„Ludzie, którzy mówią, że gry pokerowe są teraz trudniejsze niż w dawnych czasach mylą się na całej linii. Nigdy nie było tak łatwo jak dzisiaj. Gdyby 40-letni Doyle Brunson mógł zagrać teraz z jakimkolwiek 25-letnim pokerzystą z sieci bez wsparcia oprogramowania to skopałby dupę każdemu z nich” – mówi Daniel Negreanu.
Stwierdzenie to wywołało sporo kontrowersji w pokerowej społeczności i podzieliło generacje pokerzystów. Wielu młodych graczy podkreśla w swoich komentarzach, że rozwój pokerowych strategii i stron treningowych sprawił, że nowoczesne gry są trudne nawet dla zawodowców.
Problem w tym, że Negreanu nie poziom konkurencji miał na myśli w swojej wypowiedzi.
Daniel wskazuje bardziej na to, że obecnie pokerzystą można zostać łatwiej i więcej ludzi ma okazję do tego, aby na pokerze coś sobie zarobić. Gry są oczywiście trudniejsze w obecnych czasach, ale w sieci jest tona informacji na temat tego jak odnosić zwycięstwa. Rok 2016 to także większa liczba miejsc, w których możemy pograć i stawki, które pozwalają nam zacząć swoją przygodę z pokerem praktycznie od zera.
Internet zmienił wszystko
Obecnie możemy grać siedząc wygodnie w swoim fotelu, nie ruszając się z domu do jakiegokolwiek kasyna. Jeśli w Google wpiszemy “poker+strategia” to bardzo szybko uzyskamy dostęp do wszystkich potrzebnych nam informacji. Pokerowy boom zapoczątkował niezwykłą popularność hold’ema i zmienił kilka rzeczy na plus:
- Większa liczba stołów i więcej lokali do gier na żywo;
- Więcej gier i bardzo szeroki wybór stawek na których można grać;
- Strony szkoleniowe i trenerzy gotowi nam pomóc;
- Setki książek, które możemy ściągnąć za darmo lub kupić w sieci w ciągu paru sekund.
Negreanu stara się nam powiedzieć, że w roku 2016 o wiele łatwiej można nauczyć się pokera niż w 1997. Wtedy trzeba było mieć smykałkę do pokera i samemu dzięki inteligencji rozpracowywać strategie bez żadnego sposobu na sprawdzenie tego czy nasze hipotezy są trafne. Trzeba było także uważać na siebie, bo gry toczyły się często na zapleczu podejrzanych spelunek w towarzystwie przestępców i cwaniaków.
Kolejna ciekawa sprawa to stawki dzisiaj a kiedyś. W roku 1997 w kasynie najniższe blindy wynosiły $2/$4 w grach Limit Holdem (gier No Limit w tamtych czasach nie było zbyt wielu), więc nie można było uzbierać bankrolla na mikro stawkach. 100 dolarów w tamtych czasach nie wystarczało na bankroll. Tyle kosztował buy-in do jednej gry, więc nie ma co narzekać. Możliwości dzisiaj są przeogromne!
źródło: parttimepoker
