Rozpoczyna się drugi dzień zmagań zawodników PokerGround PRO Team na festiwalu pokerowym WSOP Circuit w Gruzji. Dzisiaj do gry w evencie #4 powróci kapitan naszej drużyny – Marcin Wydrowski. W dniu wczorajszym, pomimo wzięcia jednego re-entry, nie udało się mu awansować dalej, ale nie stanowi to wielkiego problemu, gdyż będzie On miał szansę powalczyć o awans w dniu 1B.
Przypomnijmy, z jakimi stackami rozpoczną grę w drugim dniu pozostali członkowie PokerGround PRO Teamu oraz zwycięzca Rake Race:
Dominik Pańka – 55 tys.
Mateusz Dziewoński – 72 tys.
Michał Materla – 195 tys.
Członkowie naszego teamu, którzy awansowali do dnia drugiego, pierwotnie chcieli wziąć udział w turnieju w Omahę. Niestety jest on również eventem dwudniowym, dlatego postanowili odpuścić ten start, bo mogłoby się okazać, że będzie on im kolidował w rozgrywaniu 2 dnia eventu #4. Wobec powyższego dzień na „zakładzie” ma dzisiaj wyłącznie Marcin Wydrowski, który niedługo powinien pojawić się przy stolikach, a reszta ekipy albo zwiedza Tbilisi, albo odpoczywa.
Team PokerGround PRO zwiedza Tbilisi
W stolicy Gruzji od rana było słonecznie, dlatego ekipa postanowiła wybrać się na mały „sightseeing”.
Po powrocie do gry…
Ciężkie życie w tym turnieju ma Marcin Wydrowski. Z opcji re-entry będzie zmuszony skorzystać już po raz czwarty. Najbardziej boli to, że ostatnio żetony odebrał mu pewien geniusz, który, delikatnie rzecz ujmując, gra bardzo niestandardowo…i na wszelkie możliwe sposoby próbuje rozdawać swoje żetony. W ostatnim rozdaniu JJ naszego kapitana nie sprostało AT jego rywala, tym samym Marcin po raz kolejny obiera azymut na „cashier”. Po obiedzie musi być lepiej. Niedługo wracamy.
Wygraj niespodziankę od PokerGround PRO Team. KONKURS znajdziesz na: www.facebook.com/PokerGroundPROTeam
