Wiemy już, że aby nasza gra była maksymalnie dochodowa, musimy znaleźć przy stole gracza rekreacyjnego i zabrać mu wszystkie żetony. Aby tego dokonać, powinniśmy, po pierwsze, naszą ofiarę wyizolować, wpędzić w tilt i pozwolić dorzucać żetony do puli, gdy mamy mocną rękę. Oraz umożliwić wysypanie całego buy-ina na stół, gdy nasz rywal ma second-nutsa. Co więcej?
6. Pokaż mu wielki blef
Z zasady nie warto blefować gracza rekreacyjnego, bo taki osobnik ma specyficzny rodzaj bielma na oku, które zasłania mu przycisk „fold”. Sprawdza prawie wszystko i prawie zawsze. Jeżeli jednak już zdecydujemy się na blef i w dodatku będzie on udany, na 100% musimy go naszemu graczowi rekreacyjnemu pokazać!
Powód, by to zrobić jak najszybciej, jest oczywisty. Ludzie zazwyczaj dają nieznanym przeciwnikom większy kredyt zaufania. Dlatego tez blef na wczesnym etapie ma największe szanse powodzenia.
Tak, jak nie chcesz pokazywać swoich blefów regom, tak w przypadku gracza rekreacyjnego zupełnie odwrotnie. Niech cię dobrze zapamięta. Będzie sprawdzał z każdym śmieciem, byleby tylko nie dać się upokorzyć drugi raz.
Oczywiście pokazywanie blefu ma sens tylko wtedy, gdy nie masz zamiaru go powtarzać. Jeśli znowu zagrasz z wyblefowanym graczem rekreacyjnym o dużą pulę, upewnij się, że masz mocne karty.
7. Ścigaj ich
Poker to doskonała i dochodowa zabawa, ale również praca. Częścią tej pracy, jeżeli ma być porządnie przygotowana i wykonana, jest odpowiednia selekcja stołów.
Jeżeli więc chcesz zaleźć za skórę graczom rekreacyjnym, upewnij się, że bierzesz udział w dobrych grach, co oznacza ciągłe obserwowanie i ściganie swoich ofiar.
W większości internetowych poker roomów znajdziemy opcję wyszukiwania gracza. Za każdym razem, gdy upolujemy fisha, zapiszmy jego nick i następnym razem poszukajmy, gdzie gra. I dosiądźmy się do niego. Może sobie grać nawet w Omahę, dopadnijmy go również tam.
Tu nie ma co więcej pisać i uzasadniać. Jeżeli chcemy ogrywać graczy rekreacyjnych, musimy ich jakoś upolować. Bo czekać, aż sam się do nas dosiądzie, możemy długo… No i uprzedzamy w ten sposób innych regów, polujących na naszą rybkę.
8. Sterroryzuj gracza rekreacyjnego
Gracze rekreacyjni grają w pokera z dumą na chorągwiach. Utrata twarzy jest dla nich bardziej bolesna niż strata pieniędzy. Nie lubią być popychani, pouczani ani terroryzowani.
Co powinniśmy z tym zrobić? Oczywiście terroryzować ich!
Tak więc oprócz wyrzucania ich z puli za każdym razem, gdy limpują, dorzućmy do naszej irytującej mikstury nieco więcej niż zwykle overbetów (oczywiście z rozsądną ręką). Tylko po to, by ich wkurzyć.
Jeśli więc gramy z lekko nawet poirytowanym graczem rekreacyjnym i trafimy na flopie coś silnego w stylu top para – top kicker, nie bójmy się zagrać czasami bezsensownie wysoko, powiedzmy za połowę stacka. Oczywiście – w większości przypadków spasują. Ale czasem szczęście się do nas uśmiechnie i pomiatany gracz rekreacyjny zdecyduje się na opór.
Kluczową kwestią jest tutaj wzbudzone w graczu rekreacyjnym poczucie wstydu i zranionej dumy. I jeżeli znajdziemy kogoś, kto bierze pokera osobiście i podejmuje decyzje posiłkując się emocjami, jego forsa w końcu trafi do nas.
9. Celebruj swoje wysokie zakłady
Ostatnim sposobem na ogranie gracza rekreacyjnego, o którym tu powiemy, jest prawidłowe korzystanie z time banku. A właściwie – świadome wykorzystywanie czasu na podjęcie decyzji, co w konsekwencji polega na nieco dłuższym „namyślaniu się”, na przykład przed postawieniem wysokiego zakładu na river.
Pamiętajmy, że gracz rekreacyjny z reguły gra na jednym, góra dwóch stołach. Naturalne jest, że zwraca uwagę na to, jak długo namyślasz się przed podjęciem decyzji.
Jeśli więc masz zamiar wysoko przebić dla wartości, nie spiesz się, poczekaj te 10 sekund i dopiero wypal wysokim zakładem. Dla gracza rekreacyjnego będzie to wyglądało na blef.
W umyśle gracza rekreacyjnego takie zachowanie cechuje kogoś, kto chce z nim wysoko pogrywać i dlatego się dłużej namyśla nad swoim ruchem. A my, jeśli mamy dwa asy, takie własnie wrażenie chcemy na graczu rekreacyjnym wywrzeć.
To naprawdę działa przeciwko rekreacyjnym graczom. Nie zagrywaj zbyt szybko, gdyż wtedy będą pewni, że masz naprawdę silną rękę.
I jak, gotowi na udany połów?
