[BLOG] #36 Krew, pot i łzy – zakończenie

Zapraszam na ostatnią część relacji z tegorocznej majówki w górach. Trochę się rozpisałem i myślę, że to będzie dobry moment na zakończenie całej serii. Dzień trzeci zaczął się jakoś leniwie. Wstaliśmy relatywnie późno, a do tego guzdraliśmy się niemiłosiernie przy porannej toalecie i śniadaniu. Mimo iż była dopiero 9 rano, słońce operowało już bardzo intensywnie. … Czytaj dalej [BLOG] #36 Krew, pot i łzy – zakończenie