Potem problemy żołądkowe trochę mnie spowolniły, ale i tak pokonałem poprzedni rekord liderowania w rankingach ustanowiony przez Andrew „azntracker” Li i to o całe siedem dni.
Quadchrazs grał zazwyczaj turnieje sit and go za 100$. Za każdy taki dostawał około 20 punktów VPP. W niektóre dni zdobywał nawet po 35000 VPP, ale zazwyczaj rozgrywał około 1000 turniejów SNG dziennie. I tak przez 52 dni. A podczas tych słabszych dni gdy leżał chory? Gdy grypa żołądkowa męczyła go całymi godzinami? Wtedy też zdobywał po około 10000 punktów VPP. Łącznie rozegrał ponad 50000 gier i prawie milion rozdań.
„Zazwyczaj wstawałem między dwunastą a drugą i kładłem się spać pomiędzy 4 a 6 rano. Każdego dnia rozgrywałem zazwyczaj cztery trzygodzinne sesje w zależności od tego co działo się na stołach. Grałem głównie 6-osobowe turnieje hiper turbo. Od kilku lat to moje ulubione gry.
Czy wyzwanie kiedykolwiek podczas tych siedmiu tygodni mu zbrzydło?
„To zabawne, ludzie często pytają mnie o to przy turniejach SNG” mówi Ardon. „Jeśli ktoś sądzi, że takie turnieje są nudne, to naprawdę nie zna tej gry!”
Ardon lubi szybka grę i strategie gry małym stackiem, a także swingi, których nie doświadczymy w innym formacie. „Te gry mogą co najwyżej być stresujące, ale na pewno nie nudne!”
Stres jednak się opłacił. Zdobycie statusu SuperNova Elite wiąże się z różnymi dodatkowymi nagrodami. Jeśli jednak postawisz sobie za cel zdobycie tego statusu to lepiej, żeby Twoją motywacją było coś więcej niż nagrody, które chciałbyś zgarnąć ze sklepu FPP.
„To świetne uczucie kiedy wyznaczymy sobie trudny cel, bez względu na to jaki i udaje nam się go osiągnąć” mówi Quadchrazs. „Ja chciałem zdobyć status Supernova Elite tak szybko jak to tylko możliwe przy zachowaniu dobrego poziomu gry. Jestem szczęśliwy, że mi się to udało.”
Teraz Ardon szuka następnego celu. Co będzie jego kolejnym wyzwaniem? Czy spróbuje pobić swój własny rekord? Czy to w ogóle możliwe? Ardon twierdzi, że tak, ale do tego trzeba innego zawodnika, takiego który w imię rekordu odrzuci trochę zdrowego rozsądku i monetarnego zysku.
„Jeśli zagrasz na najwyższych możliwych stawkach (na których ja nie czułem się komfortowo mając świadomość, że mam przed sobą tyle godzin gry) to status możesz zdobyć nawet pod koniec stycznia” mówi Ardon. „Większość pokerzystów na tych stawkach gra jednak na niewielu stolach jednocześnie i ich sesje są krótkie. Wszystko po to, aby grać na możliwie najlepszym poziomie przy zachowaniu czasu na naukę gry poza stołem, więc czasem ciężko ich pokonać, a im z kolei niełatwo jest zdobyć status.”
Tak czy inaczej póki co Ardon osiągnął swój cel (i przy okazji wyleczył się z grypy) wiec wraca do normalnego grindu jakkolwiek przyziemne może nam się to wydawać.
„Nie wiem w co będę grał dokładnie przez resztę roku” mówi Ardon. „na pewno rozegram spora liczbę turniejów SNG hiper turbo, ale poszukam też trochę mniej stresujących gier, na długim stole lub może heads-upów, to też dobry pomysł. na pewno pojadę też na zasłużone wakacje.”
źródło: pokerstarsblog.com
http://www.pokerstarsblog.com/en/blog/2015/from-zero-to-super-nova-elite-in-52-days-quadchrazs-on-how-its-done-154314.shtml
„W roku 2014 trochę się rozleniwiłem i postanowiłem pracować bardziej nad swoją gra w 2015” dodaje. „Na początku stycznia rozegrałem trzy bardzo dobre dni i zauważyłem że prowadzę w rankingach. Szło mi dobrze, więc sprawdziłem jaki był rekord punktów lojalnościowych i postanowiłem spróbować swoich sił w jego pobiciu.”
