Wczoraj w nocy zakończył się jeden z najciekawszych turniejów podczas tegorocznej edycji World Series of Poker Europe – €25,000 High-Roller. Kiedy rozpoczynał się dzień finałowy, w grze było jeszcze 12 zawodników, na czele z Philippem Gruissem, który miał w stacku 1,296,000, ale ostatecznie zwycięzcą turnieju został ulubieniec pokerowej społeczności „Kid Poker”, czyli Daniel Negreanu. Reprezentant Team PokerStars Pro w nagrodę otrzymał €725,000!
Pierwszej eliminacji doczekaliśmy się bardzo szybko, bo już w pierwszym rozdaniu dnia. Tom Bedell rozpoczynający grę na shorcie, zdecydował się na all-in za pozostałe mu w stacku 122,000 i chwilę później to samo zrobił Scott Seiver. Gracze z blindów usunęli się z drogi i mieliśmy showdown. Bedell trzymał 
, a Seiver 
. Na boardzie spadły kolejno 
i Bedell odpadł z gry. Chwilę później z turnieju odpadł również Phil Laak. Rozdanie zainicjował Erik Seidel, który wrzucił do puli 27,000 z późnej pozycji i w odpowiedzi otrzymał all-in od Phila Laaka z małej ciemnej za 156,000. Seidel nie zwlekał zbyt długo z podjęciem decyzji i oznajmił sprawdzenie. Erik trzymał 
, a Laak 
. Na boardzie para zdołała się utrzymać i Laak odpadł z gry.
Kolejną ofiara dnia finałowego został Byron Kaverman. Nicolau Villa-Lobos podbił do 25,000 z buttona, a kiedy akcja spasowała do Kavermana na big blindzie, ten bez zastanowienia wykonał shove za 182,000. Kaverman , a Villa-Lobos . Na boardzie pojawiły się kolejno 
i w ten sposób kolejny zawodnik pożegnał się z grą. Bubble boyem turnieju został natomiast Marc McLaughlin, który został wyeliminowany przez Adamsa. Timothy Adams wykonał all-in preflop z małej ciemnej, a na sprawdzenie zdecydował się Marc McLaughlin. W showdownie, Marc trzymał 
, a Adams 
. Na stole pojawiły się 
i Marc odpadł z dalszej gry, a pozostali uczestnicy utworzyli stół finałowy.
Świetnie w turnieju poradził sobie Erik Seidel, który ostatecznie zakończył w nim udział na miejscu ósmym. Erik zagrał all-in z CO za 201,000 i został sprawdzony przez Scotta Seivera. Co prawda, Erik miał wielkie szanse na double up, po tym jak pokazał 
, a Seiver jedynie 
, ale niestety już na flopie oponenta złapał tripsa, co pozbawiło Seidela marzeń o zwycięstwie w turnieju.
Na kolejnych miejscach z grą żegnali się Jason Koon, wspomniany wcześniej Scott Seiver, Timothy Adams, a także będący w rewelacyjnej formie David Peters. Wówczas w grze pozostało 3 zawodników – Philipp Gruissem, Daniel Negreanu oraz Nicolau Villa-Lobos.
Jako pierwszy z tego grona, z marzeniami o tytule mistrza pożegnał się Philipp Gruissem, który odpadł na miejscu trzecim i zainkasował €250,000. Ostatnie rozdanie dla Philippa, zainicjował Daniel Negreanu, który podbił do 100,000 z buttona, a chwilę później sprawdził all-ina od Gruissema. Już przed wyłożeniem kart na stół, Negreanu był faworytem, ponieważ jego 
prezentowało się lepiej niż Gruissema. Sytuacja zdołała się utrzymać do rivera i Gruissem opuścił swoje miejsce, pozostawiając Daniela oraz Nicolau Villa-Lobosa w heads-upie.
Finałowy heads-up rozpoczął się z wielką przewagą Daniela, ale ten pojedynek z pewnością nie był dla niego łatwy. Rozstrzygnięcie meczu przyszło dopiero po rozegraniu 50 rozdań. W ostatnim rozdaniu turnieju, Nicolau Villa-Lobos zlimpował za 60,000 i w odpowiedzi otrzymał raise do 180,000. Villa-Lobos najwyraźniej poczuł, że to dobry moment na double up i postanowił wykonać zagranie re-raise all-in za 1,3 mln, które natychmiastowo sprawdził Negreanu. Villa-Lobos trzymał 
, a Negreanu . Na boardzie cudu nie było i to Negreanu został zwycięzcą turnieju High-Roller. Serdecznie gratulujemy!
