Wielki pokerowy festiwal w Pradze zbliża się ku końcowi. Za nami dziesiątki turniejów, wielkie zwycięstwa, dramatyczne porażki, słowem – pokerowa rzeczywistość. W tym samym czasie, w jednym mieście (w dwóch różnych kasynach) odbywały się turnieje prawie wszystkich najpopularniejszych światowych cyklów pokerowych: WPT, EPT, Eureka, a także mniejsze t.j. Redbet Live, TonyBet. Chciałbym zapytać Was, jaki jest wspólny mianownik, łączący te wszystkie wydarzenia?
Jak już odrzucicie te najbardziej oczywiste odpowiedzi, to dojdziecie do wniosku, że żadna z tych imprez nie miałaby najmniejszej szansy na odbycie się, gdyby przy stołach nie pojawili się – krupierzy. Ten artykuł będzie o tym, dlaczego krupierzy cyklu EPT są uznawani za najlepszych w branży. Sara Herring z angielskiej wersji portalu PokerNews.com zgłębiła ten temat. Zobaczmy co udało jej się ustalić.
Jako pierwszy odpowiedzi udzielił Chad Holloway, który jest uznanym w branży dziennikarzem, reporterem, publicystą pokerowym, ale także aktywnym graczem, zdobywcą m.in. bransoletki WSOP. Chad stwierdził, że najbardziej jego uwagę przyciąga sposób, w jaki krupierzy EPT rozdają karty. Wygląda to inaczej niż w Stanach Zjednoczonych, gdzie sposób rozdawania kart jest wolniejszy i taki „zwyczajny”. W trakcie cyklu EPT krupierzy wprost „strzelają” kartami, rozdając je w bardzo płynny i dynamiczny sposób.
Następnie mogliśmy posłuchać, co do powiedzenia o krupierach EPT posiada bardzo szanowany w branży gracz turniejowy – Jonathan Little. „Krupierzy EPT są fantastyczni. Zwykle się nie mylą, a jeśli nawet przytrafi im się jakiś błąd, to szybko znajdują rozwiązanie. Znają wszystkie przepisy, a jeśli jest coś z czym sobie nie radzą, nie udają nieomylnych i proszą o pomoc przełożonych„. Na końcu dodał: „Uwielbiam grać w turniejach EPT.
Następnie głos zabrał Dyrektor Turniejowy PokerStars Europa – Thomas Lamatsch. Reporterka prowadząca rozmowę zapytała się go o to, gdzie znajduje ludzi, którzy potem zostają fantastycznymi krupierami. „Obecnie chętni sami się do nas zgłaszają. Ponadto, przez ostatnie 5-10 lat, dorobiliśmy się krupierów (i ogólnie kluczowego personelu), którzy stale podróżuje z nami po wszystkich imprezach„. Herring w kolejnym pytaniu zapytała, czy krupierzy EPT szkolą się w jakiś specjalny sposób. Lamatsch stwierdził, że: „Osoby, które co dopiero rozpoczynają współpracę z nami, już na samym starcie mogą pochwalić się wysokimi umiejętnościami. W przeciwnym razie nie miałyby szansy w ogóle na dostanie się do naszego zespołu. Potem zapewniamy im ciągłe szkolenie. Prowadzimy sesje szkoleniowe w czasie naszych festiwali, w czasie których krupierzy przyswajają sobie zasady i obowiązujące procedury. Za każdym razem dostarczamy im coraz to nowe materiały, wymagamy od nich, aby przyjeżdżając na kolejną sesję, aktualizowali swoją wiedzę. Staramy się, aby z każdym nowym turniejem ich umiejętności się podnosiły”. Lamatsch na końcu potwierdził, że właśnie ten tryb działania przyczynia się do ich sukcesu.
Następnym razem, kiedy przyjdzie Wam oglądać lub brać udział w pokerowych zmaganiach, nie zapominajcie o tych ciężko pracujących ludziach, bez których gra nie byłaby możliwa, a którzy najczęściej pozostają niezauważeni (to akurat jedna z największych zalet dobrego krupiera). Warto docenić ich pracę i umiejętności: uśmiechem, dobrym słowem lub choćby napiwkiem.
Macie jakiś swoich ulubionych krupierów? Czy uważacie za słuszną opinię, że krupierzy EPT są tymi najlepszymi w branży?
