Guten Tag! Witamy Was gorąco ze słonecznego Wiednia. W dniu dzisiejszym powracamy z relacją z festiwalu pokerowego WPT. Przed nami dzień drugi, do którego awansowało 5/7 drużyny PokerGround PRO Team oraz inni reprezentanci Polski. Wspólnie z kolegami z redakcji oraz koleżanką – tak, dzisiaj dołączy do nas Halinka Wiśniewska – będę miał wielką przyjemność prowadzić dla Was relację, która rozpocznie się już o godz. 14:00.
Kto śledził wczorajsze wydarzenia, z pewnością wie, że do drugiego dnia turnieju nie udało się awansować Mikołajowi Zawadzkiemu oraz Dominikowi Pańce. Panowie rozważają możliwość ponownego wkupienia się do gry. Czy rzeczywiście tak się stanie, przekonamy się bardzo szybko, gdyż późna rejestracja kończy się w momencie rozpoczęcia drugiego dnia.
Oprócz PokerGround PRO Team do kolejnej fazy turnieju awansowało kilku innych reprezentantów Polski: Grzegorz Wyraz (chipleader w polskiej ekipie), Michał Rudnik i prznajmniej dwóch innych graczy, których tożsamość musimy jeszcze potwierdzić.
Chipcount na zakończenie dnia: Janek – 39.700, Paweł – 55.200, Marcin – 39.400, Kuba – 43.200, Grzegorz – 115.100, Michał – 35.500.
W dniu dzisiejszym długość leveli została wydłużona do 90 min.
PS: Mamy lekkie opóźnienie spowodowane problemami technicznymi. Za kilkanaście minut powinniśmy sobie z nimi poradzić i wrócimy do „normalnej” relacji.
Relacja WPT Wiedeń 2016 – dzień 2 – godz. 15:10
Pierwszy update z turnieju w Wiedniu nie jest zbyt optymistyczny. Zaczęło się bardzo dobrze. Mateusz Dziewoński znalazł na SB A7 i wsunął swojego stacka za linię. BB sprawdził i pokazał KQ. Mieliśmy double-up’a.
Niestety parę rozdań później nasz zawodnik znalazł się w sytuacji bez wyjścia. Gracz z UTG+1 otworzył, a Mateusz, który znajdował się zaraz za nim, zagrał all-in z JJ. Pierwotny agresor sprawdził (20BB) i pokazał AKo. Końcowy board wyglądał następująco: Q9xJT, co oznaczało, że Mateusz musiał udać się za barierki.
Dominik Pańka, który powrócił do gry rozpoczął od drobnych strat. W starciu 99 vs KK na niskim boardzie nasz zawodnik stracił ok 10 tys. i ma obecnie 21 tys.
Dobry początek zaliczył Janek Przysucha. Polak znajdował się na BB i miał T9, kiedy rywal zlimpował na BTN KJ. Krupier odsłonił flop QJ7ss, który został przez obu graczy przeczekany. Turn to Ks, który dawał naszemu rodakowi straighta. W tym momencie Janek gra za pulę i otrzymuję all-in od przeciwnika. Lepsza ręka się utrzymuje i nasz zawodnik wskakuje na 55 tys.
W międzyczasie na 20 tys. spada Paweł Brzeski, który otworzył z UTG + 1 KJ za 1800 i dostał 3-bet od gracza na środkowej pozycji do 4500. Paweł chwilę pomyślał i zagrał 4-bet do trochę ponad 11 tys i dostał call. Flop to 965r. Na c-bet Polaka rywal odpowiada sprawdzeniem. Ostatnie dwie ulice (7 i 9) obaj gracze przeczekali. Rywal pokazał QQ i zgarnął pulę.
Relacja WPT Wiedeń 2016 – dzień 2 – godz. 15:50
Niestety mam dla Was dwie złe informacje, co oznacza, że z grą pożegnało się dwóch zawodników PokerGround PRO Team.
Jako pierwszy „poleciał” Marcin Wydrowski. Oczywiście przytrafił mu się „cooler”. Odnoszę wrażenie, że gdyby nie to, to wygrywałby On każdy turniej, w którym startuje. Marcin zlimpował QQ z wczesnej pozycji. Gracz, który znajdował się na BTN wyizolował go, na co nasz rodak zagrał all-in. Wszystko wyglądało pięknie, ponieważ rywal sprawdził ship Polaka i pokazał zaledwie JJ. Niestety na boardzie pojawił się trzeci walet i Marcin musiał odejść do stołu. Po odpadnięciu kapitan PokerGround PRO Team zdradził, że weźmie udział w side evencie w PLO.
Kolejnym członkiem naszej ekipy, który musiał przedwcześnie opuścić turniej, jest Dominik Pańka. Gracz, który wyeliminował naszego zawodnika z turnieju, otworzył z CO z AJ. Dominik, który siedział na SB i miał 22 BB, zagrał all-in z KQ. Board nie przyniósł naszemu reprezentantowi pomocy i w ten sposób jego przygoda z turniejem głównym WPT Wiedeń dobiegła końca. Możliwe, że Dominika będziemy mogli jeszcze oglądać w jutrzejszym turnieju z wpisowym €1.000.
Przed chwilą zakończył się pierwszy poziom blindów. Za chwilę gracze będą grali 1000/500 +100 ante. W grze pozostaje 119 zawodników. W międzyczasie ogłoszono pulę nagród, która ostatecznie wynosi €680.940. Płatnych będzie 27 miejsc. Gracz, który zwycięży w turnieju, wyjedzie z Wiednia bogatszy o €157.000.
Relacja WPT Wiedeń 2016 – dzień 2 – godz. 16:30
Chciałbym Wam napisać coś miłego, ale niestety znowu mam niedobre informacje. Z turnieju odpadł Kuba Michalak. Jego eliminacja rozłożyła się na dwa rozdania.
Akt 1
Kuba otwiera z UTG parę 66 i otrzymuje 4 sprawdzenia. Flop to K64 z drawem do koloru. Polak gra standardowy c-bet i sprawdza go BB i jeszcze jeden gracz. Na turnie spada 7 i trzecia karta do koloru. Wszyscy gracze czekają. Na riverze krupier odsłania 9. BB gra za 9000, a Kuba go sprawdza. Przeciwnik pokazuje 53, czyli straighta.
Akt 2
Gracz z MP otwiera, na HJ dostaje jedno sprawdzenie. Kuba, który znajduje się na BTN z AKs, gra squeeze do 6600. Pierwotny agresor wyrzuca karty i dwóch graczy ogląda flopa – AQQ. Kuba i jego rywal czekają i krupier odsłania 9. Rywal czeka, a Polak uderza za 5900. Niestety dostaje raise do 15 tys., ale decyduje się na call. Na riverze spada 4x. Villain gra all-in, a Kuba po chwili namysłu sprawdza i widzi parę 99, czyli seta u rywala.
Relacja WPT Wiedeń 2016 – dzień 2 – godz. 17:20
Czuję się dzisiaj jak „kostucha”. Każdy wpis, który publikuję, zawiera informację o tym, że ktoś z naszego obozu odpadł z turnieju, ale teraz to naprawdę przynoszę hiobowe wieści.
Rozpoczęło się od Michała Rudnika. Akcji na żywo nie widzieliśmy, a Michał, bardzo sympatyczny i wygadany człowiek, tym razem nie chciał za bardzo rozmawiać o całym zdarzeniu, tylko mrugnął okiem i powiedział, że chyba źle rozegrał tę rękę.
Kolejnym graczem w naszym teamie, który przed chwilą odpadł z gry, jest Janek Przysucha. Reprezentant PokerGround PRO Team otworzył z QQ i dostał 3-bet od jednego z rywali, który trzymał JJ. Na BB siedział starszy pan, który zagrał cold call z 77… Dla Janka było „w to mi graj” i wsunął resztę swojego stacka na środek. Dostał call w dwóch miejscach. Na flopie spadła 7xx, co właściwie oznaczało „gg” dla naszego zawodnika. Na turnie otworzył się mu jeszcze draw do koloru, ale niestety river nie przyniósł pomocy.
Nie skończyłem jeszcze dobrze spisać pechowego rozdania Janka, kiedy przede mną stanął Mikołaj Zawadzki. Patrzę na zegar turniejowy z nadzieją, że zaczęła się przerwa, ale niestety do przerwy jeszcze pozostało trochę czasu…czyli już wiem, co się stało. A było to tak: HJ otworzył, Mikołaj na BTN miał 66 i ok 20 BB, które wrzucił za linię. Do rozdania dołączył jeszcze SB z KQ. Gracz z małego blinda trafia od razu straighta z flopa i Mikołaj ląduje poza turniejem.
Straszne kilkadziesiąt minut dla polskiej ekipy. Mam nadzieję, że w następnym wejściu będę miał w końcu dla Was jakieś dobre wiadomości.
Relacja WPT Wiedeń 2016 – dzień 2 – godz. 18:40
W turnieju rozpoczął się 11 poziom blindów. Wynoszą one obecnie 1200/600 + 200 ante. W grze pozostaje 74 graczy.
Deepowa struktura turnieju sprawia, że długo można czekać na to, aby znaleźć właściwy moment do zaangażowania się w grubsze rozdanie. Na obecną chwilę u naszych graczy niewiele się dzieje.
Stack Pawła Brzeskiego nie podlega większym wahaniom. Obecnie posiada On ok. 45 tys.
Paweł ma trudny stół. Po swojej prawej ręce ma Mustapha Kanita, a po lewej dobrego Bułgara, który bywał na stołach finałowych turniejów EPT. W przerwie Paweł powiedział mi, że wszyscy słabi już odpadli, i wcale nie miał tutaj na myśli kolegów z teamu :), i że jego rywale są bardzo solidni.
U Grzegorza Wyraza również stabilnie. W jego stacku znajduje się obecnie ok. 125 tys.
Update: Przed chwilą Grzegorz wziął udział w bardzo ciekawym rozdaniu (QT). HJ otworzył, CO zagrał 3-bet, a nasz zawodnik na SB zagrał min. 4 – bet. Sprawdził go tylko pierwotny agresor. Flop to J93. Moment był ciekawy, bo w stacku rywala znajdowało się tyle żetonów co w puli. Nasz zawodnik zdecydował się na push, a jego rywal pomyślał, pomyślał i zrzucił swoje karty. Nice hand! Grzegorz wskoczył na 145 tys.
Stacki na przerwie: Paweł Brzeski – 43 tys. Grzegorz Wyraz – 165 tys. W grze pozostaje 71 graczy.
Relacja WPT Wiedeń 2016 – dzień 2 – godz. 20:00
Zostało kilkanaście minut do zakończenia przerwy obiadowej. W międzyczasie obejrzyjcie, co do powiedzenia ma Alchemik.
Relacja WPT Wiedeń 2016 – dzień 2 – godz. 20:40
Ok. 10 min. temu gracze powrócili do stołów po przerwie obiadowej. Przypominamy, że w turnieju głównym ciągle uczestniczy dwóch Polaków: Paweł Brzeski z PokerGround PRO Team oraz Grzegorz Wyraz.
Obecnie w Montesino Poker, gdzie odbywa się festiwal pokerowy WPT Wiedeń, rozgrywane są dwa inne eventy. O 17:00 rozpoczął się dwudniowy turniej €550 WPT PL Omaha, w którym swój udział awizowała część ekipy PokerGround PRO Team. Póki co naszych zawodników nie ma przy stołach. Jak tylko się pojawią, będziemy Was informować o ich poczynaniach.
W tej chwili trwa również satelita €110 do turnieju WPT 8-max z wpisowym €1.100, który zostanie rozegrany w dniu jutrzejszym. Chętnych jest bardzo wiele, bo jutrzejszy event zapowiada się bardzo interesująco. W turnieju głównym również możemy spodziewać się silnej polskiej reprezentacji.
U Polaków póki co bez zmian. Grzegorz Wyraz – 165 tys. Paweł Brzeski – 43 tys.
Korzystając z chwili spokoju, pragnę polecić Wam wywiad Halinki Wiśniewskiej z Grzegorzem Wyrazem.
Relacja WPT Wiedeń 2016 – dzień 2 – godz. 21:15
Jak nie idzie, to nie idzie. Paweł Brzeski był w znakomitej sytuacji do tego, żeby zaliczyć double-up. Zawodnik ze wczesnej pozycji otworzył. SB zagrał all-in, a reprezentant PokerGround PRO Team obudził się na BB z AA. Ciężko wyobrazić sobie lepszą sytuację do podwojenia. Pierwotny agresor odpuścił, a SB pokazał AT. Niestety board ułożył się tak niefortunnie, że na riverze obaj gracze trafili straighta – A2345 (wheel).
Przy okazji zobaczcie kolejny wywiad Halinki. Tym razem jej rozmówcą jest Kuba Michalak.
Relacja WPT Wiedeń 2016 – dzień 2 – godz. 22:10
Update stacków naszych zawodników.
Paweł Brzeski – ok. 50 tys.
Grzegorz Wyraz – ok. 130 tys.
Blindy 2000/1000 + 300 ante
Gdy podszedłem do Grzegorza i zobaczyłem z kim mu przyszło siedzieć na stole, złapałem się za głowę i spodziewałem się usłyszeć coś w stylu „stary, nie jest dobrze”. Jego kompanami są: Fedor Holz oraz Tony Dunst. Easy table – nie ma co…
Jak bardzo się zdziwiłem, kiedy Grzegorz powiedział, że bardzo żałuje, że za kilkanaście minut jego stolik zostanie rozwiązany. Oprócz kilku sharków przy jego stoliku siedzi min. dwóch graczy, w których umiejętności pokerowe nasz rodak mocno powątpiewa, dlatego też nie jest zadowolony z faktu, że niedługo przyjdzie mu siedzieć z kimś innym.
U Pawła Brzeskiego bez większych zmian.
5 min. temu rozpoczął się ostatni poziom drugiego dnia.
Relacja WPT Wiedeń 2016 – dzień 2 – godz. 22:55
Niedobre wieści otrzymujemy od Grzegorza. Najpierw przegrał On dwie pule przeciwko Fedorowi. W jednym rozdaniu nasz rodak otworzył z UTG parę QQ i znalazł się w rozdaniu z Niemcem. Na niskim flopie J63 chciał chytrze rozegrać swoją parę i zagrał tylko check – call. Na turnie pojawił się A, który nasz gracz oczywiście przeczekał, na co Fedor znowu zareagował betem. Grzegorz sprawdził. Na riverze spadła mało znacząca dwójka i do trzeciej beczki Niemca nasz rodak zrzucił swoją parę.
Chwilę później doszło do kolejnego nieszczęśliwego rozdania z udziałem reprezentanta Polski. Zawodnik znajdujący się bezpośrednio po prawej ręce Polaka otworzył, na co Grzegorz zagrał call. Kilka pozycji dalej inny przeciwnik wsunął cały swój stack, ok 17BB, za linię. Villain po prawej zrzucił, a Grzegorz po 20 sek. sprawdził. Przeciwnik Polaka miał KT, a nasz zawodnik AQ. Niestety board, który się wyświetlił był oczywiście K-high i stack Polaka uszczuplił się o kilkadziesiąt tysięcy. Obecnie w jego posiadaniu znajduje się ok 70 tys.
24 minuty do końca dnia. W grze pozostaje 51 zawodników.
Posłuchajcie, co do powiedzenia ma Wam dzisiaj Halinka Wiśniewska.
Relacja WPT Wiedeń 2016 – dzień 2 – godz. 23:41
Zakończył się drugi dzień turnieju głównego WPT Wiedeń. Dzień, powiedzmy sobie szczerze, bardzo nieudany dla Polaków. Z polskiej ekipy do dnia trzeciego awansowało zaledwie dwóch zawodników: Paweł Brzeski (42.000) z PokerGround PRO Team oraz Grzegorz Wyraz (87.200).
W grze pozostaje 49 zawodników. Średni stack turniejowy wynosi obecnie 143.265. Gra zostanie wznowiona na blindach 1200/2400 + 400 ante.
Zanim zakończymy dzisiejszą transmisję, zobaczmy jeszcze, w jaki sposób Grzegorzowi udało się trochę odbudować swój stack. Akcja miała miejsce na chwilę przed zatrzymaniem zegara.
UTG+3 otwiera, był to mocno nabudowany gracz, a na CO za wszystko gra zawodnik, który ma 15BB. Grzegorz trzyma TT na BTN i czując się w miarę komfortowo, wsuwa wszystkie swoje żetony za linię. Jego przeciwnik pokazuje AJ i na szczęście ręka Polaka się utrzymuje.
Paweł Brzeski, na kilka rozdań przed zatrzymaniem zegara, znalazł się na all-inie, ale nie dostał sprawdzenia od swojego przeciwnika. Prawdopodobnie miał niezły układ, bo jak go zapytałem, czy „miał dobrze”, to odpowiedział, że nie super dobrze, ale rywal mógł sprawdzić.
Na tym kończymy dzisiejszą relację z Wiednia. Obecnie gracze i redakcja PG wybierają się na WPT Players Party. Prawdopodobnie zabierzemy ze sobą kamerę, także jutro będziecie mogli zobaczyć, co nieco z tego, co wydarzyło się po 24:00.
Zapraszamy do śledzenia relacji w dniu jutrzejszym. Wracamy z transmisją o godz. 14:00. Dobranoc.
Relacja WPT Wiedeń 2016 – dzień 2 – godz. 00:50
Na zakończenie dnia proponujemy Wam wysłuchanie wywiadu, jaki Halinka przeprowadziła z Pawłem Brzeskim i Grzegorzem Wyrazem.
