Silent Sharks po krótkim opóźnieniu w Waszyngtonie, dotarli w końcu do celu podróży, jakim było Las Vegas. Nasza drużyna w składzie Piotr Franczak, Paweł Brzeski i Mikołaj Zawadzki, ma zamiar podbić stolicę hazardu i zawojować najważniejszy coroczny festiwal pokerowy – World Series Of Poker. Początkowo miał być z nimi również Przemysław Piotrowski, niestety jednak złośliwość rzeczy martwych uniemożliwiła mu otrzymanie wizy do Stanów.
Zmienił się również status „T3G3Sa” i „Sosick’a” , bowiem pierwotnie obaj gracze mieli podjąć współpracę z zespołem tylko na czas trwania WSOP, jednak tuż przed samym wyjazdem dotychczasowi członkowie zdecydowali, że zostaną oni na stałe włączeni do ekipy. Jak możemy przeczytać na oficjalnym fanpag’e drużyny, zadecydowała magia liczby siedem, która – jak wiadomo – przynosi szczęście.
Szczęście jest właśnie tym elementem, którego nasi zawodnicy będą potrzebować. Umiejętności mają niebagatelne, co już nie raz nam udowadniali, ale żeby zdobyć bransoletkę WSOP wskazany jest mały uśmiech losu. Liczymy więc, że takie bad beats, jak pamiętne 
vs. 
Piotra Franczaka, kiedy to trójka na turnie wyeliminowała go na bubble Super High Roller’a podczas festiwalu w Monte Carlo, będą naszych graczy omijać szerokim łukiem.
Silent Sharks przystąpią do rozgrywek dzisiaj o godzinie 21:00 naszego czasu i rozpoczną swoją przygodę z WSOP turniejem numer #51 $3.000 6-Handed NLHE. Duże emocje zapowiadają się również w niedzielę, ponieważ wtedy startuje High Roller for ONE DROP z wpisowym $111.111, w którym o zwycięstwo powalczy założyciel zespołu Piotr Franczak.
Wielka szkoda, że drużyna nie mogła wybrać się do USA w komplecie, bo wtedy siła rażenia byłaby o wiele większa. Jednak przyczyny losowe wyeliminowały Jose Carlosa Garcia i wspomnianego Przemka Piotrowskiego, Wojtek Łozowski ma na głowie kwestie muzyczne, a Dima Urbanovich nie ukończył jeszcze 21 lat. Mamy jednak nadzieję, że pozostali członkowie Silent Sharks, podobnie jak na wcześniejszych festiwalach, zapewnią nam dużo pozytywnych emocji i po raz kolejny udowodnią, że Polacy to zdecydowana światowa czołówka.
O wszystkich wynikach naszych graczy będziecie mogli na bieżąco dowiedzieć się z naszego portalu. Niebawem będziemy też mieli dla naszych czytelników niespodziankę w postaci wywiadu na żywo z naszą drużyną prosto z Las Vegas! Szczegóły wkrótce. Powodzenia Team Silent Sharks!
[ad id=”32945″]
