#AleTypiara to seria typów, którą tworzę dla Was jako Kejsi od października 2015 roku. W tym czasie pojawiło się już ponad 100 wpisów i trzy razy tyle propozycji typów. Jak do tej pory moje ROI wynosu 17,5%. Jeśli chcecie na bieżąco śledzić wszystkie typy z serii #AleTypiara to zapraszam na moją grupę bukmacherską o nazwie #TeamKejsi, a także na mój fanpage na Facebooku! Korzystając z moich propozycji zawartych w dzisiejszym wpisie, możecie wygrać prawie 1100 PLN! Zapraszam do analiz przedmeczowych.

Osasuna – Valencia

Pierwsze spotkanie jakie dla Was dziś przeanalizuję dotyczyć będzie ligi hiszpańskiej, w której to Osasuna podejmować będzie przed własną publicznością Valencię. Gospodarze raczej nie są w dobrych nastrojach, zajmują w lidze ostatnią pozycję z dorobkiem zaledwie siedmiu punktów. Na ligowym podwórku mają serię sześciu porażek z rzędu, a od początku sezonu wygrali tylko jedno spotkanie! Odkąd Osasuna gra pod wodzą Joaquina Caparrosa, to nie zdobyli ani jednego punktu. Prawda jest taka, że grają bardzo słabo i jedynym światełkiem w tunelu wydaje się być zwycięstwo 2:0 z Granadą, które miało miejsce 21.12 w ramach 1/16 Pucharu Króla. Czy to im wystarczy, aby zdobyć chociaż jeden punkt w nadchodzącym spotkaniu? Na pewno będą walczyć i choć nie strzelają zbyt wiele goli – ich bilans bramkowy w LaLiga wynosi 13 strzelone i 34 stracone bramki, a do tego nie mają większego pomysłu na grę, to biorąc pod uwagę, że ich przeciwnikiem będzie równie słaba Valencia, to powinni się postarać o przełamania. Nie będzie to łatwa przeprawa, niemniej jednak kiedy jak nie teraz? Po przeciwnej stronie mamy Nietoperze, które – jak wspomniałam powyżej – niewiele różnią się od swoich najbliższych rywali. Z dorobkiem zaledwie 12 oczek zajmują 17. pozycję w tabeli, czyli tuż nad strefą spadkową, a ostatnie ich wyniki dalekie są od wymarzonych. Od początku obecnego sezonu odnieśli jedynie trzy zwycięstwa, a do tego tyle samo remisów oraz dziewięć porażek. Mało tego – z drużyną pożegnał się trener Cesare Prandelli, który na Estadio Mastella wytrzymał jedynie 91 dni! W jego miejsce przyszedł Salvador González Marco znany jako Voro, który – co ciekawe – prowadził już w tym sezonie Valencię jako trener tymczasowy. I teraz coś, co jest dla mnie bardzo ważne w kontekście wyboru typu. Osasuna co prawa nie strzela za wiele bramek, ale we wspomnianych powyżej statystykach zobaczyć można, że bardzo dużo tracą. Valencia z kolei ma bilans bramkowy nieco lepszy, bo strzelili dotychczas 21 goli, a stracili 29. Obie drużyny będą tutaj walczyć o komplet punktów – mają najlepszy do tego moment, bo przyjdzie im się zmierzyć z jedną z najsłabszych drużyn i można to napisać zarówno o Osasunie jak i Valencii. Gospodarze mają atut w postaci własnego boiska, z kolei w drużynie gości kontuzjowanych jest dwóch podstawowych środkowych obrońców. To nie pomoże w poukładaniu gry obronnej – Nietoperze na 18 spotkań we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie zaliczały BTS aż 16 razy! Spodziewam się tutaj otwartego meczu, obfitującego w emocje oraz gole z obu stron, dlatego moja pierwsza propozycja to właśnie BTS, za co bukmacher oferuje 1,727.

Data: 9.01.2017
Typ: BTS
Kurs: 1,727
Buk: sportingbet

Manchester United – Hull

Czas na drugą analizę, która dotyczyć będzie wtorkowego pojedynku Pucharu Ligi Angielskiej, w którym Manchester United podejmować będzie Hull. Gospodarze są w formie i to trzeba napisać otwarcie. Mają serię ośmiu zwycięstw z rzędu, z czego sześć w ramach Premier League, natomiast patrząc na wszystkie rozgrywki, to są niepokonaniu od 14 meczów! Trzeba przyznać, że Jose Mourinho wie co robi i czego chce od swoich piłkarzy. Duży wpływ na to ma zwyżka formy nie tylko Paula Pogby, ale też Zlatana Ibrahimovicia. Pisałam już o tym wiele razy, on może całe spotkanie na boisku nie istnieć, ale wykorzysta jedną sytuację i stanie się bohaterem meczu. Tylko w poprzednich dziesięciu pojedynkach United strzeliło aż 23 bramki i choć początek sezonu w wykonaniu Ibrakadabry nie był spektakularny, to odkąd jest w drużynie Czerwonych Diabłów strzelił już 19 bramek, z czego aż 12 w lidze krajowej. Narzekać chyba nie możemy, wręcz przeciwnie – powinniśmy z przyjemnością oglądać mecze z ich udziałem i podziwiać piękno futbolu. Po przeciwnej stronie mamy drużynę Hull City, która nowy rok rozpoczęła od zmiany trenera. Obecnym szkoleniowcem Tygrysów został 39-letni Portugalczyk Marco Silva, który postara się o lepsze wyniki dla swojej drużyny, bo te nie są imponujące. Co prawda w minioną sobotę wygrali u siebie 2:0 ze Swansea w ramach Pucharu Angli, niemniej jednak w lidze krajowej jest już zdecydowanie gorzej. Na 15 ostatnich kolejek wygrali tylko jeden mecz, zaliczając przy okazji 11 porażek i 3 remisy. Ich bilans bramkowy w Premier League to na ten moment 17:44, co daje im ostatnie miejsce w lidze. Patrząc na wszystkie rozgrywki, to spisują się niewiele lepiej, dlatego nie spodziewam się z ich strony fajerwerków. Liczę jednak na mecz obfitujący w wiele bramek – głównie ze strony gospodarzy – oraz ich zwycięstwo, dlatego moja druga propozycje to czysta jedynka + over 2,5 po kursie 1,727.

Data: 10.01.2017
Typ: 1 + Over 2,5
Kurs: 1,727
Buk: sportingbet

Atletico Madryt – Las Palmas

Ostatnim meczem, do którego analizę przygotowałam w dzisiejszej edycji #AleTypiara, jest starcie Atletico Madryt z Las Palmas w ramach 1/8 finału Pucharu Króla. W pierwszym meczu pomiędzy dwiema drużynami padł wynik 2:0 dla Los Colchoneros, dlatego naturalnie to oni są faworytami do awansu. Podopieczni Diego Simeone są w formie – wygrali 4 ostatnie mecze w ramach wszystkich rozgrywek. Najpierw zwyciężyli 1:0 w lidze właśnie z Las Palmas, następnie 4:1 w 1/16 Pucharu Króla przeciwko CD Guijuelo, występującemu na co dzień w Segunda Division B (trzeci poziom ligowych rozgrywek), w styczniu dorzucili wspomniane zwycięstwo 2:0 na wyjeździe w pierwszym spotkaniu z Las Palmas, a także zwycięstwo 2:0 z Eibar w lidze w ten weekend – także „poza domem”. Fani zespołu z Vincente Calderon z pewnością nie mogą się doczekać na pierwszy od dawna mecz swojej ukochanej drużyny, aczkolwiek nie jest powiedziane, że zobaczą wszystkie gwiazdy. Atletico ma sporą zaliczkę, do tego 4 dni później gra mecz z Betisem, także Rojiblancos mogą chcieć awansować jak najmniejszym wysiłkiem, dokonując przy tym kilku zmian w składzie. Na pewno nie zlekceważą rywala, bowiem Las Palmas to groźna drużyna, która potrafi pokazać się od dobrej strony. Los Amarillos grają jednak w kratkę, ich ostatnie 5 występów we wszystkich rozgrywkach to dwa zwycięstwa, remis i dwie porażki – obie przeciwko Atletico. Wspomniany remis zaliczyli 10. grudnia w spotkaniu ligowym przeciwko Leganes u siebie, a zwycięstwa 2:1 z Huescą 20. grudnia w Pucharze Króla, a także 1:0 z Gijon w lidze w ten weekend – oba na własnym stadionie. Podopieczni Quique Setiena preferują ofensywną grę, a ich mecze zwykle dostarczają wielu emocji – świadczy o tym choćby bilans bramkowy w lidze, gdzie po 17 kolejkach mają 27 bramek strzelonych i 24 stracone. Trzeba jednak przyznać, że na wyjeździe punktują rzadko, a dodatkowo są w bardzo trudnej sytuacji przed tym spotkaniem. Myślę, że Atletico wybroni ten awans i nie powinniśmy spodziewać się wielu emocji w tym pojedynku, dlatego moja ostatnia propozycja to under 2,5 po atrakcyjnym kursie 2,05.

Data: 10.01.2017
Typ: Under 2,5
Kurs: 2,05
Buk: sportingbet

DOUBLE

SINGLE

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – 150 PLN

1. Załóż konto na sportingbet za pośrednictwem PokerGround używając kodu AleTypiara
2. Złóż depozyt w dniu rejestracji. WAŻNE, aby skorzystać z zakładu bez ryzyka, należy zarejestrować się i dokonać depozytu TEGO SAMEGO DNIA!
3. Postaw zakład do 7 dni od rejestracji po kursie minimum 1,50. Zakład musi zostać rozliczony w ciągu 7 dni od rejestracji.
4. Jeśli Twój zakład przegra, otrzymasz za niego zwrot 100% aż do 150 PLN!

UWAGA – oferta dostępna jest wyłącznie dla nowych klientów, którzy zarejestrują konto od godz. 01:01 CET dn. 06/01/2016! Regulamin promocji znajdziecie na stronie bukmachera.

To jednak nie koniec dobrych wieści! Obserwujcie uważnie nasze profile, bo już niedługo przygotujemy specjalną ofertę tylko dla czytelników PokerGround!