Stało się to, na co wszyscy po cichu liczyliśmy. Dzmitry Urbanovich zdecydował się na wzięcie udziału w drafcie do Global Poker League. Oznacza to, że 25 lutego, kiedy będzie odbywała się selekcja, będziemy mieli za kogo ściskać kciuki.
Informację o udziale w drafcie otrzymaliśmy od naszego Czytelnika Pawła S. (nie jest o nic podejrzewany ;)), za co serdecznie dziękujemy. Sprawdziliśmy profil Dimy na Twitterze i rzeczywiście ukazał się tam taki oto wpis.
Przypominamy, że do udziału w drafcie mogą przystąpić gracze, którzy znajdują się w top 1000 rankingu Global Poker Index. Dla naszego rodaka to wymaganie nie stanowi żadnego problemu, gdyż obecnie znajduje się na 13 pozycji.
Paradoksalnie zakład z Vanessą Selbst może pomóc w wyborze Dimy. Jest to sprawa bardzo medialna, o której pisano w branżowych mediach z całego świata, a we wszelkich rankingach, plebiscytach itp. bardzo liczy się rozpoznawalność. Gdyby ktoś przeoczył wyniki Dimy, chociaż te mówią same za siebie, zawsze będzie mógł go sobie skojarzyć w ten sposób: „Aaaa to jest ten koleś, co to się z Vanessą założył o 3 bransoletki WSOP-a i 2 miliony dolarów„. Sam Alex Dreyfuss pisał na Twiterze, że managerowie powinni kierować się w swoich wyborach nie tylko osiągnięciami poszczególnych graczy, ale również ich medialnością. Dobrze wiemy, że Dima nie jest specjalnie ekspresyjny, przynajmniej w oficjalnych wystąpieniach – bez urazy oczywiście – dlatego ten epizod z Vanessą może mu tylko pomóc.
Ciekawi nas, czy w swoich wyborach managerowie będą kierowali się również miejscami zamieszkania poszczególnych graczy? Jeśli tak, to naturalnym wyborem dla naszego rodaka powinna być drużyna Berlin Bears, a jeśli nie, to równie dobrze możemy zobaczyć Dimę w Las Vegas Moneymakers, co przełoży się tylko na to, że częściej będzie bywał w mieście grzechu i zapewne zajrzy do Bellagio czy Aria na jakiś grubszy cash…
25 lutego będziemy dla Was prowadzili podcast z draftu, który odbędzie się w Los Angeles. W roli prowadzących mają pojawić się m.in.: Kara Scott, Phil Hellmuth oraz Daniel Negreanu.
Więcej informacji już wkrótce. Zostańcie z nami.
