Rep Porter wygrywa nietypowy event na WSOP 2016

Rep Porter wygrał zorganizowany w ramach tegorocznego World Series of Poker turniej razz (buy-in 1500$) pokonując 461 zawodników i zgarniając pulę 142.624$ za pierwsze miejsce. To nawiasem mówiąc jego trzecia bransoletka WSOP.

45-letni pokerzysta i felietonista strony Card Player dotarł do ostatniego dnia gry z piątym co do wielkości stackiem (przy 12 pozostałych w grze zawodnikach). Porter miał do pokonania wielu znamienitych pokerzystów, w tym posiadaczy bransoletek typu David Benyamine (9 miejsce – $9,225), Shaun Deeb (8 pozycja – $12,006) oraz dwukrotnego Gracza Roku w rankingu magazynu Card Player – Daniela Negreanu (4 – $42,030).

Koniec końców faza heads-up rozgrywana była z innym posiadaczem kilku błyskotek World Series – belgiem Michaelem Gathy. Porter zaczął grę z prowadzeniem 3 do 1 i szybko oddalił się wielkością stacka od swojego oponenta.

Przy ostatnim rozdaniu Gathy miał już żetonów tylko na jeden duży bet. Na trzeciej ulicy zagrał więc za wszystko. Jego odkrytą kartą była dziewiątka, natomiast Porter sprawdził go z asem. Ich boardy okazały się następujące:

Gathy: (10-5)9-2-8-2(5)
Porter: (Q-4)A-9-J-8(10)

Porter miał jak się okazało lepszy układ 10 low. Wygrał pulę i tytuł, a Gathy musiał zadowolić się drugim miejscem. To już dla Portera drugi tytuł mistrzowski razz na WSOP; trzecią bransoletkę wywalczył swego czasu w wartym 1500$ evencie six-max no-limit hold’em w roku 2008.

“Wiele osób myśli, że Razz opiera się na szczęściu, ale potrzeba do tej gry sporo umiejętności” – powiedział Porter gdy było już po wszystkim. “Fajnie jest wygrać znowu ten sam turniej. To potwierdza moją formę i to, że jestem dobry w tę odmianę.”

Porter ma na swoim koncie już 2,9 miliona z turniejów na żywo. Mieszkaniec Woodinville powiedział reporterom WSOP, że jest wdzięczny pokerowi za to jakie życie pozwala mu on prowadzić.

“Cieszę się, że po turnieju mogę spakować graty i wrócić do domu” mówi Porter. „Nie zależy mi na sławie. Gram w pokera ponieważ daje mi to sporo osobistej wolności. Mam sporo czasu dla rodziny i stać mnie na całkiem przyjemne życie. Można by rzec, że poker był dla mnie łaskawy.”

Oto rzut okiem na punkty rankingowe i wyniki finansowe na finałowym stole tego eventu:

źródło: cardplayer