Oto historia człowieka z pasją, który mimo zawodowych obowiązków wygospodarował trochę czasu na to, aby zapewnić sobie zwycięstwo w jednym z rankingów Cash Game Leaderboards. Poznajcie Nicholasa Steinera.
Tydzień temu zaprezentowaliśmy Wam historię dwóch graczy, którym udało się zwyciężyć w rankingach Cash Game Leaderboards. Byli to Oopsman (triumfator na stawkach NL2) oraz ICMasta (zwycięzca rywalizacji PLO 5). Dziś prezentujemy Wam kolejną inspirującą historię, która pochodzi z mikrostawek, konkretnie z limitu NL10. Poznajcie gracza kryjącego się pod nickiem Nicholas.
Steiner jest Amerykaninem, który w pogoni za chlebem w lipcu 2018 roku przeprowadził się z Houston (Texas) na Maltę, aby podjąć pracę na stanowisku Content and Community Engagement Managera w… Run It Once.
Wszystko zaczęło się od powtórek relacji z WSOP
Jego przygoda z pokerem rozpoczęła się w standardowy sposób, od obejrzenia na ESPN transmisji z World Series of Poker. Zaczęło się od jednego odcinka, a skończyło się na oglądaniu reszty i w ogóle na oglądaniu wszystkiego, co tylko było związane z pokerem. Brzmi znajomo, prawda? Oprócz tego Steiner sam zaczął organizować domowe gry, a gdy przekroczył próg pełnoletności zaczął również grać online.
Poker stał się jego pasją. Po Czarnym Piątku nie było już tak łatwo o grę w sieci, tak więc przyszedł czas na zajęcie się innymi sprawami. Steiner wrócił na Uniwersytet Iowa. W międzyczasie został krupierem i gdy tylko miał odrobinę czasu, to albo rozdawał karty, albo sam zasiadał do stołów.
Profesjonalna kariera nie wypaliła
To niesamowite, ale na jednej ze stron Steiner zaangażował się w promocje podobne do tej, jaką obecnie oferuje PartyPoker. Dwukrotnie udało mu się zająć w tej rywalizacji drugie miejsce, aż tu nagle spadł na niego duży sukces w turnieju MTT. Od tej chwili Amerykanin dysponował budżetem na grę, a plany przejścia na zawodowstwo nabrały realnych kształtów.
W pogoni za profesjonalnym graniem Steiner przeprowadził się na Kostarykę i dołączył do pokerowej społeczności Poker Refugees. Nie wszystko potoczyło się jednak po jego myśli. Po trzech miesiącach bycia na zero Amerykanin zdecydował się na powrót do USA. Znów został krupierem, a po jakimś czasie udało mu się awansować na stanowisko inspektora. Jeśli chodzi o pokera online, to głównie skupiał się na turniejach MTT.
Grind w grach cashowych fastforward
Przenosimy się już na Maltę. Gdy pojawiła się promocja Cash Game Leaderboard, Steiner od razu powiedział swojemu współlokatorowi, że w pewnym momencie będzie chciał spróbować swoich sił. W pracy miał luźniejszy okres – trwała przerwa w Galfond Challenge – a więc uznał, że to jest moment, aby dołączyć do rywalizacji. Jak sam mówi, od kiedy rozpoczął grę, wiedział, że zostanie zwycięzcą.
Wstawałem w okolicach godz. 11:00. Patrzyłem na to, co dzieje się w pracy, a następnie siadałem do grindu. W trakcie całego dnia robiłem kilka krótszych przerw oraz kilka wydłużonych. Grałem do 02:00-03:00 w nocy. Odświeżałem się, kładłem się spać i powtarzałem te czynności każdego dnia. Wyjątkiem był piątek, kiedy prowadziłem stream Galfond Challenge. Tego dnia przedłużyłem sesję do 05:00 rano, żeby nadrobić stracone volume.
Zaangażowanie opłaciło się. W nagrodę za wygranie rankingu na stawkach NL10 Amerykanin otrzymał 1.000$, a więc 100 wpisowych na tym limicie. Jego celem jest zbudowanie bankrolla w wysokości 10.000$, dlatego nie zamierza wypłacać żadnych środków z PartyPoker.
Wy też możecie dołączyć do gry!
Steiner w piękny sposób pokazał, jak można pogodzić obowiązki z pracy z regularnym graniem w sieci. Wy też możecie to zrobić. W każdym tygodniu gracze ze wszystkich stawek dzielą między siebie 250.000$, co w ujęciu miesięcznym daje aż 1.000.000$ w nagrodach!
Wczoraj gruchnęła informacja o tym, że promocja Cash Game Leaderboards będzie kontynuowana w kwietniu. Znów będziecie mieli szansę na podreperowanie swoich budżetów. Więcej na temat tej niezwykłej promocji czytajcie – tutaj.
Pamiętajcie o tym, że nagrody z promocji 1M$ Cash Game Leaderboard powiększone są znacząco za sprawą rakebacku, który umożliwia zwrot do 40% zapłaconej prowizji.
Chcecie jeszcze więcej – skorzystajcie z nowej odsłony NAJLEPSZEGO DEALA na rynku i zgarniajcie co miesiąc dodatkowe $$$!
