ostatniej kolejce podopieczni Eddiego Howe’a wygrali z bardzo słabo spisującą się Swansea, której bramki strzeże Łukasz Fabiański. Łabędzie już do przerwy przegrywały 0:2 po bramkach Afobe i Fasera, a wynik na 3:0 w 88. minucie gry ustalił wchodzący z ławki Joshua King. Warto jednak dodać, że Swansea to na ten moment najgorsza drużyna w lidze, a wcześniejsze dwa spotkania Bournemouth to porażka 1:3 z Southamptonem u siebie oraz 0:3 z Chelsea na wyjeździe, tak więc szału nie robią. Co innego podopieczni Arsene’a Wengera, a konkretnie Olivier Giroud. Napastnik reprezentacji Francji wyszedł w drugim meczu z rzędu w pierwszym składzie i po raz kolejny strzelił gola – i to jakiego! Jego strzał skorpionem od poprzeczki to mocny kandydat na gola roku. A czy Arsenal jest kandydatem na Mistrza Anglii? W Londynie ambicje są spore, a Kanonierzy po dwóch kolejnych porażka 1:2 z Evertonem i Manchesterem City odpowiedzieli zwycięstwami – najpierw 1:0 z West Bromem, a w ostatniej kolejce 2:0 z Crystal Palace. Faktem jest, że momentami w ich grze brakowało polotu – poza wspomnianym trafieniem Giroud i Iwobiego było jeszcze kilka okazji, ale większość spotkania oglądaliśmy grę w środku pola. Arsenal zagrał jednak bardzo efektywnie, skutecznie, a dodatkowo niemal zupełnie nie dopuścił do ataków ze strony rywala – bądź co bądź Crystal Palace jak do tej pory strzelały dużo. W ostatecznym rozrachunku liczą się punkty dopisane po gwizdku sędziego, a tych Arsenal w dwóch kolejkach zdobył 6 i mam wrażenie, że jutrzejsze spotkanie to dobra okazja na kolejne ligowe zwycięstwo. Do gry wrócił Mustafi, więc tyły powinny być odpowiednio zabezpieczone, a gole strzelać ta ekipa potrafi. Moja pierwsza propozycja to czysta 2, za którą bukmacher oferuje 1,727.

Data: 3.01.2017
Typ: 2
Kurs: 1,727
Buk: sportingbet

Crystal Palace vs Swansea

Drugie spotkanie z dzisiejszego wpisu także zostanie rozegrane we wtorkowy wieczór, a będzie to pojedynek Crystal Palace ze Swansea. Szykuje nam się prawdziwy pojedynek „na szczycie” i walka o przysłowiowe 6 punktów. Gospodarze w ostatniej kolejce – jak już wyżej wspominałam – przegrali 0:2 z Arsenalem. Podopieczni Big Sama wyraźnie postawili na defensywę i generalnie bronili się całkiem dobrze – poza pojedynczymi przebłyskami Kanonierów, Orły skutecznie broniły dostępu do własnej bramki. Od momentu zmiany trenera widać, że priorytety się zmieniły – teraz drużyna zamiast dużo strzelać, ma przede wszystkim bronić, a dopiero w dalszej kolejności myśleć o zdobywaniu bramek. Z tym może być trudno – już w poprzednim meczu nie stworzyli zbyt wielu okazji, a dodatkowo najprawdopodobniej w wyjściowym składzie zabraknie kontuzjowanego Benteke. W dotychczasowych 9 meczach na własnym stadionie w tym sezonie, Crystal Palace zdobyło raptem 7 punktów, a nowy manager jak do tej pory dopisał ledwie jedno oczko w dwóch spotkaniach, dlatego w najbliższym starciu zapewne zrobi wszystko, aby przede wszystkim nie przegrać. Ten cel akurat być może udać się zrealizować, bowiem na Selhurst Park przyjeżdża kompletnie rozbita Swansea. W ekipie z Walii doszło do kolejnej w tym sezonie roszady na ławce trenerskiej – najpierw w październiku zwolniono Francesco Guidolina, którego miejsce zajął Bob Bradley. Amerykanin nie spełnił pokładanych w nim nadziei, tak więc podziękowaniu mu przed końcem roku po ledwie 84 dniach pracy. Teraz faworytem bukmacherów na zajęcie miejsca na ławce Łabędzi jest Paul Clement, wieloletni asystent Carlo Ancelottiego, a także Alan Pardew niedawno zwolniony… z Crystal Palace. Tak czy siak wszystko wskazuje na to, że w najbliższym spotkaniu ekipę Łukasza Fabiańskiego poprowadzi tymczasowy manager Alan Curtis, którego głównym zadaniem będzie nie przegrać. Po czterech porażkach z rzędu każdy punkt będzie na wagę złota, zwłaszcza że Swansea zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Wygląda więc na to, że w tym spotkaniu możemy zobaczyć dwie drużyny nastawione przede wszystkim na defensywę. Ciężko mi sobie wyobrazić, że Orły rozbiją Łabędzie 3:0 – bezbramkowy remis, wynik pokroju 1:0 czy też 1:1 wydają się dużo bardziej prawdopodobne. Moja druga propozycja to under 2,5 po kursie 1,85.

Data: 3.01.2017
Typ: Under 2,5
Kurs: 1,85
Buk: sportingbet

Tottenham vs Chelsea Londyn

Ostatnie spotkanie jakie dla Was przygotowałam, to absolutny hit kolejki i mecz, na który wielu kibiców czeka z utęsknieniem. Mowa oczywiście o pojedynku Tottenhamu z Chelsea Londyn, który zostanie rozegrany w środę. Zacznę od gospodarzy, którzy w Nowy Rok wygrali 4:1 na wyjeździe z Watford, dzięki czemu mogą się pochwalić serią 4 zwycięstw z rzędu. Podopieczni Mauricio Pochettino są w wyśmienitej formie strzeleckiej – we wspomnianych 4 spotkaniach strzelili aż 13 bramek tracąc przy tym tylko 3. Dwa gole w ostatnim pojedynku ligowym z Watfordem strzelił Harry Kane, który tym samym dobił do 59 trafień w 100 meczach ligowych – tyle samo co sam Thierry Henry! Młody Dele Alli także jest świetnie dysponowany – ostatnie 6 meczów w jego wykonaniu to 6 bramek, z czego aż 4 w ostatnich 3 kolejkach. Warto jednak w tym miejscu wyraźnie zaznaczyć, że Koguty mierzyły się z co najwyżej średnimi zespołami – kolejno Hull, Burnley, Southampton oraz wspomniany Watford. Teraz czeka ich rywal z najwyższej półki, zajmująca pierwszą pozycję w tabeli Chelsea Londyn. Podopieczni Antonio Conte w ostatniej kolejce wygrali 4:2 ze Stoke. Nie obyło się jednak bez problemów, bowiem ekipa Marka Hughesa dwukrotnie zdołała wyrównać wynik – najpierw na trafienie Cahilla z pierwszej połowy krótko po przerwie odpowiedział Bruno Marrtins Indi, następnie pierwsze trafienie w tym spotkaniu zaliczył Willian, w 64 minucie wyrównał Crouch, ale już minutę później drugiego gola zdobył Brazylijczyk, a pod koniec spotkania na 4:2 wynik ustalił Costa. Napastnik strzelił już czternastą bramkę w tym sezonie ligowym, a The Blues wygrali po raz trzynasty z rzędu – do wyrównania rekordu Arsenalu brakuje już im tylko jednego zwycięstwa. Na ten moment Chelsea jest głównym faworytem do tytułu, a mistrzów poznajemy po tym, jak radzą sobie w starciach z czołowymi zespołami. W listopadzie zdołali zwyciężyć u siebie z Kogutami 2:1 pomimo straty gola w pierwszych minutach. Jeżeli podopieczni Antonio Conte chcą się cieszyć z pierwszego miejsca na koniec sezonu, to nie mogą sobie pozwolić na potknięcia z czołówką, dlatego moja ostatnia propozycja – dość ryzykowna – to wygrana Chelsea, za którą bukmacher płaci aż 2,75!

Data: 4.01.2017
Typ: 2
Kurs: 2,75
Buk: sportingbet

DOUBLE

SINGLE

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – 150 PLN

1. Załóż konto na sportingbet za pośrednictwem PokerGround używając kodu AleTypiara
2. Złóż depozyt w dniu rejestracji. WAŻNE, aby skorzystać z zakładu bez ryzyka, należy zarejestrować się i dokonać depozytu TEGO SAMEGO DNIA!
3. Postaw zakład do 7 dni od rejestracji po kursie minimum 1,50. Zakład musi zostać rozliczony w ciągu 7 dni od rejestracji.
4. Jeśli Twój zakład przegra, otrzymasz za niego zwrot 100% aż do 150 PLN!

UWAGA – oferta dostępna jest wyłącznie dla nowych klientów, którzy zarejestrują konto od godz. 01:01 CET dn. 06/01/2016! Regulamin promocji znajdziecie na stronie bukmachera.

To jednak nie koniec dobrych wieści! Obserwujcie uważnie nasze profile, bo już niedługo przygotujemy specjalną ofertę tylko dla czytelników PokerGround!