Kiedy część was oglądała krwawą jatkę pod nazwą gala KSW, w Las Vegas rozgrywany był kolejny dzień tegorocznej odsłony World Series of Poker! W jedenastym już dniu tego wydarzenia, po bransoletkę sięgnął Jonathan Taylor, który okazał się najlepszy w evencie #14: $1,500 NL Hold’em i w nagrodę otrzymał $454,424. Ponadto w evencie heads-up z wpisowym $10,000, pozostało już tylko czterech graczy, a event #15 również wkroczył w decydującą fazę, gdyż na placu boju pozostaje już tylko 21 zawodników.
Event #14: $1,500 No-Limit Hold’em
W trzecim, a zarazem finałowym dniu tego eventu, udział wzięło już tylko 14 zawodników, na czele z Hirenem „Sunny” Patelem, który dysponował stackiem w wysokości 1,5 mln, a wśród znanych postaci na polu walki pozostawali jeszcze Russel Crane, Blake Bohn oraz Chris Hunichem, który wcześniej odnotował występ przy stole finałowym eventu Millionaire Maker.
Pozostała czternastka przystąpiła do finałowego dnia w bardzo dobrych humorach, czemu zresztą trudno się dziwić, ponieważ każdy z nich miał już zapewnione przynajmniej $20,504. Nagrodą w takiej wysokości, zadowolić się musiał Benjamin Dobson, który w jednym z rozdań zdecydował się na open-shove z UTG za 200,000, po czym Patrick Kubat również przesunął za linię wszystkie swoje żetony, a pozostali zawodnicy zrzucili karty. Kubat pokazał 
i był w dobrej sytuacji do eliminacji Dobsona, który miał na ręku 
. Na boardzie krupier wyłożył kolejno 
i Dobson został wyeliminowany na miejscu czternastym.
Bubble boyem stołu finałowego został natomiast Russell Crane, który z turniejem pożegnał się w dwóch rozdaniach. W pierwszym, akcja spasowała do Patricka Kubaka z buttona, który zdecydował się na zagranie all-in za 411,000. Crane wykonał sprawdzenie z big blinda, trzymając 
i był w dogodnej sytuacji wobec 
Kubaka. Na boardzie spadły jednak 
i Kubak na riverze zapewnił sobie zwycięstwo w rozdaniu, zostawiając Russellowi 175,000 w żetonach. W kolejnym rozdaniu, Crane siedział na małej ciemnej i wykonał all-in za pozostałe żetony, a na sprawdzenie zdecydował się Blake Bohn z big blinda, który trzymał 
. Crane miał w ręku 
. Na boardzie lepszy układ się utrzymał i Crane odpadł z turnieju.
Przy oficjalnym 9-osobowym stole finałowym, pierwszej eliminacji doczekaliśmy się podczas rozdania oznaczonego numerem 23. Sunny Patel podbił do 52,000 z under the gun i został sprawdzony przez Patricka Kubaka z UTG+1. Następnie akcja spasowała do Josepha Pergoli, który przesunął swój mały stack za linię (call). Flopa obejrzeli więc Patel, Pergoal i Kubat. Krupier wyłożył 
i kiedy Patel wykonał bet za 46,000, Kubat zdecydował się spasować swoje 
. Patel trzymał 
, ale Pergola wciąż miał kilka outów ze swoimi 
. Na turnie i riverze nie otrzymał jednak pomocy i odpadł z turnieju na miejscu dziewiątym.
W heads-upie tego eventu, spotkali się lider na starcie stołu finałowego Jonathan Taylor oraz Blake Bohn. W ostatnim rozdaniu turnieju, Bohn podbił do 200,000 z buttona, a następnie sprawdził, kiedy Taylor postawił go na all-inie za 1,5 mln. Taylor odsłonił , a Bohn 
. Na flopie 
, nadal prowadzenie utrzymywał Bohn, który złapał parę piątek. Sytuacja zmieniła się jednak na turnie, gdzie spadła 
, a river 
nic już nie zmienił i to Taylor wygrał rozdanie oraz cały turniej.
Event #16: $10,000 Heads-Up No-Limit Hold’em
W decydującą fazę wkroczył również turniej $10,000 Heads-Up No-Limit Hold’em, w którym na polu bitwy pozostało już jedynie czterech zawodników. Kiedy rozpoczynał się wczorajszy dzień tego wyjątkowego eventu, w grze pozostawało jeszcze wielu znanych pokerzystów – Phil Galfond, Michael Mizrachi, Melanie Weisner, Sam Trickett, Davidi Kitai, Jason Mercier oraz Phil Hellmuth. Kiedy drugi dzień dobiegł końca, zgodnie z planem w walce o tytuł mistrza, liczy się już tylko 4 zawodników, w tym dwóch znanych przede wszystkim z gry online na wysokie stawki.
W pierwszej rundzie, najciekawiej zapowiadał się mecz Justin Bonomo vs Jason Mercier. Z tego pojedynku, zwycięsko wyszedł ten pierwszy, który początek pojedynku miał jednak fatalny. W pewnym momencie, stack Merciera pokazywał blisko 400k, podczas gdy Justin miał jedynie 95k, ale właśnie w tym momencie sytuacja uległa zmianie. Justin Bonomo zdecydował się na all-in preflop za 95,800 z 
i został sprawdzony przez Jasona Merciera z . Para zdołała się utrzymać przy boardzie 
i chociaż Bonomo nadal dysponował mniejszym stackiem to znacząca zmniejszył przewagę Merciera. W ostatnim rozdaniu tego pojedynku, Mercier wrzucił do puli ostatnie 20 BB z 
i znalazł się w tarapatach, bowiem Bonomo trzymał . Na boardzie spadły 
i w ten sposób Mercier pożegnał się z turniejem, a Bonomo awansował do kolejnej rundy.
Oprócz Justina, do kolejnej rundy awansowali tacy zawodnicy jak Melanie Weisner, Randy Lew, Phil Galfond, Ben Sulsky, Phil Hellmuth, a także Davidi Kitai. Jako pierwszy awans do finałowej ósemki zapewnił sobie Phil Hellmuth, który pokonał Marca-Andre Ladouceura z Kanady. W ostatnim rozdaniu, Phil zlimpował z buttona, po czym sprawdził raise Kanadyjczyka do 25,000. Na flopie , Ladouceur wrzucił do puli 22,000, a 13-krotny zdobywca bransoletki World Series of Poker zdecydował się jedynie na sprawdzenie. Turn przyniósł 
i tutaj Marc-Andre oznajmił all-in za 153,000. „Masz dziewiątki? dziesiątki?” zapytał Hellmuth. „Straciłem dużo pieniędzy wykonując takie sprawdzenia,” dodał. Mimo wszystko, Hellmuth sprawdził i odkrył, że w tej chwili ma gorszy układ. W showdownie, Ladouceur pokazał , a Hellmuth 
. Kanadyjczyk znalazł się więc w doskonałej okazji do podwojenia, ale Hellmuth na riverze otrzymał pomoc w postaci 
, która dała mu strita, wygraną w rozdaniu i awans do finałowej ósemki.
Ciekawie zapowiadał się też pojedynek Randy’ego Lewa z Melanie Weisner, ale ostatecznie okazało się, że był to mecz jednostronny i Lew bardzo szybko awansował do finałowej ósemki. Najdłużej trwał pojedynek Bena Sulsky’ego z Philem Galfondem, ale ostatecznie Sulsky poradził sobie z Galfondem i został ostatnim zawodnikiem, który otrzymał miejsce w „final eight”.
Losowanie było dość łaskawe dla profesjonalistów, bowiem Phil Hellmuth spotkał się z Markiem Radoja, a Justin Bonomo z Russelem Rosenblumem. Największego pecha miał Randy Lew, który trafił na Bena Sulsky’ego. Jako pierwszy ze swoim oponentem rozprawił się Justin Bonomo. Specjalista od gier heads-up, otworzył rozdanie za 24,000, na co Russel Rosenblum bardzo szybko odpowiedział all-inem za 280,000. Bonomo call. W showdownie, Bonomo pokazał , a Rosenblum . Do rivera wydawało się, że Russell zdoła się podwoić, ale właśnie na ostatnim streecie spadła , dająca wyższą parę Bonomo.
Niestety do finałowej czwórki nie awansował Phil Hellmuth, który zakończył przygodę z turniejem na miejscu piątym i musiał zadowolić się nagrodą w wysokości $54,024. Od samego początku, pojedynek kontrolował Radoja, który ani na chwilę nie pozwolił przejąć kontroli Hellmuthowi. W ostatnim rozdaniu tego pojedynku, Mark Radoja zrobił open-shove za 310,000, a Phil Hellmuth sprawdził, wystawiając swoje turniejowe życie na wielką próbę. Lepszy układ utrzymał się na boardzie i Hellmuth został wyeliminowany.
W dzisiejszym dniu zmierzą się Ben Sulky vs Don Ngyuen, a także Mark Radoja vs Justin Bonomo. Ponadto w poniedziałek nad ranem powinniśmy spodziewać się zwycięzcy eventu #15, w którym pozostało już tylko 21 zawodników.
