To był niesamowity rok dla Dominika Pańki. Na początku roku wygrał PCA Main Event a już w lutym Pańka dodał do swojej kolekcji następny tytuł mistrzowski wygrywając EPT Deauville High Roller. Mozliwe, że usłyszymy jeszcze o nim nie raz.
Pańka jest obecnie w Barcelonie i znajduje się wśród 25 graczy, którzy awansują do piątego dnia EPT100 Barcelona Main Event. Tylko jeden dzień gry dzieli Pańkę od kolejnego stołu finałowego na EPT wywalczonego w ciągu ośmiu miesięcy, ale będzie się musiał postarać.
Jego celem już dzisiaj będzie Bram Haenraets. 30-letni Holender, który zapakował do torby 4.395.000 żetonów i ma tylko lekką przewagę nad Piotrem Sowińskim (4.335.000) będzie z pewnością musiał uważać na Polaków. Haenraets dostał się do Main Event w Barcelonie poprzez satelitę, to jego pierwszy turniej na żywo. Zapłacił za niego tylko 80$, a jesli wygra to na jego konto trafi 20000 razy tyle co jego inwestycja. Mistrza poznamy już za dwa dni.
Włoch Andrea Dato, ktory w marcu wygrał w Wenecji tytuł WPT jest również w top 10 po dniu czwartym. W turnieju pozostało tylko dwóch Amerykanów. John Andress (710.000) i Nick Rampone (520.000), ale mają małe stacki i czeka ich trudna walka.
Dzień czwarty nie był zbyt łaskawy dla graczy, którzy zaczynali go jako chip leaderzy i tak Davidi Kitai (49), Vojtech Ruzicka (45), Martin Finger (44), Jan Heitman (39) jak również chip leader Andrei Konopelko (33) nie przetrwali dnia czwartego.
25 finalistów wznowi grę dzisiaj, we wtorek o 12:00 CEST (6 rano czasu EST). Gra będzie nadawana przez telewizję PokerStars.
EPT Barcelona Main Event 2014 – stacki zawodników po czwartym dniu gry
1. Bram Haenraets – 4,395,000
2. Piotr Sowinski – 4,335,000
3. Mikkel Nielsen – 3,135,0000
4. Hossein Ensan – 3,075,000
5. Slaven Popov – 2,695,000
6. Andrea Dato – 2,290,000
7. Ji Zhang – 2,285,000
8. Paweł Brzeski – 1,980,000
9. Kiryl Radzivonau – 1,860,000
10. Mikhail Rudoy – 1,815,000
12. Dominik Pańka – 1,705,000
źródło: bluff.com
